Canna - Paciorecznik cz.1

[drozd]

Pamelko.Może Ci podesłać trochę nasionek.

[pamelka]

Chuba wczesniej umawialismy się na kłącza ale i nasionkami nie pogardzę Mogę nawet podjechać, wszak mamy niedaleko

[drozd]

Moja wina .......moja bardzo wielka wina. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wszystko jest do załatwienia. Taktycznie miałem Cię powiadomić ale miałem trochę skrętu przy tych zamówieniach i wyleciało mi z głowy. A głowa już nie ta. Trzeba zapisywać przynajmniej 2 razy. raz zapisać co się obiecało a drugi gdzie się zapisało
Napisz mi na pw gdzie mieszkasz to postaram się rozwiązać ten problem.

[markonix]

Jeśli jeszcze coś będę od Janusza zamawiał to są same plusy zamówień --- po pierwsze bardzo solidnie zapakowane canny , a po drugie to będę miał pod dostatkiem wiórek drewnianych , do dziś nie mogę ich pozbierać gdy wypadło mi mi z rąk wielkie pudło z kłączami , nie wiem jak one to zrobiły , ale są wszędzie !!!!!!! wiórki oczywiście , wkręciły się w dywan i nie chcą wyjść , żona mnie powiesi nie powiem za co.........

[drozd]

Ale za to masz przyjemny zapach żywicy.

[Lorrie]

Markonix, no za te wiórki Cię powiesi, nie.. ?

[markonix]

Markonix, no za te wiórki Cię powiesi, nie.. ?

no pewnie tak.....

Ale za to masz przyjemny zapach żywicy.

Janusz zapach żywicy to mam na co dzień ,ale bardzo go lubię , dostaję od kolegi takie żywiczne szczapy do rozpalania w kominku , palą się jak szalone , a kopcą jeszcze bardziej

[drozd]

No Mareczku coś za coś. Ty masz przyjemny zapach i ciepło a kominiarz zajęcie.

[fgora]

ale postów przybyło ....dawno tu nie zaglądałem ale przynosze dobre nowinki ......dzisiaj sie przekonałem i powsadzałem kanny do nowej ziemi i doniczek ....wyszły aż 4 a kłącz jest 14

[markonix]

Jako że nigdy nie pędziłem cann od tak wczesnej pory dlatego zastanawiam się , że jeżeli wypuszczą liście to ile mogą urosnąć , jest marzec ( za 40 minut )i jeśli pogoda będzie licha to jakby nie patrzeć do maja 2 miechy !!!!!!!, jeśli trzymać się dobrych rad i sadzić po 15.05 to ho ho i jeszcze troszkę.

[fgora]

"pożyjemy ...zobaczymy....." ja już mam wsadzone

[drozd]

Filipie Coś mało wyrosło jak na jedenaście kłączy.
Mareczku.
To nie taki szybki proces jak sobie wyobrażasz. Posadzone teraz kłącza po kilku dniach ruszą dość szybko w górę póki mają jeszcze zgromadzony zasób energii w kłączach ale to nie na długo wystarczy. Nastąpi spowolnienie wzrostu a kłącza zaczną się ukorzeniać trwa to wszystko ok. miesiąca a to już będzie kwiecień. W cieplejsze dni można stopniowo wystawiać na dwór do hartowania. Światło którego do tej pory w domu brakowało spowodowało wyciągnięcie liści a wystawiając na dwór, liście staną się ciemniejsze i nabiorą wigoru.Przy kilkunastu doniczkach można rozwiązać problem w ten sposób: ustawić doniczki na taczce czy jakimś wózku i na noc wprowadzać do garażu czy innego pomieszczenia. Ja mam dużo, zajmuje mi przyczepę 4x2 m. więc innego rozwiązania nie ma poza ogrzewanym tunelem czy szklarnią. Pod koniec kwietnia jak nic nie wskazuje na nocne przymrozki pozostawiam na noc na dworze. Pewną część wysadzam na początku maja z tym że mam przygotowane okrycia w razie przymrozku.

[markonix]

Moje wcześniejsze próby hodowli kończyły się niezbyt ciekawie , dlatego tym razem będę korzystał z porad bardzo dokładnie.
Faktycznie chciałem bardzo przy spieszyć proces , może dlatego że zawsze wsadzałem karpy około kwietnia , na balkonie miały cieplutko , szybko rosły , teraz będzie troszkę inaczej , ale dzięki temu pewnie będę cieszył się ich wyglądem .......
Janusz 8 metrów kw-ch karp to małe poletko !!!!!!! faktycznie trzeba mieć krzepę żeby temu podołać

[drozd]

Dzisiaj zakończyłem sadzenie kann. Trochę mniej jak w ubiegłe lata ale też trochę nazbierało się a jeszcze przyjdą z Allegro.

* * *

[pamelka]

Fajna kolekcja Ale miejsca też trochę zajmuje A jaka temperatura w pomieszczeniu?