Wiktorio - witaj

Wśród moich mieszańców trąbkowych nie ma takich o pokroju turbankowym. Wszystkie to trąbki mniej lub bardziej rozwarte ( znawcy lilii wyróżniają cztery rodzaje kształtów kwiatów lilii trąbkowych). "Siewki" dlatego, że wyrosły z nasion otrzymanych przez skrzyżowanie najczęściej Lilium henryi z innymi liliami trąbkowymi. W ten sposób wyhodowano całą masą zróżnicowanego potomstwa

z którego wybierano osobniki o pożądanych cechach by znowu je krzyżować. Wyselekcjonowano już takie, które otrzymały nazwy odmianowe i te mnoży się już tylko wegetatywnie. Lady Alice jest taką odmianą. Zobaczysz jaka to frajda czekać, jak zakwitną. Ja posadziłam ponad 20 takich mieszańców i nie ma wśród nich dwóch kwitnących identycznie.
Krysiu - siał pan Mego a ja sadziłam cebule . Wysiewałam niedawno martagony ale brak mi cierpliwości aby dbać o te maleństwa
Agnieszko - Ty masz ogród od trzech lat a ja duuuużo dłużej. Nic dziwnego, że zdołałam już nazbierać sporo roślin.
Myślę, że nie zawiedziesz się na martagonach kupionych w Lylipolu. Jeśli chodzi o Lukon Bulbs , to może być różnie.
Irysy japońskie kupowałam w różnych miejscach i często były to odmiany, których sobie nie życzyłam; ja zbieram sześciopłatkowe i najbardziej lubię takie, które mają płatki ułożone horyzontalnie. Reszta na priva.
