Do południa był deszczyk a teraz zaś sypie
Moje zielone cztery kąty cz.2
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
U mnie nawet dziś kawałek trawy w ogródku zobaczyłam (tam, gdzie mąż parkuje
)
Do południa był deszczyk a teraz zaś sypie
Do południa był deszczyk a teraz zaś sypie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Przed chwilą dowiedziałam sie z TV, że opady u nas ustaną do jutra
To bardzo dobra wiadomość, zważywszy, że żadnych opadów nie ma 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Cześć! Przyszłam pomachać z miasta obok - mam nadzieję, że roztopy Cię nie dobijają tak jak mnie. ;-) Wczoraj pół dnia skuwałam lód z dachu... ;-)
B.
B.
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Baśka... obudziłaś się za snu zimowego?
O skutkach zsuwającej się z dachu masy snieżno-lodowej pisałam niedawno w Gorzatkowie (tam Cię chyba jeszcze nie było?)
100krotko... jak to nie ma opadów? U nas deszcz wczorajszy, przeszedł w śnieg dzisiejszy... nz szczęście taki "nieosiadający"
W ogródku... śnieżnie i brudno, ale pewne wyznaczniki poziomu wskazują na kurczenie się pokrywy

Prawda, że widać zarysy?
O skutkach zsuwającej się z dachu masy snieżno-lodowej pisałam niedawno w Gorzatkowie (tam Cię chyba jeszcze nie było?)
100krotko... jak to nie ma opadów? U nas deszcz wczorajszy, przeszedł w śnieg dzisiejszy... nz szczęście taki "nieosiadający"
W ogródku... śnieżnie i brudno, ale pewne wyznaczniki poziomu wskazują na kurczenie się pokrywy

Prawda, że widać zarysy?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Taak, zarysy jak się patrzy
Może coś niedługo z tego będzie
O śniegu na dachu w Gorzatkowie nie pamiętam, może dlatego że oszołomiły mnie te książki-zdjęcia
A u nas dziewczyny zjeżdżały na sankach z tej góry, co spadła z dachu

O śniegu na dachu w Gorzatkowie nie pamiętam, może dlatego że oszołomiły mnie te książki-zdjęcia
A u nas dziewczyny zjeżdżały na sankach z tej góry, co spadła z dachu
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Domiś, wcale się nie dziwię, było po czym zjeżdżać 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Przesadziłam. Opady były, i to jakie. Kiedy to pisałąm, miałąm nieaktualne dane - a trzeba było popatrzeć za okno...ale dało czadu przez noc...100krotka pisze:Przed chwilą dowiedziałam sie z TV, że opady u nas ustaną do jutraTo bardzo dobra wiadomość, zważywszy, że żadnych opadów nie ma
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Widzę...widzę....gdzie jest trawnik...a gdzie rabaty....
czyli topnieje to białe....i idzie wiosna....
ciekawe kiedy wejdziemy pierwsze na nasze ogródki i działki...
jak sobie przypomnę zeszły rok....i porównam do tego...to mnie ciarki przechodzą
czyli topnieje to białe....i idzie wiosna....
ciekawe kiedy wejdziemy pierwsze na nasze ogródki i działki...
jak sobie przypomnę zeszły rok....i porównam do tego...to mnie ciarki przechodzą
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Ha, ha
ja nie porównuję, bo tak na serio, to zajęłam się ogródkiem koło maja... wcześniej tylko sadziłam jakieś kwiatki, kosiłam trawnik, ale zero emocji... dopiero później mnie tak wzięło
a jak wsiąkłam w forum... oj, to się zaczęło dziać
Dziś dzień dość słoneczny, plus pięć... i widać już kawałek rollbordera
Białe na wierzchu zaczyna nawet się topić... już nie tylko wsiąka... a w przyszły weekend ma być nawet +10*... mówiłam, że nie wierzę w 16 dniową prognozę?
100krota... co Ci napadało? Bo Grześ podobno miał dziś śnieg
Dziś dzień dość słoneczny, plus pięć... i widać już kawałek rollbordera
Białe na wierzchu zaczyna nawet się topić... już nie tylko wsiąka... a w przyszły weekend ma być nawet +10*... mówiłam, że nie wierzę w 16 dniową prognozę?
100krota... co Ci napadało? Bo Grześ podobno miał dziś śnieg
- riane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
U mnie sobotni deszcz obniżył poziom śniegu o jakieś 10cm. Dziś widzę kolejne 10cm po słonecznym popołudniu. Siedziska huśtawek już powyżej "granicy przemarzania". 
Agata
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
U nas tak dużo stopniało tylko przy ścianie domu i garażu (południowa strona), reszta śniegu się dzielnie trzyma, nie wiem, po co 
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Żebyś mogła spokojnie szal robić 
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
To strasznie niesamowite, że tak nagle cię trafiłogorzata76 pisze:Ha, haja nie porównuję, bo tak na serio, to zajęłam się ogródkiem koło maja... wcześniej tylko sadziłam jakieś kwiatki, kosiłam trawnik, ale zero emocji... dopiero później mnie tak wzięło
a jak wsiąkłam w forum... oj, to się zaczęło dziać
![]()
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
Aaaa.... faktycznie, szal... zapomniałamgorzata76 pisze:Żebyś mogła spokojnie szal robić
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty cz.2
100krotka pisze:Przesadziłam. Opady były, i to jakie. Kiedy to pisałąm, miałąm nieaktualne dane - a trzeba było popatrzeć za okno...ale dało czadu przez noc...100krotka pisze:Przed chwilą dowiedziałam sie z TV, że opady u nas ustaną do jutraTo bardzo dobra wiadomość, zważywszy, że żadnych opadów nie ma
A widzisz..
To ja nawet rolety nie zarzucam na okno, tylko ciągle zerkam co tam na zewnątrz.
Nawet w nocy na ujrzenie trawy czekam



