W tym roku zakwitła tylko jednym.
Gosiu, dolomit zapisałam, nie zaszkodzi podsypać
Wczesną wiosną, tzn. kiedy?
Beatko, będziemy razem testować ten dolomit
Halinko, Tobie wszystko kwitnie jak szalone, to juki pewnie też
Gosiu (Margo) ja nie słyszałam o dwóch rodzajach juk
Ale ja jeszcze mało wiem, bo to nie była moja branża
W tym roku będę się szkolić.
Majko, główne kwitnienie juki mnie ominęło, bo miałam wtedy wyjazd.
Jak wyjeżdżałam, to jeszcze miała pąki a jak wróciłam, to już przekwitała.
Dlatego to zdjęcie takie skromne.
Elizabetko, ta śliwa to było jedno z moich pierwszych chciejstw, naprawdę, to fajne, inne tło dla pozostałych roślin.
Domiś, ta paproć dużo większa już nie rośnie, ma sporo cienia, bo jest za płotem, od uliczki
Ewuniu, jeszcze ani razu nie pomyślałam o odpowiedniej glebie pod trawy
Wszystko znoszę do ogródka i sadzę instynktownie i rośnie.
Na razie
Słupy już wymieniają, w piątek zaczęli w mojej uliczce.
Ale to jeszcze daleko ode mnie.
Stąd ta rozmowa o śliwie.
Przygotowałam doniczkę..
Jak będą mieli działać już u mnie to pójdę robić wykopki
Muszę wykopać śliwę i jedną różę.
Może i resztę z tego miejsca..
Trudno wyczuć, jak dużą dziurę będą chcieli robić.
Ponoć teraz nie jest to duża szkoda, bo wiercą dziurę specjalnym wiertłem, więc dużo placu do tego nie potrzebują.
Zobaczymy
Ale przynajmniej coś się dzieje
W tym roku mają jeszcze robić chodniki, nie będzie trzeba latać z kosiarą za ogrodzeniem
