Jesienne barwy u Christy
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesienne barwy u Christy
a ja takie ostatnie dwa kieliszki wyrzuciłam bo reszta się wytłukła .. a kranzyt kupuję do drenażu w donicach ..abym tylko nie zapomniała kupić ..
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesienne barwy u Christy
Krysiu jak widzę, to wszystkich pączkami obdzielasz.
A sama zjadłaś pewno niewiele.
Ale taki dzień się zdarza tylko raz w roku, więc jesteśmy rozgrzeszeni.

A sama zjadłaś pewno niewiele.


Ale taki dzień się zdarza tylko raz w roku, więc jesteśmy rozgrzeszeni.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesienne barwy u Christy
Janko ten kielich ma wysokość 15 cm a szerokość w tej górnej części 10cm.maniusika pisze:a ja takie ostatnie dwa kieliszki wyrzuciłam bo reszta się wytłukła .. a kranzyt kupuję do drenażu w donicach ..abym tylko nie zapomniała kupić ..
Kupuję je u nas w tzw sklepach "bezcłowych" po 5 zł za sztukę.
Lubię je bo nadają sie do rożnych aranżacji z kwiatów ciętych, sztucznych i dodatkowych elementów.
Sa u nas w 3 wielkościach.
Pisałam dla Ciebie dane o liliowcach szkółka_ismena i jest na naszym Forum ale teraz przypomniała mi sie jeszcze jedna strona o tych kwiatach- super zdjęcia, opisy odmian, gatunków itp
Uczta dla oczu więc zerknij tutaj >>> http://www.liliowce.eu/index.html
kogra masz rację .. to tylko jeden dzień w roku i jesteśmy tego dnia rozgrzeszeni.
Dlatego wszystkim znajomym przypominałam i zapraszałam. Liczy sie tradycja, smak i przyjemność.
Sama zjadłam 4 sztuki - były pyszne.
Jadziu proszę bardzo - częstuj się i jedz ile masz ochotę.
W tak szczególnym dniu jak dziś rozmnażają się u mnie wyjatkowo szybko.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jesienne barwy u Christy
Christinko ile tych pączków napiekłaś, że wszystkich obdarowujesz




- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesienne barwy u Christy
Nadal panoszy się zima więc idąc na długi spacer zawsze bierzemy karmę dla ptaków tych nad jeziorem i na działce obowiązkowo.
Każdej zimy patki potrzebują naszej pomocy.
Zapomniałam aparatu ale znalazłam kilka dawnych zimowych ujęć.




Każdej zimy patki potrzebują naszej pomocy.
Zapomniałam aparatu ale znalazłam kilka dawnych zimowych ujęć.




- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Jesienne barwy u Christy
Wpadłam podziękować za piękny kolaż. Widziałam też kilka innych...Moją szczególną uwagę zwróciły filiżanki. Czy są Twoje? Muszę się przyznać, że ja mam do nich słabość
A zdjęcia zimowe wprost fantastyczne! Jak mieszkałam w Choszcznie ( woj. zachodniopomorskie) to karmienie ptaków nad jeziorem było "żelaznym punktem programu" każdej niedzieli.

A zdjęcia zimowe wprost fantastyczne! Jak mieszkałam w Choszcznie ( woj. zachodniopomorskie) to karmienie ptaków nad jeziorem było "żelaznym punktem programu" każdej niedzieli.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesienne barwy u Christy
Izuniu dzięki za odwiedziny.
jeśli na terenie miasta jest jezioro ( a u nas aż 5 ) i przy nim aleja to wymarzone miejsce na spacery. Dla dorosłych miejsce do spotkań a dla dzieci wielka frajda i ubaw po pachy bo czasami niewiele brakuje aby łabędzie wciągnęły te Maluchy do wody.
Co do filiżanek to też mam "fioła na ich punkcie" - mnie z innych naczyń kawa mniej smakuje.
Mam tylko wzór zielony - 2 sztuki - podróba kupiona w Czechach jak zresztą wiele innych ale ślicznie wygląda i dobrze sie pije z niej.
Każdy kolaż robiłam z poszczególnych elementów i nakładałam go na zrobione przez siebie tło.
To taka zabawa bo troszkę zajmuje sie obróbką graficzna zdjęć - kiedyś z przymusu bo trzeba było poprawić je przed przygotowaniem prezentacji w PowerPoint a teraz jedno z wielu hobby.
jeśli na terenie miasta jest jezioro ( a u nas aż 5 ) i przy nim aleja to wymarzone miejsce na spacery. Dla dorosłych miejsce do spotkań a dla dzieci wielka frajda i ubaw po pachy bo czasami niewiele brakuje aby łabędzie wciągnęły te Maluchy do wody.
Co do filiżanek to też mam "fioła na ich punkcie" - mnie z innych naczyń kawa mniej smakuje.
Mam tylko wzór zielony - 2 sztuki - podróba kupiona w Czechach jak zresztą wiele innych ale ślicznie wygląda i dobrze sie pije z niej.
Każdy kolaż robiłam z poszczególnych elementów i nakładałam go na zrobione przez siebie tło.
To taka zabawa bo troszkę zajmuje sie obróbką graficzna zdjęć - kiedyś z przymusu bo trzeba było poprawić je przed przygotowaniem prezentacji w PowerPoint a teraz jedno z wielu hobby.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesienne barwy u Christy
Za oknem nadal panuje zima, cebulki hiacyntów wsadzone i póki co ...... trzeba czekać na mój pierwszy zwiastun wiosny.
Pomyślałam sobie, że wiosenne kwiaty troszkę osłodzą to czekanie i wypatrywanie wiosny więc zajęłam sie dekoracją kuchni
Co prawda nie pachną ale swym słonecznym kolorem rozświetlają szary zimowy dzień.

Pomyślałam sobie, że wiosenne kwiaty troszkę osłodzą to czekanie i wypatrywanie wiosny więc zajęłam sie dekoracją kuchni
Co prawda nie pachną ale swym słonecznym kolorem rozświetlają szary zimowy dzień.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Jesienne barwy u Christy
Piękne! Krysiu jesteś artystką! Podziwiam Twój zapał. Ja przez kilka lat wyszywałam krzyżykiem. Odkąd kupiłam działkę przeszło mi wyszywanie
Poza tym mam czasem problemy ze stawami rąk. Miałam nadzieję coś wyszyć przez tę zimę, ale się nie udało. przyznam się, że moim ulubionym tematem prac są kwiaty.
Anemony posadzone wiosną zakwitną chyba dopiero późnym latem. Ja część posadziłam już jesienią na działce. Ciekawe czy przezimują...

Anemony posadzone wiosną zakwitną chyba dopiero późnym latem. Ja część posadziłam już jesienią na działce. Ciekawe czy przezimują...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Jesienne barwy u Christy
Izuniu czyli jutro moczę a pojutrze sadzę do doniczek.
Kupiłam je pierwszy raz - opakowanie 10 sztuk ( kolor fioletowy , kwiat pełny)
- napisz ile mogę włożyć do jednej doniczki bo tak słaby wydruk na opakowaniu że nic nie widać a Ty juz masz wiedzę praktyczną więc podziel się ze mną.
Co do hobby - dzięki za słowa uznania. Lubie delikatnie zmieniać wystrój w zależności od pory roku.
Najczęściej robi sie to poza sezonem działkowym a problemy ze stawami +inne wspóltowarzyszące też mam na swej liście.
Tyle,że ja chcę i muszę być samodzielna + rożne hobby dopingują mnie do tego aby walczyć o siebie.
Kupiłam je pierwszy raz - opakowanie 10 sztuk ( kolor fioletowy , kwiat pełny)
- napisz ile mogę włożyć do jednej doniczki bo tak słaby wydruk na opakowaniu że nic nie widać a Ty juz masz wiedzę praktyczną więc podziel się ze mną.
Co do hobby - dzięki za słowa uznania. Lubie delikatnie zmieniać wystrój w zależności od pory roku.
Najczęściej robi sie to poza sezonem działkowym a problemy ze stawami +inne wspóltowarzyszące też mam na swej liście.
Tyle,że ja chcę i muszę być samodzielna + rożne hobby dopingują mnie do tego aby walczyć o siebie.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jesienne barwy u Christy
Witajcie Dziewczynki
Ja anemony miałam też na działce, ale ubiegłej zimy nie przezimowały, więc radzę na zimę je okryć.
Ja jak je kupilam to wsadziłam po kilka do jednej doniczki , potem na działke , ale juz po zimnej Zośce.
Pozdrawiam

Ja anemony miałam też na działce, ale ubiegłej zimy nie przezimowały, więc radzę na zimę je okryć.
Ja jak je kupilam to wsadziłam po kilka do jednej doniczki , potem na działke , ale juz po zimnej Zośce.
Pozdrawiam

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesienne barwy u Christy
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Jesienne barwy u Christy
Krysiu moje donice są dość duże i powtykałam w nie po 10-12 bulwek. W sezonie wyniosę je na działkę. U siebie wstawiłam fotki anemonów z lat poprzednich.
Na zdjęciu powyżej według mnie jest jaskier pełny a nie anemon...
Na zdjęciu powyżej według mnie jest jaskier pełny a nie anemon...