Chińska róża(Hibiskus rosa-sinensis) cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

To jeszcze tu się pochwalę :P
Moja ketmia którą niedawno kupiłam na al... :P właśnie zakwitła
Obrazek Obrazek
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Cieszę się, że podoba się wam moje drzewko. Nelu niestety nie wiem w jakim jest wieku-u mnie jest od 2 lat :oops:
Figo, mam podobną ketmię, tylko nie wiem czemu na jednym krzaku ma dwa rodzaje kwiatów Obrazek Obrazek
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Moja poprzednia też miewała pojedyncze kwiatki :P
Nie potrafię powiedzieć dlaczego :cry:
Moje linki
KATARZYNA
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Piku! cudny ten hibiscus, rewelka, jeszcze takiego pięknego nie widziałam. Moja babcia miała hibiscusa, ale był raczej cherlawy i może miał jakieś pojedyncze kwiatki. Jak pooglądalam wasze hibiscusy, to dopiero zobaczyłam jak naprawde może wyglądac hibiscus :shock:
Pozdrawiam, Małgosia
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Malinko teraz Ty musisz się odważyć i sama podjąć się hodowli :P
Są teraz wysprzedaże w Obi :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Ja również Cię namawiam Malinko- to bardzo piękne kwiaty :roll:
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Nie wiem, nie wiem... w moim domu kwiaty doniczkowe nie rosną, postoją trochę i marnieją. parę(naście) lat temu, w moim pierwszym mieszkaniu nie musiałam specjalnie dbac okwiaty ; podlewałam i czasem przesadzałam, nawet nie musiałam zasilac i miałam istny busz. Po przeprowadzce i latach usilnych starań po prostu się poddałam. Od czasu do czasu zapominam się i próbuję od nowa, ale natura szybko mi przypomina, że to nie dla mnie. Dlatego mogę cieszyc oko cudzymi roślinkami i trochę zazdrościc (ale tylko troszeczkę i bez zawiści) ;:106
Pozdrawiam, Małgosia
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Do odważnych świat należy :P
Daj znać jak się przekonasz i pochwal się koniecznie :P
Moje linki
KATARZYNA
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

FIGO! Namówiłaś mnie! Pędzę na stronki sklepów szukac najpiękniejszego hibiscusa :D!!!
Pozdrawiam, Małgosia
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dlaczego hibiskus zrzuca na wpół rozwinięte pąki kwiatowe? Czy jedynym powodem jest dotykanie i obracanie kwiatka? Dostałam jednego hibiskusa, miał chyba z 5 pączków różnej wielkości, ale wszystkie rozwijały się do połowy i jeden za drugim pac! pac! pac! :( Na początku troszkę kręciłam roślinką, ale później już przestałam niestety - ona zrzucać pączki już nie przestała. Na dodatek ta sama przypadłość "przeszła" na innego, stojącego obok hibiskusa, który dotychczas nigdy nie marudził. Wykluczam szkodniki.
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Mój też zrzucił 3 prawie rozwinięte pąki :cry: :oops:
ale mój jak kupiłam był w doniczce która trzymała się na taśmie :P więc pomyślałam że jak go przesadzę to nie będzie miał krzywdy :P dwa się rozwinęły , a teraz lecą :cry:
Może to wina przesadzenia :cry: zobaczę ma jeszcze dużo pąków :cry:
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

A co z wilgotnością powietrza?
Czy wasze róże stoją na mokrym keramzycie lub innych kamyczkach?
One muszą mieć dużą wilgotność.
Najlepiej jest ustawić doniczki na odwróconym do góry dnem spodeczku,który z kolei stoi na zawsze mokrym keramzycie.Żadne zraszania nie zapewnią tak dużej wilgotności jak wiecznie parująca woda z podstawka.
Awatar użytkownika
isia222
50p
50p
Posty: 77
Od: 23 maja 2007, o 20:57
Lokalizacja: Bad Kreuznach / Gdańsk

Post »

Piękny! I tak zdrowo wygląda. Mój niestety choc pięknie kwitnie to jednak jego liście nie są w pełnej kondycji.
Pozdrawiam miłosników hibiskusa,
Krysia
Krysia
AniaDa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 28 wrz 2007, o 16:49
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Ja także pozdrawiam wszystkich miłośników moich ukochanych kwiatów. Figo i Kari - hibiskus zrzuca pąki kwiatowe najczęściej z dwóch powodów: przestawianie, poruszanie krzaczkiem (są na to BARDZO wrażliwe) oraz brak dostatecznej ilości słońca. Dni mamy pochmurne, a hibiskus kocha słońce. Latem, w ciepłe dni delikatnie wysuwałam swoje hibiscusy na balkon, aby pokąpały się w słoneczku (oczywiście nie w samo południe) i kwiaty rozwijały się niemal w oczach.
Przesadzenie - choć konieczne - jest dla rośliny pewnym szokiem i zrzuca pąki nawet po kilku dniach. Ale przesadzić trzeba, bo hibiskus lubi bardzo luźną, lekką ziemię, z domieszką włókna kokosowego i perlitu. Ja straciłam piekną różę, bo pożałowałam rozwijających się pąków i nie przesadziłam jej. Gdy przestała kwitnąć, na przesadzenie było za późno - korzenie były tak słabe, że rozsypywały mi się w rękach. Porobiłam jedynie sadzonki i teraz modlę się o ich ukorzenienie jesienią ;:96 Wilgotność wokół rosliny można nieco podnieść przesadzając ją do glinianej, najzwyklejszej, niczym nie pokrywanej donicy. Parująca przez pory woda podwyższa wilgotność i zapobiega zalaniu (a różę zalać jest niezmiernie łatwo).
Zapraszam do obejrzenia moich "okazików" poprzez kliknięcie w adres przy podpisie.
Awatar użytkownika
andre1960
50p
50p
Posty: 65
Od: 13 sty 2007, o 23:53
Lokalizacja: ruda slaska

Post »

Moja róża pięknie się rozwijała do czasu gdy była na balkonie.W wrześniu dałem ją do pokoju z powodu zimnych nocy,a wdomu jak w domu przez parę dni była przestawiana z miejsca na miejsce i kwiatek nie rozwija się.szkoda by było gdyby stracił swoje pąki Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”