Bożenko ja niestety lubię wszystkie roślinki. Nie mogę się zdecydować, które lubię najbardziej. Naprawdę.
Ogród nie jest już taki młody. Pierwsze roślinki zamieszkały u mnie 8 lat temu. Na początku zamierzałam mieć tylko trawę i tuje jako żywopłot i tylna rabatę. Najpierw powstała tylna rabata, same iglaki i krzewy, w następnym roku dołączyły tuje. Na początku byłam zadowolona z efektu i poprzestałam na zakupach. I nagle będąc przypadkiem w szkółce trafił we mnie piorun. Odkryłam byliny. Pierwsze były nachyłek, gailardia i inne. Potem pokochałam hosty i tak powstała rabatka w cieniu. Potem różaneczniki - rabatka z kamieniami. I to trawa do dnia dzisiejszego i końca nie widać. Widzę wręcz tendencję narastającą.Bez przerwy chcę coś nowego. Teraz choruje na róże, piwonie, hortensje. I mogę tak wymieniać i wymieniać. Na razie jest jeszcze gdzie sadzić. Ale jak zabraknie miejsca to przejdę do sąsiadów

A działka ma 1000 m, ale dom mam parterowy, więc zajmuje trochę miejsca.