Roślinki doniczkowe u Halżbiytki

[trzynastka]

Fiołeczek jest przeuroczy a grudnik już nie mówię ale bombowy

[Elizabetka]

Witajcie Reva i Celinko.
Dzięki za odwiedzinki i miłe słowa......tak ...namiastka wiosny zrobiła się na parapecie.
Fiołek ładnie się rozwija i ma płatki największe z dotychczasowych moich fiołków, jest naprawdę tfu tfu rewelacyjny a szczególnie ten kolor.
Oj na wiosnę będą listeczki do ukorzenienia.





Wydaje mi się, że heliotrop zaczyna wyłazić.

A na kuchennym parapecie grudniczek jeszcze sobie parę kwiatków rozwinął za to maranta tęskni za wiosną i wyłączniem kaloryfera.

Serdeczności ślę i życzę bo na wiosnę na razie nie ma co liczyć.

[Andziax007]

Elu fiołeczki to u Ciebie kwitną na całego Ten różowiutki ma śliczniutki kolorek
O i grudniczek ładnie kwitnie, chyba już po raz drugi....prawda
Moja maranta też źle znosi suche powietrze ale postawiłam ją na podstawce z kamykami i zraszam raz dziennie i powiem Ci że widzę poprawę Może też spróbuj tak ze swoją zrobić

[Edyta 74]

Elu,ten fiołeczek jest przeuroczy. :P
Grudniczek też ładnie Ci kwitnie Widok kwitnących roślinek bardzo cieszy w takie zimowe dni,więc niech Ci kwitną jak najdłużej.
Szkoda maranty,bo to ładna roślinka.One chyba bardzo nie lubią ogrzewania,bo u mnie też popsuły się właśnie w zimę.

[amadea]

witajcie
ja się z Wami ciut nie zgodzę
przeczytałam że Maranta lubi ciepło i cień
przestawiłam ją z parapetu ..............tuz obok kominka, i co ??????/
rośnie jak głupia, listek za listkiem wypuszcza
ona naprawdę lubi ciepło, ale i wilgoć, jak na tropikalną roślinę przystało
zraszam ją, podlewam gdy przeschnie i podziwiam jak pięknie zaczęła rosnąć
wklejam fotkę sprzed 5 minut
była dziś zraszana
błękitne kropki to 3 nowe listeczki

[Betinka]

Fiołeczki śliczne a grudniczek jeszcze ładniejszy Moje fiołeczki chyba odpoczywają ,bo był taki okres ,że kwitły ,kwitły a teraz nic.

[Anaka]

Amadea, piękna maranta
Potwierdzam,żdobrze rośnie i zimą ,pod warunkiem,że jest regularnie spryskiwana.Dzisiaj widziałam u Koleżanki, która tak samo ją pielęgnuje

[Elizabetka]

Andziu dzięki ....co do maranty to też tak miałam ją ustawioną, tj. kamyki na podstawce zalane wodą i na to doniczka ale mało co to dało. Ona już jest dosyć stara i będę ją niebawem przesadzać a wiadomo młode ze świeżą ziemią o wiele lepiej się hoduje.

Edytko tak masz rację takie kwitnące w środku zimy kwiatki przypominają mi bajkę o 12 braciach i dziewczynce, która zbierała poziomki w środku zimy w lesie. To takie promyki słonka, którego nam ostatnio ciągle brak.
Mam nadzieję, że maranta odbije po przesadzeniu.

Amadeo witaj ...ale cudna jest Twoja maranta ...dzięki za wstawienie....może moja po przesadzeniu też się poprawi.
Niestety nie mam gdzie przestawić mojej maranty więc musi ....no chyba, że.... mam...znalazłam miejsce :P ...tam powinno jej być lepiej.

Betinko witaj dzięki ...moje fiołki też jedne kwitną, inne już przekwitły a widzę też, że fioletowy znów sie bierze za kwitnięcie.....ciągle coś się dzieje ...Twoje też chwilowo sobie zrobiły przerwę.

Aniu zgadzam się z Tobą....maranta Amadeo jest wzorcowa ....moja to Maranta leuconeura "Kerchoveana" a ta, o której piszecie to Maranta leuconeura "Fascinator". Muszę się ostro za tą moją wziąść.
Dzięki za miłą pogawędkę

[Andziax007]

Elu mojej taki sposób pomaga ale też nie ma co się dziwić bo nie jest sporych rozmiarów wręcz przeciwnie, teraz mało co rośnie Wiosną też ją mam zamiar przesadzić w nową ziemię i na pewno ruszy ze wzrostem
I dziękuję za dokładne nazwanie maranty

[Elizabetka]

Witajcie
Koniec z takimi smakołykami

Aniu damy radę....wiosna nam pomoże w pielęgnacji utrapionych roślinek.
Cieszę się, że mogłam pomóc z nazwą. :P

Mam dobre wieści....moja maranta wypuszcza nowe listki.
Postawiłam ją w innym cieplejszym miejscu (stała tam wcześniej ale na zimę żeby miała więcej światła przestawiłam na okno) i mam nadzieję, że odżyje a wiosna jej w tym pomoże. Na razie jej nie przesadzałam i chyba dosypię nowej ziemi na wierzch...nie będę jej przeszkadzać. Opryskiwacz poszedł w ruch na całego.




Mam nadzieję, że młodziutkie kalanchoe też zakwitnie.



Moje wiosenne zasiewy....heliotrop



No i posadzone osobno nowe przyrosty hawortii

Słonko Wam posyłam.

[amadea]

Elu- ta maranta jest przepiękna i spora, ale te podsychające końce to ewidentna wina suchego powietrza, zraszanie jej na pewno pomoże. szybko się zrewanżuje pięknymi nowymi "rurkami"
"do twarzy" jej na tym stojaczku na tle białej ściany !!!

[trzynastka]

Elu niby jeszcze zima a u Ciebie się dzieje że hej
masz hawortie to cudo na wymianę jakąs ?

[Andzia1]

Ja tylko tyle zostawiam... Dziewczyny maranty piekne zresztą cała reszta także. Okazuje się Elu , że mam hawortię, taka miniaturke Jak to dobrze pozaglądać na czyjeś parapety

[Elizabetka]

Psa nigdzie nie ma...obeszłyśmy całą wieś i osiedle i nawet do schroniska doszłyśmy w Wielopolu.
Liczymy na to, że jak zawsze wróci ale tak długo go jeszcze nie było poza domem.

Amadeo nie wiesz jak się cieszę, że już jest lepiej. Od razu wyczuwa się, że roślinka opryskana i przestawiona na swoje miejsce zaczyna oddychać. Buziaki ślę za dobrą radę. Dzięki.

Celinko oj coś chyba po cichu zaczyna się dziać.
A co do hawortii to mi wystarczy jedna duża a te dwie mam na zbyciu...jesteś pierwsza. :P
Aniu dzięki za zostawienie pocieszacza. Kochana maranty dopiero będą piękne. A co do hawortii to ja mam najzwyklejszą kupioną chyba w Obi.

Dzięki za odwiedzinki i słonko Wam podsyłam.


Teraz idę na Wasze parapety.

[pingu]

Trzymam kciuki za marantę. Pozdrawiam