Pocieszę Cię , że zawsze co roku moja po zimie traci wszystkie liście, ale wypuszcza nowe, być może i w tym roku będzie tak samo, trzymam kciuki, za Twoja i moją.
Ogród Babopielki r.2009
-
Katarzynka
- 500p

- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bozenko jakie smutne wieści dotyczące laurowiśni
Ja swoją okręciłam agrowłókniną ale widać , że tez cała brązowa. Pamiętam , że Twoja po przesadzeniu rosła w zacisznym miejscu, moja na samym wygnajewie.
Pocieszę Cię , że zawsze co roku moja po zimie traci wszystkie liście, ale wypuszcza nowe, być może i w tym roku będzie tak samo, trzymam kciuki, za Twoja i moją.
Pocieszę Cię , że zawsze co roku moja po zimie traci wszystkie liście, ale wypuszcza nowe, być może i w tym roku będzie tak samo, trzymam kciuki, za Twoja i moją.
-
Grzegorz B
Re: Ogród Babopielki r.2009
O ja
, szkoda laurowiśni, myślisz, że na tych pędach nie wypuści już liści
U mnie jest jeszcze zielona, ale u mnie klimat łagodniejszy.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bożenko!
Tak jest to żylistek /Deutzia x rosea"/.
Tak jest to żylistek /Deutzia x rosea"/.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bożenko ,może laurowiśnia odbije z korzenia ...poczekaj cierpliwie może będzie dobrze
ja muszę swoją zobaczyć ,,
A co do programu ,to też jestem rozczarowana ,taki fanatyk i specjalista ,,,,,,wydaje mi się ,że zwykli amatorzy ,mają ładniejsze ogrody ,bo tworzone z sercem ,ale tutaj się P Radziul wypowiadał ,że on nie chce mieć roślin takich jakie ma za płotem sąsiad ,,,to by znaczyło ,że MY mamy ogrody do niczego ,,,no, ale widać było że oczekiwał pomocy od urzędu
Ja jestem szczęśliwa ,że mam to co mam , i to mnie cieszy
ja muszę swoją zobaczyć ,,
A co do programu ,to też jestem rozczarowana ,taki fanatyk i specjalista ,,,,,,wydaje mi się ,że zwykli amatorzy ,mają ładniejsze ogrody ,bo tworzone z sercem ,ale tutaj się P Radziul wypowiadał ,że on nie chce mieć roślin takich jakie ma za płotem sąsiad ,,,to by znaczyło ,że MY mamy ogrody do niczego ,,,no, ale widać było że oczekiwał pomocy od urzędu
Ja jestem szczęśliwa ,że mam to co mam , i to mnie cieszy
- MiCz
- 200p

- Posty: 264
- Od: 15 cze 2007, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wschowa/lubuskie
Re: Ogród Babopielki r.2009
Witam!
Powtórki są w różnych godzinach przez cały tydzień!
Powtórki są w różnych godzinach przez cały tydzień!
Pozdrawiam Mirka
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bożenko, musimy się liczyć ze stratami, zima jest ostra. 
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki r.2009
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Babopielki r.2009
Nooo... ja też byłam trochę rozczarowana...bogusia177 pisze: A co do programu ,to też jestem rozczarowana ,taki fanatyk i specjalista ,,,,,,wydaje mi się ,że zwykli amatorzy ,mają ładniejsze ogrody ,bo tworzone z sercem ,ale tutaj się P Radziul wypowiadał ,że on nie chce mieć roślin takich jakie ma za płotem sąsiad ,,,to by znaczyło ,że MY mamy ogrody do niczego ,,,no, ale widać było że oczekiwał pomocy od urzędu
Ja jestem szczęśliwa ,że mam to co mam , i to mnie cieszy
Myślałam że zobaczę naprawdę ładne rośliny.
A co do "inności" roślin, to ja też lubię takie których nie mają sąsiedzi zza płotu...
Co nie znaczy że te ogrody nie są piękne.
Bożenko, trzeba nam takich widoków, bo coś za długo jest biało za oknem.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki r.2009
Ja też liczyłam ,że zobaczę więcej tych niezwykłych roślin ,ale
pewnie czasu antenowego zabrakło
Jeśli dobrze słyszałam to rośnie tam 3500 gatunków roślin
To byłoby co oglądać
Ja mam tylko 800
pewnie czasu antenowego zabrakło
Jeśli dobrze słyszałam to rośnie tam 3500 gatunków roślin
To byłoby co oglądać
Ja mam tylko 800
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bożenko, nie narzekaj
800 to piękna kolekcja!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Babopielki r.2009
No, było by...
Moja uwagę zwróciła lilia himalajska.
Są do kupienia, ale strasznie drogie.
Moja uwagę zwróciła lilia himalajska.
Są do kupienia, ale strasznie drogie.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogród Babopielki r.2009
Bożenko
800
Właśnie czytam książkę p. Radziula "Pasje ogrodowe" - widziałaś ją? Tam opisuje wszystkie swoje "perełki"
800
Właśnie czytam książkę p. Radziula "Pasje ogrodowe" - widziałaś ją? Tam opisuje wszystkie swoje "perełki"
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Babopielki r.2009
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Babopielki r.2009
Monia- ja nie narzekam ,trzeba się cieszyć z tego co się ma
Gabi- widziałam te lilie himalajskie za 69 złotych
Tylko ,że ona po kwitnieniu ginie
i trzeba czekać kilka lat na następne kwiaty
gloriadei - Ty chyba nie masz mniej gatunków roślin niż ja
Książki p.Radziula nie mam ,ale słyszałam o niej
Jeszcze trochę wiosennych wspomnień





harwi - właśnie my czujemy niedosyt tych perełek, po tym programie .
Mogli więcej takich niezwykłości pokazać
Gabi- widziałam te lilie himalajskie za 69 złotych
i trzeba czekać kilka lat na następne kwiaty
gloriadei - Ty chyba nie masz mniej gatunków roślin niż ja
Książki p.Radziula nie mam ,ale słyszałam o niej
Jeszcze trochę wiosennych wspomnień





harwi - właśnie my czujemy niedosyt tych perełek, po tym programie .
Mogli więcej takich niezwykłości pokazać
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogród Babopielki r.2009
Dziewczyny lilia himalajska to naprawdę okaz ---ale jednoroczny ,,,poczytajcie ,wiadomość zaciągnięta z netu
Lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum, synonim: Lilium giganteum) jest rośliną monokarpiczną, czyli taką, której cebula po kwitnieniu zamiera. Zakwitną dopiero nowe cebule powstałe z odrostów, po 4-5 latach, a cebule otrzymane z nasion po 7 i więcej. Roślina ta nie toleruje gorących ani suchych warunków. Miejsce uprawy powinno być chłodne, cieniste, osłonięte, z wilgotną i żyzną ziemią. W czasie wzrostu nawozimy 2-3 razy aby otrzymać liczne odrosty. Na zimę cebule należy dobrze okryć suchymi liśćmi. Nowe przyrosty wrażliwe są na przymrozki. Lilia himalajska ta należy do gigantów wśród lilii. Może osiągnąć wysokość nawet 4 metrów, a kwiaty to wielkie 20 cm trąbki z kasztanowymi prążkami wewnątrz. Liście są również bardzo długie, ciemnozielone do 45 cm długości. Kwiaty rozwijają się na grubych pędach, są lekko schylone, silnie pachnące i może ich być od kilku do kilkunastu sztuk na pędzie. Później tworzą się dekoracyjne torebki nasienne do 6 cm długości. Jest to roślina bulwiasta i potrzebuje trochę czasu do osiągnięcia pełnej dojrzałości. Gdy się rozrośnie wytwarza co roku liczne odrosty, które obficie kwitną po kilku latach. Warto poczekać na to zjawiskowe wydarzenie.
są wystawione na all za cenę 47,00 zeta
Lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum, synonim: Lilium giganteum) jest rośliną monokarpiczną, czyli taką, której cebula po kwitnieniu zamiera. Zakwitną dopiero nowe cebule powstałe z odrostów, po 4-5 latach, a cebule otrzymane z nasion po 7 i więcej. Roślina ta nie toleruje gorących ani suchych warunków. Miejsce uprawy powinno być chłodne, cieniste, osłonięte, z wilgotną i żyzną ziemią. W czasie wzrostu nawozimy 2-3 razy aby otrzymać liczne odrosty. Na zimę cebule należy dobrze okryć suchymi liśćmi. Nowe przyrosty wrażliwe są na przymrozki. Lilia himalajska ta należy do gigantów wśród lilii. Może osiągnąć wysokość nawet 4 metrów, a kwiaty to wielkie 20 cm trąbki z kasztanowymi prążkami wewnątrz. Liście są również bardzo długie, ciemnozielone do 45 cm długości. Kwiaty rozwijają się na grubych pędach, są lekko schylone, silnie pachnące i może ich być od kilku do kilkunastu sztuk na pędzie. Później tworzą się dekoracyjne torebki nasienne do 6 cm długości. Jest to roślina bulwiasta i potrzebuje trochę czasu do osiągnięcia pełnej dojrzałości. Gdy się rozrośnie wytwarza co roku liczne odrosty, które obficie kwitną po kilku latach. Warto poczekać na to zjawiskowe wydarzenie.
są wystawione na all za cenę 47,00 zeta





