Hejka...
Joluś...ależ cudny jaśmin

właśnie szukam ,pytam...który najmocniej pachnie....takiego chce
Jadzia....oj lecą te dni,coraz szybciej......tzn. nasze dzieci sie starzeja coraz szybciej
Olu-u mnie nie było tak źle....-9 rano w niedzielę ,a dzis ok. -3 i coraz lepiej bo na niedziele ma byc 0.
Grażynko-no nakupiłam....ale weź nie kup jak stoi to takie śliczne w B...i prosi..." weź mnie....weź....będę Ci kwitł,pachcniał i te paskudne dni osłodzę" no to biorę...
A dzis byłam na zakupach......

To ostatnie....to do wiosenych kwiatów...krokusów,kaczeńcy i kwiatów jabłoni...
aha...i jeszcze zakupiłam cieplusi szlafrok (ale drogi

) bo mi zimno przed kompem siedzieć

aaa.....i jeszcze jeden kalendarz i doczytałam ,że sianie pomidorków proponują na 20 lutego
