Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu czego Ty mi nie przypominasz ,że miałam Ci wysłać nasiona po
i dla Olki miałam wysłać
Matko ...jak nie mam zapisane gdzieś ,to katastrofa z moją pamięcią ...
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
JADZIU!
Myślę, że będziesz miała udaną zabawę. Zyczę z całego serca aby tak było.

Myślę, że będziesz miała udaną zabawę. Zyczę z całego serca aby tak było.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu!
U nas bardzo zimno. Ciekawa jestem jak u Ciebie po zabawie.
Miłej niedzieli

U nas bardzo zimno. Ciekawa jestem jak u Ciebie po zabawie.
Miłej niedzieli
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadzia pewnie odsypia
miłego dnia 
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
WITAM WSZYSTKICH NIEDZIELNIE . Jestem już wypoczeta . Bawiliśmy sie super do 5 rana . Mój po paru bąbelkach również zaczał się bawic do samego konca . W nocy zaczał sypac snieg zrobiła się taka zamieć . Trwało to tak chyba z godzinkę ale zaraz i temperatura się podniosła . Dziękuję wszystkim za życzenia miłej zabawy
DANUSIU ,ADRIANIE KRYSIU ,HALINKO dziękuje za życzenia .
IDUŚ nie chciałam się narzucać . Przeciez Ty masz tyle na głowie a równie dobrze nic by sie nie stało .
a jak Ci się przypomniało to
Nie będe teraz za długo z Wami siedziała gdyż jade do bratowej . Jest już w domu . Zyczę wszystkim miłej niedzieli

DANUSIU ,ADRIANIE KRYSIU ,HALINKO dziękuje za życzenia .
IDUŚ nie chciałam się narzucać . Przeciez Ty masz tyle na głowie a równie dobrze nic by sie nie stało .
Nie będe teraz za długo z Wami siedziała gdyż jade do bratowej . Jest już w domu . Zyczę wszystkim miłej niedzieli

- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu pozdrówki
Odpoczywaj

-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu miłej niedzieli
Zostawiam coś pachnącego 

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj, Jadziu
Drepczę po Twoich śladach w różnych wątkach, musiałam zajrzeć do Ciebie
Sympatyczna Gospodyni, piękne kwiaty...pozwolisz, że będę zaglądać częściej?
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego tygodnia
Drepczę po Twoich śladach w różnych wątkach, musiałam zajrzeć do Ciebie
Sympatyczna Gospodyni, piękne kwiaty...pozwolisz, że będę zaglądać częściej?
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego tygodnia
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Cieszę się, że się wybawiliście.
Kolorki się przydadzą na poprawę nastroju zdruzgotanego niekończącą się zimą.
Dzięki stokrotne Jadźko.
Kolorki się przydadzą na poprawę nastroju zdruzgotanego niekończącą się zimą.
Dzięki stokrotne Jadźko.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Elo Jadziu
w OBI byłem w zeszłym tygodniu to na razie tylko nasiona są, może dziś się przejadę to zobaczę czy coś nowego jest
Dobrze że zabawa Ci się udała 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Ja myślałam że ty planujesz wiosnę na działce a ty po prostu balujesz na całego 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
WITAM STĘSKNIONYCH WIOSNY OGRODOMANIAKÓW . Znowu zaczyna być minusowo kiedy to się skonczy . Powolutku zaczynam przywoływac wiosenkę . Dzisiaj popikowałam tych parę bratków ,które mi wyszły i dałam je na korytarz . Poobcinałam pelargonie domowe i zrobiłam z nich sadzonki . Na wiosnę będzie jak znalazł do skrzynek . Wysiałam tez dzisiaj nasionka ostrej papryki moje własne z ubiegłorocznego zbioru . Trzeba coś zaczac już robić ,bo ta wiosna chyba nigdy do nas nie przyjdzie . Wysiałam tez żółte malwy od Cynthi . Może jeszcze coś z nich w tym roku będzie a jak nie to zostaną na przyszły rok sadzonki
MARIOLKO zyje się tylko raz a niewiadomo kiedy znów taka okazja się nadarzy . na razie nie mam co planować ,najpierw muszę poczekać na ubiegłoroczne przeróbki
ADRIANIE no to jak będzie cos ciekawego to dasz CYNK
ELUŚKO dobrze ,że bombelki szybko zadziałały
Tyz już mnie w pięty parzy ,żeby chwycic za ryl .
MONIU gdy jeszcze ie miałam swojego watku to byłam u Ciebie częstym gościem . Byłam jak ta pszczółka biegałam to tu to tam . Miło mi ,że mnie odwiedziłaś . Zapraszam jak tylko będziesz mieć ochotę
GRAZYNKO dzięki za piękną lilijkę . Zapach unosi się niesamowity .
_oleander_ ja mogłabym co tydzień tak balować ,ale tego mojego za nic na świecie nie można sie doprosić . Tym razem postawiłam go przed faktem dokonanym

MARIOLKO zyje się tylko raz a niewiadomo kiedy znów taka okazja się nadarzy . na razie nie mam co planować ,najpierw muszę poczekać na ubiegłoroczne przeróbki
ADRIANIE no to jak będzie cos ciekawego to dasz CYNK
ELUŚKO dobrze ,że bombelki szybko zadziałały
MONIU gdy jeszcze ie miałam swojego watku to byłam u Ciebie częstym gościem . Byłam jak ta pszczółka biegałam to tu to tam . Miło mi ,że mnie odwiedziłaś . Zapraszam jak tylko będziesz mieć ochotę
GRAZYNKO dzięki za piękną lilijkę . Zapach unosi się niesamowity .
_oleander_ ja mogłabym co tydzień tak balować ,ale tego mojego za nic na świecie nie można sie doprosić . Tym razem postawiłam go przed faktem dokonanym

-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu wysyłam nasionka .Daj mi jeszcze raz namiary ,bo mi zjadło,albo skasowało ...
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu miałam w tym roku nic nie siać w domu,ale poczytałam u Ciebie ,że odczarowujesz w ten sposób wiosnę i...zrobię tak samo... a co ...czy w doniczce ,czy w ogrodzie zawsze to jakieś zwiastuny wiosny...
Serdecznie pozdrawiam Danuta


