Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1

[e-genia]

Aniu jeżeli przezimuje mi ten kruszczyk to posadzę razem i iryskami japońskimi .

Genia

[andowan]

Marto - właśnie wiosną zobaczysz, czy się zadomowiły. Jeśli, jak to się mówi, ruszą z kopyta - to tak. Pisałam to już Geni ale jeszcze Tobie powtórzę- jeśli na tej rabacie rosną tylko Irysy ensata, to mogą mieć wodę ponad glebą.

Marto - mój Lion King zakwitł właśnie rok po posadzeniu.

[tulipan365]

Aniu wspaniałe te irysy


_____________________________
Miłej nocy życzy KASIA

[goryczka143]

Aniu!
Mam dylemat bo nie wiem co lepiej podoba mi się u Ciebie, piwonie czy
irysy. Super i jedne i drugie.

[vita]

Mi bardziej podobają się piwonie!!! Chyba...? Słyszałam historię zakładania twojego 'bagienka' jeszcze latem...(artam!!!)
Duża ilość wykrzykników oznacza siłę perswazji, z jaką historia trafiła do mojej wyobraźni
Ciągle słyszę o tych irysach, nie podobają mi się...ale w tym bagienku...prezentują się niczego sobie. Tak.

[artam]

Z tym "ciągle" to lekka przesada A rozmowy o hostach, liliowcach, sosnach, jodłach, żurawkach, miodunkach, dąbrówkach, brunnerach...to co? Pies? Niby że tylko dla odwrócenia uwagi od irysów? Nic podobnego!

[vita]

Nic podobnego, powiadasz? Oj! Nie wiem!?
Polecam rozmowy z Martą, nawet jak nie wspomni o irysach to i tak czuje się, że warto je mieć
Aniu, warto?

[andowan]

Krysiu, Wiktorio, Marto - witajcie w moim ogrodzie. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie czy wolę piwonie czy irysy japońskie Kocham i jedne i drugie i jeszcze paprocie, hosty, liliowce, lilie, tulipany botaniczne, sasanki, przylaszczki, goździki dywanowe itp, itd, itp czyli wszystko co rośnie w moim ogrodzie i o czym jeszcze marzę.
Nie lubię roślin, które wciąż trzeba wykopywać na zimę i zakopywać na wiosnę oraz takich, które ciągle trzeba odnawiać bo się szybko starzeją ( dlatego nie szaleję za żurawkami ) nie dlatego, że mi się nie podobają ale zbyt dużo z nimi zachodu. Zawsze coś zrobię zbyt wcześnie lub zbyt późno i zwykle tracę te rośliny

A jeśli już o piwoniach, to przypomnę te, które zakwitły w ubiegłym roku

BOTANICZNE







c.d.n

[Kalmia]

Aniu, irysy japońskie przepiękne. Ja mam kilka, ale nigdy tak obficie nie kwitły, widocznie coś im brakuje. Gdzie mogę poczytac o zakładaniu bagienka, proszę o podpowiedz jeśli możesz...

[Matemax]

Aniu piękne piwonie, na pewno też cudnie pachną, pozdrawiam

[andowan]

Kalmio - przeczytaj pierwszy post na poprzedniej stronie (odpowiedź dla Grażyny) . Jeśli chcesz pogadać, to mogę Ci przysłać na priva namiary na skype Gdyby nie to, że lipiec w ubiegłym roku był taki deszczowy , moje irysy japońskie kwitłyby jeszcze bardziej obficie; dużo pąków po prostu zgniło. A czy Twoje ensaty mają słońce? Bo w cieniu nie kwitną.

Mateuszu - jestem fanką piwonii, szczególnie tych o niepełnych kwiatach. Nie wszystkie pachną ale niektóre rzeczywiście fantastycznie-bardzo świeżo i dyskretnie. A takie zapachy w ogrodzie bardzo lubię

Moje PAEONIA OFFICINALIS tzw "majówki"








c.d.n.

[Kalmia]

Dzięki, Aniu. Koniecznie przyślij namiary, jedynie, że na skype bywam rzadko, ale zawsze warto mieć kontakt do siebie Teraz juz rozumiem, dlaczego moje ensaty nie kwitną, bo mają cień Ale tam, gdzie mam słońce, to jest bardzo sucho, więc jedynym rozwiązaniem byłoby stworzenia warunków bagiennych.
Twoje piwonie, Aniu, jak zwykle przepiękne

[mariasen]

Aniu, ten jest przepiękny.

[andowan]

Maju- pojechał przecież taki do Ciebie późnym latem ubiegłego roku więc i u Ciebie będzie kwitł

[mariasen]

Aniu, wiem. To najpiękniejszy irys japoński jakiego widziałam.