Mój piękny ogród - Erik
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój piękny ogród - Erik
Witaj Irku to podziwiam pracę Twojej żony przy 4 dzieci dużo pracy ,coś wiem ja wychowałam 3 chłopców ręce pełne roboty i do tego ogród .
Powiedz gdzie rośnie ten Twój klon palmowy , masz gdzieś go w zaciszu , boję się u siebie posadzić
martwię się że wymarzł by .
Genia
			
			
									
						
										
						Powiedz gdzie rośnie ten Twój klon palmowy , masz gdzieś go w zaciszu , boję się u siebie posadzić
martwię się że wymarzł by .
Genia
- 
				Erik
- 100p 
- Posty: 118
- Od: 30 sty 2010, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Zatora,kotlina oświęcimska
Re: Mój piękny ogród - Erik
Gieniu-klon rośnie przy wschodniej ścianie budynku .
Śmiało mozesz go posadzic najlepiej w PEŁNYM słoncu,mój kiedy ma za duzo cienia robi się ciemno zielony.
Jest w pełni mrozoodporny,jedynie młode małe egzemplarze może?uszkodzic silny mróz(>-25C)
Na pokrzepienie powiem Ci jeszcze ze u brata żony,temperatura prawie każdej zimy spada do -25C,a TEN właśnie klon rośnie sobie na otwartej przestrzeni i "drwi" z dużych mrozów.
A tu jeszcze kilka fotek z lata 2007
 
  
  
  
 
			
			
									
						
										
						Śmiało mozesz go posadzic najlepiej w PEŁNYM słoncu,mój kiedy ma za duzo cienia robi się ciemno zielony.
Jest w pełni mrozoodporny,jedynie młode małe egzemplarze może?uszkodzic silny mróz(>-25C)
Na pokrzepienie powiem Ci jeszcze ze u brata żony,temperatura prawie każdej zimy spada do -25C,a TEN właśnie klon rośnie sobie na otwartej przestrzeni i "drwi" z dużych mrozów.
A tu jeszcze kilka fotek z lata 2007
 
  
  
  
 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój piękny ogród - Erik
Irku dzięki może się  zdecyduje już ze 3 lata zastanawiam się nad tym klonem .
Tam w oddali na zdjęciach te białe kwiaty to galtonie ?
Genia
			
			
									
						
										
						Tam w oddali na zdjęciach te białe kwiaty to galtonie ?
Genia
- 
				Erik
- 100p 
- Posty: 118
- Od: 30 sty 2010, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Zatora,kotlina oświęcimska
Re: Mój piękny ogród - Erik
Tak to galtonie wykopywane tylko kiedy jedynie w celach zmiany miejsca,nigdy nie zabespieczałem gleby przed wilgocią i nie okrywałem gleby tyle ze u mnie śniegu zawsze dużo,a jak niema śniegu to u mnie nie ma mrozów,taka zależnosć.Strasznie się mnozą!
			
			
									
						
										
						Re: Mój piękny ogród - Erik
Ogromne słowa uznania... Zwracają uwagę duże grupy roślin tej samej odmiany, które tworzą plamy w ogrodzie, bardzo mi się to podoba, ale u mnie z moją kolekcjonerską żyłką to niemozliwe  Tym bardziej miło,że mogę na to popatrzeć u innych
  Tym bardziej miło,że mogę na to popatrzeć u innych  
 
Zachwycający ten wiąz wredei, nie przypala Ci go słońce?
			
			
									
						
										
						 Tym bardziej miło,że mogę na to popatrzeć u innych
  Tym bardziej miło,że mogę na to popatrzeć u innych  
 Zachwycający ten wiąz wredei, nie przypala Ci go słońce?
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój piękny ogród - Erik
Jesusiku  
 
Toż to ogród botaniczny....
Piękny..... 
 
Ile lat ma ta Perovskia
			
			
									
						
										
						 
 Toż to ogród botaniczny....
Piękny.....
 
 Ile lat ma ta Perovskia

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój piękny ogród - Erik
Irku galtonie u Ciebie zimują w ziemi , a ja wykopywałam od kilku lat nie mam ,źle się przechowały w ciepłej piwnicy jak jeszcze mieszkałam w bloku .
I jak Ci wyrosły u mnie nie były takie .
Genia
			
			
									
						
										
						I jak Ci wyrosły u mnie nie były takie .
Genia
- 
				Erik
- 100p 
- Posty: 118
- Od: 30 sty 2010, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Zatora,kotlina oświęcimska
Re: Mój piękny ogród - Erik
Witaj artam-do końca nie wiem bo brązowieją mu czsami końce lisci,zapewne nie jest to efekt silnego słonca,niestety przyplątały sie miseczniki,walcze znimi już z 4lata,różnymi środkami,coś sie nie chcą wyniesć.
Roślinami zainteresowałem sie KOLEKCJONERSKO,też chciałem mieć( i nadal chce)miec wszystko a najlepiej egzoty,zainteresowanie ogrodami jako całosc,przysło pózniej,nadal kolekcjonuje ale próbuje jakoś wtopić to w całosć, nie jest to proste i dlatego prawie co roku coś przesadzam.
Z kolekcjonerskich roślin głównie drzew ,zwłaszcza iglastych,mam:
Sequoiadendron giganteum
Taxodium Distichum
Metasequoia(pierwsze drzewo które posadziłem)
Cedrus chyba atlaski
Araucaria araucana
Cyprysowiec xleylandii
Cryptomeria japonica
i nowy nabytek Wollemia nobilis(chyba sobie poradizła z mrozami zobaczymy na wiosne)
Grzesiu-te dwie perovskie zrobiłem z jednej,maja chyba z 5 może 6 lat kiedys katalogowałem rośliny teraz mi się juz nie chce
			
			
									
						
										
						Roślinami zainteresowałem sie KOLEKCJONERSKO,też chciałem mieć( i nadal chce)miec wszystko a najlepiej egzoty,zainteresowanie ogrodami jako całosc,przysło pózniej,nadal kolekcjonuje ale próbuje jakoś wtopić to w całosć, nie jest to proste i dlatego prawie co roku coś przesadzam.
Z kolekcjonerskich roślin głównie drzew ,zwłaszcza iglastych,mam:
Sequoiadendron giganteum
Taxodium Distichum
Metasequoia(pierwsze drzewo które posadziłem)
Cedrus chyba atlaski
Araucaria araucana
Cyprysowiec xleylandii
Cryptomeria japonica
i nowy nabytek Wollemia nobilis(chyba sobie poradizła z mrozami zobaczymy na wiosne)
Grzesiu-te dwie perovskie zrobiłem z jednej,maja chyba z 5 może 6 lat kiedys katalogowałem rośliny teraz mi się juz nie chce
Re: Mój piękny ogród - Erik
Witaj, ogród faktycznie jak igłą w najmniejszym calu dziergany, ale wygląda to wszystko wspaniale. Tak tu zaglądam i zaglądam, a dziś mnie zastrzeliłeś informacją o Wollemii nobilis  masz może zdjęcia, jak zabezpieczona jest na zimę
 masz może zdjęcia, jak zabezpieczona jest na zimę  
			
			
									
						
										
						 masz może zdjęcia, jak zabezpieczona jest na zimę
 masz może zdjęcia, jak zabezpieczona jest na zimę  
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój piękny ogród - Erik
Irku   czy te wysokie białe kwiaty to galtonie i czy one zimują w gruncie
 czy te wysokie białe kwiaty to galtonie i czy one zimują w gruncie  

			
			
									
						
										
						 czy te wysokie białe kwiaty to galtonie i czy one zimują w gruncie
 czy te wysokie białe kwiaty to galtonie i czy one zimują w gruncie  

- 4rafko4
- 200p 
- Posty: 228
- Od: 21 gru 2009, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/Podlaskie/Londyn
Re: Mój piękny ogród - Erik
Dzięki za foto klona  Bardzo  mi sie podoba .
 Bardzo  mi sie podoba .
Co robiłeś z nim na zime jak był maly bo wiadomo nasze zimy
			
			
									
						
										
						 Bardzo  mi sie podoba .
 Bardzo  mi sie podoba .Co robiłeś z nim na zime jak był maly bo wiadomo nasze zimy

- 
				Erik
- 100p 
- Posty: 118
- Od: 30 sty 2010, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Zatora,kotlina oświęcimska
Re: Mój piękny ogród - Erik
Sylwku-Wollemie zabespieczyłem owijajac ją 3 x grubą agrowłókniną.
Drzewko ma 1.2m.A do pozostawienia w gruncie skłonił mnie eskperyment gościa z pomorza u którego Wollemia posadzona w listopadzie!!przeżyła spdki tem do ok -20C( podobnie okryta) bez śladu omrozeń.
Nie spodziewam się cudów jestem pewny ze dolne partie gałęzi polecą ale Wollemia na pewno przeżyje ma NIESAMOWITA SIŁE odbicia i z korzenia i z kory.
Z prawej strony zdjęcia kawałek Wollemi na pierwszym planie kwitnie Fuchsia magellanica
WITAJ!HALINKO -moja PRZEWODNICZKO 
   
 
Tak to galtonie i zimują w gruncie pod śniegiem
4rafko4
Nic posadziłem i rosnął jest zimotrwały.
			
			
									
						
										
						Drzewko ma 1.2m.A do pozostawienia w gruncie skłonił mnie eskperyment gościa z pomorza u którego Wollemia posadzona w listopadzie!!przeżyła spdki tem do ok -20C( podobnie okryta) bez śladu omrozeń.
Nie spodziewam się cudów jestem pewny ze dolne partie gałęzi polecą ale Wollemia na pewno przeżyje ma NIESAMOWITA SIŁE odbicia i z korzenia i z kory.
Z prawej strony zdjęcia kawałek Wollemi na pierwszym planie kwitnie Fuchsia magellanica

WITAJ!HALINKO -moja PRZEWODNICZKO
 
   
 Tak to galtonie i zimują w gruncie pod śniegiem
4rafko4
Nic posadziłem i rosnął jest zimotrwały.
Re: Mój piękny ogród - Erik
Erik, widze na zdjęciu  powiem, że odważne podejście do sprawy, ale też i gra warta ryzyka
 powiem, że odważne podejście do sprawy, ale też i gra warta ryzyka  to wspaniałe drzewo, będę bacznie śledzić jak jej się powiodło
 to wspaniałe drzewo, będę bacznie śledzić jak jej się powiodło 
			
			
									
						
										
						 powiem, że odważne podejście do sprawy, ale też i gra warta ryzyka
 powiem, że odważne podejście do sprawy, ale też i gra warta ryzyka  to wspaniałe drzewo, będę bacznie śledzić jak jej się powiodło
 to wspaniałe drzewo, będę bacznie śledzić jak jej się powiodło 
Re: Mój piękny ogród - Erik
A jednak jesteś kolekcjonerem  , to wyrazy współczucia dla rodziny
 , to wyrazy współczucia dla rodziny  Mylnie Cię osądziłam, bo zauważyłam grupy roślin tej samej odmiany, rozumiem,że starasz się pogodzić kolekcjonerstwo z wrażeniami estetycznymi, nie jest to łatwe. Często na zakupy ogrodnicze jeździmy z koleżanką, a mamy zupełnie inne podejście do ogrodnictwa, ja nie wyobrażam sobie, jak mozna kupować po kilka roślin tej samej odmiany, a ona jest "kolorystką" i kocha większe plamy
  Mylnie Cię osądziłam, bo zauważyłam grupy roślin tej samej odmiany, rozumiem,że starasz się pogodzić kolekcjonerstwo z wrażeniami estetycznymi, nie jest to łatwe. Często na zakupy ogrodnicze jeździmy z koleżanką, a mamy zupełnie inne podejście do ogrodnictwa, ja nie wyobrażam sobie, jak mozna kupować po kilka roślin tej samej odmiany, a ona jest "kolorystką" i kocha większe plamy  
 
Irku, pokaż te swoje rzadkie iglaki, mamy tu nawet taki wymarzony dla nich wątek, ostatnio trochę zaniedbany - Rośliny rzadkie i cenne w naszych ogrodach.
			
			
									
						
										
						 , to wyrazy współczucia dla rodziny
 , to wyrazy współczucia dla rodziny  Mylnie Cię osądziłam, bo zauważyłam grupy roślin tej samej odmiany, rozumiem,że starasz się pogodzić kolekcjonerstwo z wrażeniami estetycznymi, nie jest to łatwe. Często na zakupy ogrodnicze jeździmy z koleżanką, a mamy zupełnie inne podejście do ogrodnictwa, ja nie wyobrażam sobie, jak mozna kupować po kilka roślin tej samej odmiany, a ona jest "kolorystką" i kocha większe plamy
  Mylnie Cię osądziłam, bo zauważyłam grupy roślin tej samej odmiany, rozumiem,że starasz się pogodzić kolekcjonerstwo z wrażeniami estetycznymi, nie jest to łatwe. Często na zakupy ogrodnicze jeździmy z koleżanką, a mamy zupełnie inne podejście do ogrodnictwa, ja nie wyobrażam sobie, jak mozna kupować po kilka roślin tej samej odmiany, a ona jest "kolorystką" i kocha większe plamy  
 Irku, pokaż te swoje rzadkie iglaki, mamy tu nawet taki wymarzony dla nich wątek, ostatnio trochę zaniedbany - Rośliny rzadkie i cenne w naszych ogrodach.






 
    
 


 
 
		
