Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1
-
Grzegorz B
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuniu, ja już nie jestem pierwszej młodości
, ale mam nadzieję, że uda się mi to w szybkim czasie osiągnąć, bo ja to w "zielonym" chowany, nie potrafię inaczej 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Grzesiu, no proszę Cię!
Jak nie pierwszej, to której?
Bo ja jestem drugiej
Spokojnie zdążysz doczekac kwiatów na tulipanowcu, zanim Twoje dzieci studia pokończą, to pewne
Bo ja jestem drugiej
Spokojnie zdążysz doczekac kwiatów na tulipanowcu, zanim Twoje dzieci studia pokończą, to pewne
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Przyłączam się do zachwytów nad tulipanowcem. Mam możliwość podgladania takiego w ogrodzie u mojej cioci, ale Twoje drzewo Izulku jest o wiele wieksze... no i te CUDNE kwiaty... 
-
Grzegorz B
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
No tak, przesadziłem
, ale nie śpieszę się do tego dnia, niech nastąpi jak najpóźniej. Chodzi oczywiście o zakończenie edukacji dzieci

- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Iza!! Urzekłaś tym tulipanowcem!!!!! A Twoje wiesiołki piękne!! Ja mam wiesiołka błękitnego ale coś mi zmarniał!! Chyba na wiosnę poszukam mu ciekawszego miejsca.

Ulka buziaki przesyła
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ewulku, mój tulipanowiec jest, jak wspominałam, starszawy, to musi byc duzy, choc nie wiem, czy gdyby nie miał różnych "przygód", nie byłby trochę większy 
Kwiaty sa dla Was
Grzesiu, kto by sie tam spieszył ;) Na wszystko przyjdzie czas
Ulka, błękitny wiesiołek?
Pierwsze słyszę! MUsisz go koniecznie pokazać! proszę
Na pewno nie widziałam go u Ciebie!
Kwiaty sa dla Was
Grzesiu, kto by sie tam spieszył ;) Na wszystko przyjdzie czas
Ulka, błękitny wiesiołek?
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś!! Pokażę jak przetrwa te zimę lub jeśli uda mi się w archiwum znaleźć wstawię za dni kilka. Nie widziałaś nigdy błękitnego? Wrzuć w google hasło na grafice - tam piękniejsze od mojego okazy 
Ulka buziaki przesyła
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ulka, a może chodzi Ci o wielosił błękitny?
Wiesiołki są tylko żółte ...
Wiesiołki są tylko żółte ...
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś!! Oczywiście masz rację!!! Na 100% mam wielosiła błękitnego ale mam też małą kępkę takiego kwiatka jak tu:
http://images.google.pl/images?hl=pl&so ... 2&aq=f&oq=
- pierwszy obrazek .Buziaki ulka
http://images.google.pl/images?hl=pl&so ... 2&aq=f&oq=
- pierwszy obrazek .Buziaki ulka
Ulka buziaki przesyła
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izo możesz ucztować umęczyłam się okrutnie szukając zdjęć w fotosiku mam tam 500 prawie zdjęć .chatte pisze:Dziękuję, Halinko![]()
Gieniu, jak to nie wypasione? A ta pomarańczowa, Monica, nie jest wypasiona?![]()
Dziękuję Ci bardzoTo jutro siedzę u Ciebie i ucztuję
![]()
Tzn. moje oczy będą ucztować
Genia
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ulka, na tym zdjęciu nie sposób rozpoznać, jaka to roslina. W ogóle nie widać liści, ani nawet nie widać, jak wygląda pojedynczy kwiat. A ja jestem niedowiarek i nie uwierzę, aż zobaczę ;)
Jeżeli masz zbliżenie tej rosliny, to poszukaj, proszę. A jak nie masz, to koniecznie zrób latem! Zrób jej duzo zdjęć i liści , i kwiatów, i całej rosliny, dobrze?
Gieniu, dziękuję! Teraz będę miała wyrzuty sumienia, ze przeze mnie tak sie męczyłaś
Ale lecę ucztować!
Jeżeli masz zbliżenie tej rosliny, to poszukaj, proszę. A jak nie masz, to koniecznie zrób latem! Zrób jej duzo zdjęć i liści , i kwiatów, i całej rosliny, dobrze?
Gieniu, dziękuję! Teraz będę miała wyrzuty sumienia, ze przeze mnie tak sie męczyłaś
Ale lecę ucztować!
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izka - jak ja Ci zazdroszczę tego tulipanowca
Jest taki piękny, duży i kwitnący
Mój maluch pewnie kiedyś tam też zakwitnie ,tylko czy
ja zdążę zobaczyć jego kwiaty
Ja też jestem już tej drugiej młodości
Jest taki piękny, duży i kwitnący
Mój maluch pewnie kiedyś tam też zakwitnie ,tylko czy
ja zdążę zobaczyć jego kwiaty
Ja też jestem już tej drugiej młodości
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Bożenko, no co Ty gadasz
Przed Tobą jeszcze trzecia młodość! I wtedy na pewno zobaczysz kwiaty na swoim tulipanowcu
A może wcześniej ? Kto to wie 

- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izo moi znajomi mają 12-letni tulipanowiec i przesadzali do 3 razy, kiedyś się pytali mnie kiedy zakwitnie, a ja nie umiałem odpowiedzieć, teraz u Ciebie przeczytałem, że po ok. 20 latach, czy w ogóle tulipanowiec potrzebuje jakiejś specjalnej troski czy można go posadzić i spokojnie czekać cierpliwie naście lat na kwiat 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Mati, u mnie tulipanowiec nie tylko nie zaznał szczególnej troski, ale wręcz przeciwnie! Musiał walczyć o przetrwanie, kiedy M wylał pod niego ropę
Poza tym, podczas czyszczenia terenu wokół niego (to był smietnik i gruzowisko) miał wielokrotnie uszkadzane korzenie, bo śmeci trzeba było wydobyć z głębokości poniżej 50-60cm, a tulipanowiec korzeni się dość płytko. Skoro to wszystko przeżył i kwitnie, to znaczy, ze każdy może
Tulipanowiec oczywiście
Ma tylko jedną wadę : kruche gałęzie. Im jest większy, tym łatwiej o złamanie. Mój stracił już 1 konar i jedną dużą gałąź podczas wichur
Ma tylko jedną wadę : kruche gałęzie. Im jest większy, tym łatwiej o złamanie. Mój stracił już 1 konar i jedną dużą gałąź podczas wichur


