Identyfikacja kaktusów i sukulentów Cz.1

[Grzdyl]

1. Aloes bromii

Reszty nie znam, poszukam wieczorem.

[bibi56]

Witam wszystkich
Dziś ja proszę o pomoc w identyfikacji
1.

2. Gymnocalycium?




z góry dziękuję za pomoc
Beata

[blabla]

Jedynaka to rodzaj Schlumbergera. O drugiej roślince napisałem w innym wątku.

[bibi56]

Tak już wiem jeszcze raz dziękuję

[EWA K]

Władku , dziękuję jesteś świetny w identyfikacji ...jak Ty to robisz
A wyszperałeś już może coś o tych z 2.?

[Grzdyl]

Przepraszam, ale dopiero dzisiaj mogłem wybrać się na poszukiwania.
Sądzę, że Twoja druga Agava to prawdopodobnie Agave patonii , która jest kultywarem A. parryi. Nic innego co by pasowało do niej nie znalazłem.
Z drugą również mam problem. Sprawdzałem sugerowany przez Ewę (eba) Aloe scabra "Black Gem". Jest podobny, lecz Twój ma dłuższe i cieńsze liście. Niektóre liście A. "Black Gem" mają również delikatne kolce, których Twój, jak mi się wydaje nie ma. Łatwość krzewienia się pasuje.
Niestety, tylko tyle mogę powiedzieć.

[EWA K]

Ależ Władkui tak jak widzę siedzisz po nocach
Pomacałam liście...bo tego prawie nie widać. Są po 2-3 kolce przy końcach liści.
W sieci znalazłam kilka zdjęć, na których widać różną ilość kolców, więc pewnie nie jest to stała cecha. U mojej faktycznie liście trochę długaśne, ale to znowu może być zbyt mała ilość światła.
Z drugiej strony w necie są zdjęcia bardziej zwartych lub wybujałych egzemlarzy. Różnią się też wybarwieniem liści.

Idąc tropem Twoim i Ewy - znalazłam ,,obiekt" najbardziej zbliżony do mojego Aloe:
http://plantsarethestrangestpeople.blog ... -aloe.html
Jak myślisz, czy to może być ten ?

[phoebs]

proszę o identyfikację




pozdrawiam
Ania

[blabla]

Napiszę tak: nie należy kupować roślin bez oznaczeń. Nie zawsze trafimy na roślinkę charakterystyczną, którą można później bez problemów oznaczyć. Poza tym może być to hybryda, której oznaczyć się nie da.
Wygląda to na coś z grupy Ferocactus/Echinocactus. Ale pewności nie mam. Po pierwsze na Meksyku się nie znam, po drugie czegoś takiego do tej pory nie widziałem.

[Grzdyl]

EWA K.

Chyba znalazłem Twój "szczypiorek". Nie jest to Aloe scabra "Black Gem", która nigdy nie wybarwia się na ciemnozielony kolor, lecz Aloe nubigena, rzadko spotykana w kolekcjach roślina z Południowej Afryki. http://www.plantzafrica.com/frames/plantsfram.htm

phoebs

Jest to z pewnością jakiś mieszaniec. Najbliżej mu chyba do Ferocactus pottsii var. alamosensis.
http://www.cactuslove.ru/big_foto.php?imgid=4897

[EWA K]

Grzdylku, faktycznie mój Aloes jest ciemno zielony. Możliwe jednak, że to wina zacienionego stanowiska. Stąd też nieco wybiegnięte liście, ale nie są one przesadnie długie, ,,lejące".
Muszę sprawdzić jak roślinka zachowa się w lecie na słońcu.
Roślina pochodzi z podziału zakupionego egzemlarza, który (o zgrozo!) był podfarbowany przez producenta farbą w speyu... na purpurowo. Tak samo podbarwionekolce były kolce u echinocactus grusonii -na żółto. I tak sobie myślę, że może w tym wypadku podfarbowanie roślin miało na celu wzmocnienie koloru typowego dla odmiany, a więc może w tym przypadku purpury charakterystycznej dla aloe "black gem".

Tutaj znalazlam coś o zmiennym wybarwieniu Aloe 'black gem' :
http://sites.google.com/site/succulentc ... aceae-aloe

[phoebs]

Władku dziękuję serdecznie.

[Grzdyl]

EWA K.

Znalazłem tylko jedną stronę, na której jest mowa o ciemnozielonym kolorze Aloe Black Gem. Nie jest to jednak strona zbyt wiarygodna, więc nie pozostaje nic innego, jak czekać do lata, gdyż w pełnym słońcu powinien przebarwić się na brązowy, prawie czarny kolor. http://www.thesucculentgarden.com.au/aloe.html

[EWA K]

Władku masz rację, aby do wiosny Poczekamy na słoneczko, które nam odpowie.
A Tobie dziękuję za poświęcony czas. Przy okazji znowu odbyliśmy spacer po egzotycznych krainach...szkoda, że wirtualnie, ale biorąc pod uwage to co mamy za oknem to i taka podróż była przyjemna

[Artur89]

Witam, i wiadomo o co pytam Wydaje mi się, że to jaki ferak może...