Mały ogródek basowej cz.3

[aguskac]

ooo Wy szamanki... chcecie wiosnę wywoływać !!?? Trzymam kciuki

[basow@]

Aguś , a Ty o niej nie marzysz?
Biel bielą , niby też ładna , ale ja już bym chętnie inne kolorki pooglądała za oknem ( na rabatach)....

[Grzesiu]

Tak...tak...od osób pracujących w takich miejscach wieeeele zależy

[basow@]

A jak szef wkurzy , to dopiero mieszanina wybuchowa do klienta idzie....

[Grzesiu]

Szef.....
to prędzej jakiś klient

[babi52]

Basówka Ty mi mów jak Pani Matce co to za p. Maślicki i o namiary proszę.
W ramach bezczelnego sępienia - zamieściłaś u Magicznej przetacznik ze srebrnymi liśćmi. Gdzie go można nabyć. Jak nie można to .
Całuski Kaśka

[basow@]

Kasieńko, jak miło,że lepiej się już czujesz!

Maślicki Pan , jak Go ładnie nazywamy :P , to szalony miłośnik jasnych lilii, który , podobnie do nas , nie wyrzuca żadnej , najmniejszej cebulki przybyszowej....Zrobił mu się spooory ich nadmiar , różnej wielkości cebulek , które nam sprzedawał za śmieszne pieniądze , i dawał również za darmo ( te najmniejsze , ż których i tak sporo ma szanse zakwitnąć w tym sezonie). :P
Niestety nazw nie zna ( nie pamięta?) ,ale zamierza otworzyć sklep internetowy,więc myślę ,że wcześniej , czy później musi je ustalić.Namiary na Niego dostała MagdaMisia od naszego forumowego kolegi.Gdy zjawiliśmy się całą wielką bandą - miał pełno skrzynek wyładowanych cebulkami , dokładnie nam opisywał kolor , odmianę , itd i na taj podstawie - niektórzy ( ) brali jak dzicy.... Zapraszał nas też wiosną....
Namiary mówisz ?Ja ich nie posiadam , bo jestem wrokowcem - zawieźć samochodem Cię mogę - ale po nr telefonu musiałabyś się zwrócić do Comy , bo to Ona nas umawiała na wizytę...
Co do przetacznika - daj mi swój adres na Pw - z przyjemnością wyślę Ci wiosną , wiesz,że jestem Twoją dłużniczką... :P

[MagdaMisia]

potwierdzam
Pozdrowienia i buziaczki Małgosiu

[HalinaK]

Małgosiu dawno do Ciebie nie zaglądałam

Poczytała nowości

Życzę miłego weekendu

[Olusia]

Sprawdzam , czy nie zakopałaś się w drodze po trzcinę

[basow@]

Madziu, Halinko, Olu , miło Was widzieć , chociaż mój wątek jest ostatnim , który odwiedzam.... ,więc umknęła mi Wasza wizyta...
Olu , brodziłam w śniegu po kolana , a moja córa po pas!Ale zabawy i śmiechu było co niemiara , bo trudno zachować równowagę momentami i co jakiś czas, któraś z nas leżała...
Dopiero przy żwirowni znalazłam trzcinę ,która , mam nadzieję przyda się na domki dla murarek.Jakieś takie rachityczne te trzciny...Może jutro , jak się wyrobię z pracą , zdążę pociąć to , co zebrałam na próbę.Zobaczę ,czy coś z tego wyjdzie...jeśli nie - będę szukać nad drugą żwirownią...

[kogra]

Witaj Małgosiu.
Czasem tu zaglądam bez wpisu, ale przyznaję bez bicia, na bieżąco nie jestem.
Widzę, że budujesz domek murarkom, to dobry pomysł.
U mnie siedzą w kawałkach bambusa pod starą szopką.
Wypasłaś się na cebylkach lilii - fajnie, będzie latem co oglądać.
Pozdrawiam cieplutko.

[basow@]

Grażynko , niestety , nie sposób być we wszystkich wątkach na bieżąco , tyle ich powstaje... :P
Ja, przyznaję bez bicia , też mam u Ciebie zaległości, a Twój wątek był jednym z nielicznych , w którym byłam codziennie i na bieżąco.
Lilie - oj tak , poszalałam niedługo zaczną spływać przesyłki, już się nie mogę doczekać...
Murarki - bambus jest chyba lepszym materiałem na domki dla nich , bo ta trzcina , która dzisiaj zebrałam , ma gdzieś z 7-8 mm.Mam nadzieję,że to wystarczy , choć wolałabym ,żeby miała większą średnicę... No cóż , w pierwszym roku musi im wystarczyć... :P

[harwi]

Małgoś ja dostałam informację, że wysyłeczki będą wysyłane od początku marca
Robisz domki? Ja też chcę tylko nie mogę namierzyć trzciny.

[Comcia]

Basówka - już cię wiedzę jak z obłędem w oczach i czerwonym nosem biegasz po żwirowisku po pas w śniegu i szukasz domków dla pszczółek
W tv widziałam że można też w drewnianych klockach nawiercić otwory dla murarek....