anulka pisze:Proceder cichej agitacji zawsze był uprawiany i jakos  wszystko było ok [...]
Tulipan998 pisze:[...]A agitacja na kandydatów była odkąd sięgnę pamięcią , mojego pobytu na forum , tylko nie co miesiąc wychwytywana.. [...]
Naprawdę, przykro to czytać. Odkąd pamiętam, w Regulaminie konkursu było napisane, ze jakakolwiek agitacja jest zabroniona. Nikt nikogo nie sprawdzał, bo obowiązuje zasada domniemania uczciwości. Jak widać nie wobec wszystkich to działa. Nie dla wszystkich uczciwość znaczy to samo, dla niektórych ważniejsze jest, by wygrać nie patrząc na metody.
Decyzja o unieważnieniu konkursu była niełatwą decyzją, nie mającą dotychczas precedensu. Z pewnością wskutek takiej decyzji znajdą się osoby niewinnie skrzywdzone, które muszą cierpieć za grzechy innych. Jeśli jednak do tej pory udawało się oszukiwać, to znaczy, że już zawsze mamy przymykać oko na oszustwa?
Jeśli konkurs z zabawy, w której można wyróżnić Forumowicza przerodził się w obowiązek wręczenia komuś wytypowanemu przez garstkę osób (bynajmniej nie zwycięskiemu) opryskiwacza, to rzeczywiście traci sens.
Tylko, że przez tą garstkę makiawelicznych osób znów ucierpią niewinni. Ci, bawiący się konkursem, którzy zwycięstwo traktowali jak wyróżnienie, a nie rozdzielnik...