Oby tylko zechciała się przyjąć.
Ogródek gagawi cz.4
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek gagawi cz.4
A ja się tam potworów nie boję......
Oby tylko zechciała się przyjąć.
Oby tylko zechciała się przyjąć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażynko ,ona na własnych korzeniach ,nie szczepiona ,to myślę ,że odporna na takie wstrząsy ... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródek gagawi cz.4
http://facet.dlastudenta.pl/artykul/Pap ... 29333.html
Popatrz z czego śmiejemy się.Sciągnęłam od Gabrysi a dyskusja w wątku Eukomis.
Popatrz z czego śmiejemy się.Sciągnęłam od Gabrysi a dyskusja w wątku Eukomis.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek gagawi cz.4
A u nas były do kupienia na targowisku w zeszłym roku.
I zawsze na tym stoisku było mnóstwo śmiechu.
Ale podobno tego cholerstwa zjeść się nie da.
I zawsze na tym stoisku było mnóstwo śmiechu.
Ale podobno tego cholerstwa zjeść się nie da.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek gagawi cz.4
Haha... to co się właściwei z tym robi?
Wczoraj po powrocie z pracy odgarniałam podjazd i część drogi, aby można było wymanewrować autem i wjechać ( pługi o nas zapomniały
). Dzisiaj rano nawiało z pół drugie tyle śniegu i jeszcze spadło 15 cm świeżego...M jak nie odkopie 40m drogi to nie wyjedzie do pracy.
Ja brnęłam w śniegowych zaspach powyżej kolan do kolegi mieszkającego przy głównej drodze...
Wczoraj po powrocie z pracy odgarniałam podjazd i część drogi, aby można było wymanewrować autem i wjechać ( pługi o nas zapomniały
Ja brnęłam w śniegowych zaspach powyżej kolan do kolegi mieszkającego przy głównej drodze...
Re: Ogródek gagawi cz.4
Wspólczuję Wam serdecznie.Mieszkając w szczerym polu to na takie niespodzianki pogodowe duchowo jesteście przygotowani ale fizycznie z pewnością nie.Jedyna pociecha to- och jakie widoki-niezakłócona biel
Kot robi nam pobudkę o 3 rano i chce się bawić.Nauczył się otwierać rozsuwane drzwi i teraz musimy mieć oczy naokoło głowy,żeby nie uciekł przy wchodzeniu lub wychodzeniu z domu.

Kot robi nam pobudkę o 3 rano i chce się bawić.Nauczył się otwierać rozsuwane drzwi i teraz musimy mieć oczy naokoło głowy,żeby nie uciekł przy wchodzeniu lub wychodzeniu z domu.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażynko byłam u Ciebie w różach ale tutaj też temat róż na topie.Z tego co czytałam
to masz już masę róż w planie mam nadzieję że pamiętasz o różach Meilland które Ci podawałam.
Przeglądałam róże w Sobótce które miała Nela i widziałam tam 2 Meillanda z tych które podawałam i 1 Kordesa muszę porozmawiać z Nelą czy tam będzie zamawiać.
to masz już masę róż w planie mam nadzieję że pamiętasz o różach Meilland które Ci podawałam.
Przeglądałam róże w Sobótce które miała Nela i widziałam tam 2 Meillanda z tych które podawałam i 1 Kordesa muszę porozmawiać z Nelą czy tam będzie zamawiać.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażynko
współczuję takiego nawału śniegu
i musicie wszystko sami odgarniać
u nas jakby zima się zatrzymała
codziennie
i się topi...
współczuję takiego nawału śniegu
u nas jakby zima się zatrzymała
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażka dzisiaj to chyba nie narzekałaś na pogodę,słońce ,biel ,ciepło...widziałam ...-już pierwsi amatorzy opalenizny a'la Siuks
wykorzystują coraz intensywniejsze promienia słoneczne 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek gagawi cz.4
Grażynko,Twoje bazie .....przekazują nam cudowną wiadomość WIOSNA TUŻ,TUŻ

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródek gagawi cz.4
hmm...bazie widzę
u mnie widzę tony śniegu... :x
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek gagawi cz.4
An-ka- to straszny huligan, za to będzie łowił nornice
Danusiu - pamiętam o Twoich Meilankach, tylko nie wiem , gdzie dałam karteczkę ze spisem
Ale przecież mam Twój telefon, jakby co ...
Dziękuję za wizytę w wątku różanym
Ewa- zima chce nas wykończyć, ja juz mam na prawdę dość...jedyna pociecha , że teraz jeździ traktor i odgarnia drogę
Nela - ja byłam dzieckiem to opalałam się własnie od marca...teraz uważam, że to głupota była, ale na słoneczko czekam z utęsknieniem, coś ostatnio nas nie rozpieszcza...
Grażynko - nie może być
hmm, chociaż...moje tarasowe też się obudziły i wypuściły listki
Jak cudnie patrzy się na takie błękitne niebo i kwitnące bazie
Aniu - witaj, jestem...jestem...tylko torszkę rzadziej
Terenia - mam nadzieję, że wkrótce znowu zajrzysz do mojego ogródka, a za wszystko bardzo Ci dziękuję
Danusiu - pamiętam o Twoich Meilankach, tylko nie wiem , gdzie dałam karteczkę ze spisem
Dziękuję za wizytę w wątku różanym
Ewa- zima chce nas wykończyć, ja juz mam na prawdę dość...jedyna pociecha , że teraz jeździ traktor i odgarnia drogę
Nela - ja byłam dzieckiem to opalałam się własnie od marca...teraz uważam, że to głupota była, ale na słoneczko czekam z utęsknieniem, coś ostatnio nas nie rozpieszcza...
Grażynko - nie może być
Aniu - witaj, jestem...jestem...tylko torszkę rzadziej
Terenia - mam nadzieję, że wkrótce znowu zajrzysz do mojego ogródka, a za wszystko bardzo Ci dziękuję
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek gagawi cz.4
Mam nadzieję, że choć trochę śniegu u Was stopniało.
Grażynko powiedz, że jeszcze róże będziesz zamawiać.....dowiedziałam się u Neli i Anki, że w marketach też można dostać dobre róże ale to chyba na jesieni. Muszę jeszcze podpytać dziewczyny.
Ostatnio była mowa o chlorku magnezu w programie "Maja w ogrodzie"...zamiast soli do posypywania chodników.
Trzeba będzie poczytać co nieco....do następnej zimy mamy czas.
Słonko podsyłam coby stopił śnieg na drodze i podjeździe.

Grażynko powiedz, że jeszcze róże będziesz zamawiać.....dowiedziałam się u Neli i Anki, że w marketach też można dostać dobre róże ale to chyba na jesieni. Muszę jeszcze podpytać dziewczyny.
Ostatnio była mowa o chlorku magnezu w programie "Maja w ogrodzie"...zamiast soli do posypywania chodników.
Trzeba będzie poczytać co nieco....do następnej zimy mamy czas.
Słonko podsyłam coby stopił śnieg na drodze i podjeździe.


