
Ogródeczek An-ki cz.2
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Grażynko Roso-dziękuję za podpowiedż-samo zdjęcie trochę mnie jeszcze myli chociaż lewizje przecież znam.Dla utrwalenia poczytałam sobie o niej.Lubi zacienione miejsce więc warto się zastanowić czy jej tam nie posadzić.
Kocur uwielbia zabawy w wannie nawet zabiera ze sobą myszkę,
Lisko -na początku kiedy był wygłodzony to wcinał wszystko;gotowałam mu kurczaka z ryżem i jarzynami.Po 4 dniach wypiął się na moje jedzenie i zażera saszetki z cielęciną,jagnięciną,wołowiną.Lubi też,ale bez przesady,słodki serek homogenizowany.
Pozdrowienia dla Twojego zwierzyńca a jego właścicielce
Taro tak się cieszę z Twoich bodziszków,Posadziłam je na froncie domu wśród róż.
Jadziu piękne i dorodne ostróżki i bardzo nas cieszy ich obfitość.Z Nelą już planujemy gdzie je posadzić,ale zrobiłaś nam uciechę.
Goryczko u ciebie wszystkie roślinki wypasione,3 letni miskant też dostojny.Cały czas szukam miejsca dla niskich trawek.
Pozdrawiam serdecznie
Moniu- dziękuję
Kocur uwielbia zabawy w wannie nawet zabiera ze sobą myszkę,
Lisko -na początku kiedy był wygłodzony to wcinał wszystko;gotowałam mu kurczaka z ryżem i jarzynami.Po 4 dniach wypiął się na moje jedzenie i zażera saszetki z cielęciną,jagnięciną,wołowiną.Lubi też,ale bez przesady,słodki serek homogenizowany.
Pozdrowienia dla Twojego zwierzyńca a jego właścicielce
Taro tak się cieszę z Twoich bodziszków,Posadziłam je na froncie domu wśród róż.
Jadziu piękne i dorodne ostróżki i bardzo nas cieszy ich obfitość.Z Nelą już planujemy gdzie je posadzić,ale zrobiłaś nam uciechę.
Goryczko u ciebie wszystkie roślinki wypasione,3 letni miskant też dostojny.Cały czas szukam miejsca dla niskich trawek.
Pozdrawiam serdecznie
Moniu- dziękuję
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Moniko musiałam jeszcze raz kliknąć odpowiedż-bo dalej nie mogę pisać-czy to tylko u mnie tak funkcjonuje?
Piękna dalia(tak myślę?) ale ujęcie jej razem z koronami drzew i niebem to mistrzostwo -jak to zrobiłaś- na kolanach?
Miłego dnia i grzania się przy kominku.
Piękna dalia(tak myślę?) ale ujęcie jej razem z koronami drzew i niebem to mistrzostwo -jak to zrobiłaś- na kolanach?
Miłego dnia i grzania się przy kominku.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
To w nagroda jak przysmyczysz wreszcie siebie to Ci dom go pogłoskaćbogusia177 pisze:Wiysz Aneczko ,że ten kociak mi się zaczyna podobać ,,na ogół nie lubię kotów ,,ale ten beskuryjo jest szykowny
Ja też wolałam psy a teraz to już tak nie powiem.Myślę,że przywiązujemy się do zwierzaka i to każdego jeśli mamy go pod opieką.Przecież papuga Gagawi też jest kochana przez wszystkich a to tylko ptak-ktoś by powiedział.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witaj Aniu!
Jak myślisz czy umarzną moje pnące róże? Zabezpieczone są tyko
kopczykami ziemi. U nas w nocy było -21.
Miłej niedzieli

Jak myślisz czy umarzną moje pnące róże? Zabezpieczone są tyko
kopczykami ziemi. U nas w nocy było -21.
Miłej niedzieli

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witam Aneczko ,,i ciepełko dla ciebie zostawiam


Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Goryczko-czy róże zmarzną-hm-jest takie powiedzenie-na dwoje babka wróżyła
A poważnie to myślę,że powinny przetrwać.Poza tym pociesza mnie myśl,że nawet przemarznięte jakoś sobie radzą i póżniej wypuszczają nowe pędy.Ze stratami zawsze się trzeba liczyć,no ale zawsze można jedną różę zamienić na tę upragnioną.
Ale myślmy pozytywnie.Gruba warstwa śniegu też otula nam każdą roślinkę.
Jadziunia już nie mogę się doczekać!
Dziękuję \Wszystkim za piękne kwiaty i życzę ostatniego ,tak mrożnego dnia.
A poważnie to myślę,że powinny przetrwać.Poza tym pociesza mnie myśl,że nawet przemarznięte jakoś sobie radzą i póżniej wypuszczają nowe pędy.Ze stratami zawsze się trzeba liczyć,no ale zawsze można jedną różę zamienić na tę upragnioną.
Ale myślmy pozytywnie.Gruba warstwa śniegu też otula nam każdą roślinkę.
Jadziunia już nie mogę się doczekać!
Dziękuję \Wszystkim za piękne kwiaty i życzę ostatniego ,tak mrożnego dnia.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu, a mnie dasz pogłaskać swojego pupilka? ;)
Papuga też zwierzę
Myslę, że róże należą do dość odpornych na mróz roślin, tak z grubsza biorąc ;)
Nawet jak nisko pędy wymarzną, to wypuszczą nowe, byle miejsce szczepienia nie przemarzło.
Sniegu jest sporo, to też powinno pomóc
Papuga też zwierzę
Myslę, że róże należą do dość odpornych na mróz roślin, tak z grubsza biorąc ;)
Nawet jak nisko pędy wymarzną, to wypuszczą nowe, byle miejsce szczepienia nie przemarzło.
Sniegu jest sporo, to też powinno pomóc
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ANIU najbardziej się boje o posadzone nowosci gdyz one wszystkie ciepłolubne . na razie się nie zamartwiam gdyz już mam plany co w to miejsce posadzic
. Lepiej ,żebym nie musiała wymieniac 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu...no to ja już paznokcie do krwie mam obgryzione na ten widokan-ka pisze:Elu bardzo dziękuję za Astrid bo nie ma to jak widzieć ją prawdziwą a nie przekłamane zdjęcia.Na szczesie jest piękna.Elu jak się wchodzi do domu to po prawej stronie posadzilam róze parami-wyższa i niższa(m am nadzieję)
Asrid Lingren i Belleburg
Claire R i Sweet Dream
Chippendeil Gren Ice(ją muszę przesadzić -nie będzie sie dobrze komponować i jest za mała)
Augusta Luiza i Bailando
First Lady i Afrodyta
a przed nimi lawenda a pomiędzy lilie.
bardzo mnie ucieszyło.
Wiekszość róż pierwsze słyszę na oczy oczywiście...ale mam nadzieję je zobaczyć jak się udo.
Cieszę się, że Ty się cieszysz.
Aniu a kocourzik jest naprawdę fajny.
Ciepłego i dobrego dzionka życzę.
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Izuś-takiej kociarze bym miała nie dać?a dyć sam by przyszedł po należne mu pieszczoty.Tak ,papuga też zwierz-ale pogłaskać się nie da-kąsa jak diabli.Tylko nieliczni są uprzywilejowani a i tak do końca tej małpie nie można ufać.
Co do róż to wierzę,że przetrwają.Mają sporą ochronę ze śniegu.
Elżbietko a co się ma nie udać?Będziemy podziwiać w ogródkach na własne ślepka i wymieniać doświadczenia,szczepki i patole.
Wszystkie zakupione róże dokładnie oglądałam w ogródkach naszych koleżanek i brałam pod uwagę urodę,zdrowie i jak się prezentują na rabatach bądż pergolach.To nieoceniona pomoc.
Jadziu-masz rację-jak roślinki wymarzną to trudno-posadzimy coś innego w ich miejsce.Więc niech drżą i walczą o życie.
Co do róż to wierzę,że przetrwają.Mają sporą ochronę ze śniegu.
Elżbietko a co się ma nie udać?Będziemy podziwiać w ogródkach na własne ślepka i wymieniać doświadczenia,szczepki i patole.
Wszystkie zakupione róże dokładnie oglądałam w ogródkach naszych koleżanek i brałam pod uwagę urodę,zdrowie i jak się prezentują na rabatach bądż pergolach.To nieoceniona pomoc.
Jadziu-masz rację-jak roślinki wymarzną to trudno-posadzimy coś innego w ich miejsce.Więc niech drżą i walczą o życie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
ja bym tam jednak wolała, żeby nie wymarzły
za bardzo kocham każdy krzaczek
i o trawy się martwię, bo też nie wszystkie są odporne, o srebnej budleji nie wspomnę, bo ona tylko do -15....
a wczoraj tylko -30 było....
za bardzo kocham każdy krzaczek
i o trawy się martwię, bo też nie wszystkie są odporne, o srebnej budleji nie wspomnę, bo ona tylko do -15....
a wczoraj tylko -30 było....
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Witaj Aniu!
Ja też boję się o moje rośliny. Nie są zbyt dobrze zabezpieczone.
Mam tylko kopczyki z ziemi.
Miłego dnia

Ja też boję się o moje rośliny. Nie są zbyt dobrze zabezpieczone.
Mam tylko kopczyki z ziemi.
Miłego dnia




