Róże gagawi
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Róże gagawi
Na początek Clair Renaissance, posadzona latem 2009 zadziwiła mnie siłą wzrostu i kwitnienia.
			
			
									
						
										
						- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Re: Róże gagawi
Gratuluję-założyłaś wątek różany-no przy takiej ilości zamówionych róż to nawet konieczność. 
			
			
									
						
							
Ogródek An-ki 
An-ka
			
						An-ka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże gagawi
Witamy serdecznie z nowym wątkiem  
 
Porównując moją Eden do Twojej, to moja jakaś taka żarówa 
 
Ale więcej na ten temat już nie piszę, bo marudziłam tu przez kilka tygodni o niej 
 
Clair prześliczna
			
			
									
						
										
						 
 Porównując moją Eden do Twojej, to moja jakaś taka żarówa
 
 Ale więcej na ten temat już nie piszę, bo marudziłam tu przez kilka tygodni o niej
 
 Clair prześliczna

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Róże gagawi
Grażka świetnie ,że założyłaś wątek różany,mając takie różyczki ,a jeszcze tyle w planach ...jak najbardziej trzeba to było zrobić... wcześniej ,czy później... 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
			
						Ogródkowe rozmaitości
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże gagawi
Cieszę się że założyłaś wątek różany... 
 
napisz coś więcej o Herkulesie....
mam od jesieni....
czy chorował?
			
			
									
						
										
						 
 napisz coś więcej o Herkulesie....
mam od jesieni....
czy chorował?
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Oliwko,   
 
Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś 
 
Jak dobrze pamiętam, Twój eden był bardziej zaróżowiony, ale to pewnie z emocji, że trafił do tak pięknego rosarium 
 
Nela - wypchałam moich na zakupy i szybko wykorzystuję czas , a Ty się nie przypatruj, tylko segreguj fotki i prędziutko w nasze ślady
 , a Ty się nie przypatruj, tylko segreguj fotki i prędziutko w nasze ślady 
Grzesiu - należą Ci się podziękowania za oświecenie koleżanki 
 
Herkulesa mam od wiosny, krzaczek silnie rośnie, pędy są sztywne, nie pokładają się, kwiaty duże i pachnące. Jednak na lawendowy kolor trzeba będzie poczekać, pierwsze kwitnienie w niczym nie przypominało koloru róży z etykiety, dopiero za trzecim podejściem pokazał swoją urodę.
U mnie nie chorował, jedynie mszyce go dopadły.
			
			
									
						
										
						 
 Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś
 
 Jak dobrze pamiętam, Twój eden był bardziej zaróżowiony, ale to pewnie z emocji, że trafił do tak pięknego rosarium
 
 Nela - wypchałam moich na zakupy i szybko wykorzystuję czas
 , a Ty się nie przypatruj, tylko segreguj fotki i prędziutko w nasze ślady
 , a Ty się nie przypatruj, tylko segreguj fotki i prędziutko w nasze ślady 
Grzesiu - należą Ci się podziękowania za oświecenie koleżanki
 
 Herkulesa mam od wiosny, krzaczek silnie rośnie, pędy są sztywne, nie pokładają się, kwiaty duże i pachnące. Jednak na lawendowy kolor trzeba będzie poczekać, pierwsze kwitnienie w niczym nie przypominało koloru róży z etykiety, dopiero za trzecim podejściem pokazał swoją urodę.
U mnie nie chorował, jedynie mszyce go dopadły.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże gagawi
Grażynko   
 
bardzo się cieszę, że i Ty założyłaś swój wątek różany, jest nas coraz więcej
			
			
									
						
										
						 
 bardzo się cieszę, że i Ty założyłaś swój wątek różany, jest nas coraz więcej

- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
dziękuję Aniu  
 
Wszystkim Wam dziękuję za takie miłe powitanie
			
			
									
						
										
						 
 Wszystkim Wam dziękuję za takie miłe powitanie

- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Schloss Ippenburg/Prince Jardninier
Kupiłam po przecenie wysuszonego badyla, myślałam, że trupek...byle jak wsadziłam do ziemi-pewna, że nic z tego nie będzie 
 
Nie na darmo otrzymała ADR, niezwykle silna, zdrowa i piękna róża. Kwiat o średnicy 13 cm, upojnie pachnący, trzyma się na krzewie 2-3 tygodnie




			
			
									
						
										
						Kupiłam po przecenie wysuszonego badyla, myślałam, że trupek...byle jak wsadziłam do ziemi-pewna, że nic z tego nie będzie
 
 Nie na darmo otrzymała ADR, niezwykle silna, zdrowa i piękna róża. Kwiat o średnicy 13 cm, upojnie pachnący, trzyma się na krzewie 2-3 tygodnie




- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże gagawi
Grażynko faktycznie piękna ta ostatnia róża  .Herkulesa mam od jesieni,jestem ciekawa czy urośnie chociaż jak Twoja,cieszę się ,że pachnie
 .Herkulesa mam od jesieni,jestem ciekawa czy urośnie chociaż jak Twoja,cieszę się ,że pachnie  
  
			
			
									
						
										
						 .Herkulesa mam od jesieni,jestem ciekawa czy urośnie chociaż jak Twoja,cieszę się ,że pachnie
 .Herkulesa mam od jesieni,jestem ciekawa czy urośnie chociaż jak Twoja,cieszę się ,że pachnie  
  
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Veilchenblau
Posadzona wiosną 2008, w czerwcu 2009 wybiła podkładka-rosa multiflora, dzikie pędy wycięłam, kwitnienie właściwe nastąpiło, ale niezbyt obfite. Po operacji, pędy silnie urosły sięgając pod koniec sezonu szczytu pergoli. Mam nadzieję że w tym roku zakwitnie już tylko Veilchenblau 
 

Niestety nie posiadam fotki z kwitnącą v= padły razem z dyskiem twradym..., po lewej róża, po prawej glicynia. Czy ten związek ma szansę na przetrwanie?
			
			
									
						
										
						Posadzona wiosną 2008, w czerwcu 2009 wybiła podkładka-rosa multiflora, dzikie pędy wycięłam, kwitnienie właściwe nastąpiło, ale niezbyt obfite. Po operacji, pędy silnie urosły sięgając pod koniec sezonu szczytu pergoli. Mam nadzieję że w tym roku zakwitnie już tylko Veilchenblau
 
 
Niestety nie posiadam fotki z kwitnącą v= padły razem z dyskiem twradym..., po lewej róża, po prawej glicynia. Czy ten związek ma szansę na przetrwanie?
















 , że przecież i ja mogę założyć osobny wątek różany
 , że przecież i ja mogę założyć osobny wątek różany 










 
 
		
