Lucy, to nie tak, że poszukujemy roślin żeby kusić. Zbieram rośliny od lat, kiedy jeszcze nie śniło mi się o forum. Wtedy było trudniej zdobyć ciekawe okazy. Zawsze jak znalazłam roślinę, która mi się podobała i było mnie na nią stać, kupowałam a później szukałam dla niej miejsca. A jak nie było mnie stać potrafiłam jeździć do sklepu żeby chociaż popatrzeć.
Igo, moja pierwsza działka pracownicza to był właśnie perz i mniszki i nie było łatwo pozbyć się tego.
Ciągle ktoś mi wykradał moje nowe zdobycze. Na szczęście teraz mam ogród przy domu.
Elżbietko to ułudka, tak jak podpowiada Matemax. Nie rozrasta się tak jak te pospolite.
Przylaszczki są super i na szczęście łatwe w uprawie.
Albo mleczyki. 
Tak to ułudka spójż na te charakterystyczne listki.
