Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Widzę, że jak mnie nie było, to opracowałyscie kilka metod przytrzymywania maseczki na twarzy :lol: A może plastrem? ;)

Krysiu, oczywiście, ze nie posądziłam Cię o zamiar rozkręcania przywrotnikowego interesu, ale przyznam się, ze przeszło mi przez myśl, ze Ty możesz mnie posądzać o jakąś manię poprawiania urody :oops: Ale tylko mi tak przeleciało! :D
Suszę większość ziół, które mam. Nie suszę lebiodki, bo nie uzywam, dotąd przywrotnika, bo nie ma go za wiele i szkoda mi ciąć, pieciornika kurzego ziela, bo malutki jakis i niewiele go mam.
Pozostałe suszę, chyba że o czymś zapomniałam. Moi panowie oczywiście też nie korzystaja z "moich leków", ale korzystają z ziół przyprawowych, bo nie mają żadnego wyboru :D

Mario, cieszę się, ze mój ogródek przywiódł do Ciebie takie dobre wspomnienia :D Będzie mi bardzo miło, jak będziesz tu częściej zaglądać!
Niestety u mnie rzadko pachnie ciastem, bo....ja nie lubie piec :oops: Lubię sprzątać, prać, rąbać drzewo, kopać ziemię, pielić, sadzić i jeszcze wiele innych rzeczy, a piec i gotować nie lubię :( Ale któż jest bez wad? ;)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Krysiu, mnie też żal wyrzucac, ale skąd wiadomo, ze nie będę miała jakiegoś ztanu zapalnego gardła np. i wtedy mam kupować szałwię w sklepie? O nie! Suszę po prostu nie za duzo :D Wtedy mnie żal wyrzucić, jak się nie zuzyje ;)
Koperek może jeszcze zdążyć urosnąć. Przecież cały wrzesień przed nim :D

Nalewko, Ewelino, Gosiu, Grażynko - dziękuję, że wpadłyscie do mojego ogródka :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ale nawet bez zamiaru robienia przywrotnikowego interesu jutro wyłopatkuje następne sadzonki z trawy i posadzę w ogrodzie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Popieram twój zamiar Kryseczko, bo przywrotnik szczególnie pięknie wygląda po deszczu z kroplami wody na liściach w słońcu - po prostu bajka.
Izuniu dzięki za obiecane nasionka. :lol: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Słusznie! :D On jest taki piękny, ze warto mieć go więcej, bez względu na to czy sie go uzywa czy nie :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, nie dziękuj jeszcze, tylko podaj adres, bo jutro chyba skończę zbiór, a nie wiem gdzie wysłać :lol:
Awatar użytkownika
Ewa_888
---
Posty: 239
Od: 11 maja 2007, o 11:17
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

No cóż, ja dzisiaj byłam na poszukiwanie przywrotnika, ale niestety nie znalazłam. A może Ty Izko będziesz wiedzieć co przydarłam do domu? Zdjęcia są w moim wątku. Zapraszam serdecznie
Pozdrawiam Ewa

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Izuniu, dopiero jak dostałam wiadomość od Ciebie na PW, to sobie uświadomiłam jak ja tu dawno nie byłam! :oops: przestałam dostawać powiadomienia z Twojego ogrodu i teraz miałam kilkanaście stron zaległości... A tu ziółek ciąg dalszy, nie wiedziałam, że ruta ma takie ładne listki. Wpadł mi też w oko śliczny lila-niebieski zatrwian, biało-niebieska hortensja, psianka (świetne kwiaty i owoce!), piękne zdjęcie nawłoci z mahonią - fantastyczne połączenie, lubię takie kontrasty i słodziutki miskant cukrowy :D :wink:
Napotkałam też zdjęcie rozchodnika takiego samego jak u mnie (pozwoliłam sobie tu skopiować), czy wiesz może jak on się dokładnie nazywa?

Obrazek

Od teraz znów będę śledzić uważnie :wink:
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Witaj Izko !

Boże, ile Ty rzeczy lubisz i potrafisz robić. :D Toż to skarb "kobitka". Co tam pieczenie ciasta .....przy rąbaniu drewna. A tak poważnie.... podziwiam Twój ogród i znajomość roślinek. Jak czytam, to nie wiem o czym Wy ;:101 .
Też uwielbiam zioła.
Mam trochę ziółek w ogrodzie i w donicach "pod ręką". Generalnie to używam bazylię, tymianek, rozmaryn, oregano, majeranek miętę i ..... meliskę na "nerwowość" :wink:

Serdecznie pozdrawiam
Maria
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Nie wiem co się wczoraj stało, ale jakoś nie "doszło" to co napisałam, więc dzis jeszcze raz:

Ewciu, sprawdziłaś już czy to kuklik? :D

Karolinko, jest mi ogromnie miło, ze tyle roslin i zestawień Ci sie u mnie podoba :D
Hortensja jednak nie jest biało-niebieska, tylko różowo-niebieska. Przekwitając najpierw trochę płowieje, więc na zdjęciu mogło wyjść trochę nieprawdziwie :oops:
Tego rozchodnika usiłowałam już dawno zidentyfikować i wychodzi na to, że jest to rozchodnik naskalny ((Sedum cautikolum). Własciwie jestem już pewna :D Sprawdź sama
http://www.dobrepole.pl/gatunki_pl/sedu ... m_529.html

Mario, drewna niestety już od dość dawna nie rąbię, bo mam kłopoty z rękami, ale czasem...;)
Moja znajomość roslinek jest raczej skromna. Kiedy trafiłam na to forum, uswiadomiłam sobie, że moje braki w tej dziedzinie są katastrofalne! ;:202 Mam jedynie jako takie rozeznanie w ziołach, ale i tu jeszcze wiele muszę się nauczyc :D
Jak się cieszę, że jest tu coraz wiecej wielbicieli ziół :D Moze nie tak zakręconych jak ja, ale jednak :D
Cieszę się Marysiu, ze podoba Ci się u mnie i pozdrawiam Cie serdecznie! :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Izo, czuy masz u siebie Bluszczyk Kurdybanek, jeżeli tak to do czego go używasz.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Ewa_888
---
Posty: 239
Od: 11 maja 2007, o 11:17
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Izuniu, to nie jest kuklik. Ponieważ zakupiłam dwa przywrotniki, to już moje zapotrzebownia na niego zostało zaspokojone. Natomiast ta druga roślina to na pewno jakiś wilczomlecz, ale nie sosnka ani nie lancetowaty. Przynajmniej teraz wiem, że właśnie wilczomlecza lancetowatego jest w moim rejonie bardzo dużo. Całuski
Pozdrawiam Ewa

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No właśnie , a jak dokładnie wygląda bluszczyk kurdybanek, bo o ile pamiętam, to moja babcia poprawiała nim smak zupy. Nie pamiętam jednak dokładnie jak wyglądał, więc mogę się mylić. :oops: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Mam chwilkę, to może uda mi się wrzucić jakieś zdjątko :D
Bluszczyk kurdybanek (Glechoma hederacea ) stosowany jest jako środek pobudzający apetyt i usprawniający trawienie. Ponieważ ma też właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, może być używany do okładów przy różnych urazach skóry. W takich przypadkach ja wolę jednak nagietka i dziurawca :D
Odkryłam swego czasu, że mnóstwo go rośnie w pobliżu mojego ogródka (prawdopodobnie nasiał się z czyjejś uprawy), ale w ogródku nie chciał się przyjąć. W końcu wysiał mi się pod jaśminem, przed domem :D Co prawda mąż mi go właśnie skosił :twisted: , ale myślę, że odrośnie.
Tak wyglądał przed skoszeniem
Obrazek
Właściwie niezupełnie tak, był już większy i bardziej rozrośnięty. Chciałam Wam jeszcze coś pokazać, ale to już wieczorem, jeśli tylko Fotosik zechce współpracować.

Ewuś, odezwę się w Twoim wątku :D

dziękuję, że tak często do mnie zaglądacie ;:79
Awatar użytkownika
Ewa_888
---
Posty: 239
Od: 11 maja 2007, o 11:17
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Przede wszystkim chciałabym Ci Izo złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji imienin. Dużo szczęścia, pogody ducha, zdrówka dzięki ziółkom :lol: . Życzę Ci, aby spełniły się Twoje wszystkie wymarzone marzenia.
Mam nadzieję, że trafiłam z datą wszak dzisiaj Izabeli. Jeżeli nie to wyprowadź mnie z błędu.
Chciałabym jeszcze dodać, że jak zwykle śpieszysz z pomocą laikom takim jak ja. Jestem Ci za to bardzo wdzięczna. Ale nie martw sie tak pomyłką, przecież to takie nieważne.... jak napisałaby Nalewka :lol: . Całuski
Pozdrawiam Ewa

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez/
Mój ogródek.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”