Ogródek Pszczółki cz.2

[goryczka143]

Wiesiu!

Jestem na Forum to Rh będę tu podziwiać i tak jak piszesz dam sobie
z nimi spokój. Zapomniałam napisać nasiona gęsiówki siać od razu do gruntu
wschodzą bardzo szybko.
Miłego wieczoru

[tara]

a ja sobie Pszczółko powspominam jak to fajnie było na tarasiku no i oczywiście Twoja ukochana Kicia ze mną
może uda nam się wyczarować wspólnie ciepełko,

[Alionuszka]

Nelu, trzymam kciuki by lód nie sprawił zbyt dużo strat w Twoim ogrodzie. Deprez nie powinien być aż tak wrażliwy na mróz
jeśli wytrzymuje strefę 6b dobrze się wybroni u Ciebie. Jesteś przecież w strefie 7a to powinno wystarczyć.

Wiesiu u mnie strefa 6b i dlatego moje wątpliwości... ,myślałaś pewnie o Dolnym Śląsku,gdzie zawsze trochę cieplej niż u mnie na Górnym ,prawie przy Beskidach ...
Po lodzie nie ma śladu ,ale sporo śniegu znowu sypnęło...na szczęście obyło się bez większych strat,oprócz paru nadłamanych gałązek...

Pozdrawiam cieplutko

[abeille]

Krysieńko, dziękuję Ci za rady co do gęsiówki. To ja faktycznie zrobiłam wszystko na opak,
bo jak nie chciała rosnąć w jednym miejscu to ją jeszcze przesadziłam i to ją chyba zamordowało
na całego bo się juz nie podniosła po zimie zeszłego roku.
Zrobię tak jak mówisz, posieję jak tylko zdobędę nasionka i może tym razem mi się uda.
Bo marzy mi się taki szpaler tej gęsiówki obok szpaleru żółtego alyssum saxatile, wiesz ja takie
kontrasty świeże i niespotykane bardzo lubię.
Całuski

Taruś, oh te letnie widoczki i do tego moja kochana kicia ... Ty mnie rozbrajasz całkowicie.
Poszperam w zdjęciach może coś jeszcze ciekawego znajdę na poprawienie zimowego humoru
A póki co buziaczki

Neluś, na Dolnym Śląsku pod Wrockiem to jest już chyba 7 strefa prawie jak u mnie. A ja lubię
Beskid. Myślę że pomimo strefy 6b u Ciebie Deprez powinien dobrze rosnąć. Na dodatek u Ciebie
jest do tego zacisznie więc zawsze ten stopień więcej.
Cieszę się że lód już trochę puścił i to bez większych strat.
Pozdrówka

[goryczka143]

Witaj Wiesiu!

Ja tutaj na Forum jak oglądam ogrody to zazdroszczę niektórych roślin.
Ale jak pomyślę, to jednak nie zdradzę moich roślin skalnych.
Wiesiu ja tak jak i Ty lubię kontrasty, ale to najpiękniej właśnie
wygląda wśród roślin skalnych.
Miłego wieczoru

[abeille]

Tak to już jest Krysiu, że na forum u innych wiele roślin i aranżacji nam się podoba.
Ale nie trzeba wszystkiego zmieniać u siebie by było tak jak u innych nawet jeśli nam się
wydaje że to wzór niedościgniony. Na przykład Twój skalniczek baaaardzo mi się podoba
ale to nie znaczy że zrobię taki u siebie. Pójdę pooglądać na Twój wątek i powstrzymam
się z wszelkimi chciejstwami które i tak by u mnie nie pasowały.
Skalniak to Twoja miłość Krysiu i to widać z daleka. Proszę cię nie zmieniaj Twojej miłości
na inną, pozostań wierna

Aby ocieplić trochę zimową atmosferę pokażę różę którą rzadko pokazuję. Jest to jedna z nielicznych
róż która pozostała po byłych właścicielach. Rozpoznana jako 'Seven Sister's Rose' ma przepiekny
zapach i kwiaty o różnych kolorach w tym samym bukiecie. To jest jedna z jej cech i dzięki temu
została rozpoznana.



Ślę wszystkim miłym gościaom uściski na ten zimowy wieczór

[tara]

Wiesiu ale to wejście do Ciebie to moje marzenie, cudowne mam wspomnienia czyli lejesz słodki miód na moje serducho,

[Alionuszka]

Ooo...,kolejna piękna róża w Twoim ogródku szkoda,że nie usłyszałaś mojego zachwytu,M siedzący obok ,aż się zainteresował o co chodzi... co chwilę wyciągasz rarytasy ze swego albumu zdjęciowego... Oczywiście od razu sprawdziłam ...,niestety raz kwitnie w sezonie Ścieżka różana przecudna

[abeille]

Taruś, to bardzo mnie cieszy że miodku Ci wlałam na serducho
Poszperam jeszcze w zdjęciach dla Ciebie

Nelu, rozumiem że dobierasz do swojego maleńkiego i ślicznego ogródeczka róże długo kwitnące
też tak robię ale tylko co do innych kwiatów bo najpiękniejsze róże to te które kwitną tylko raz i szkoda
by się ich pozbywać. Szczególnie że tą różę warto mieć choćby tylko dla zapachu.
Jest taki śilny i przypomina różę damasceńską.

[Alionuszka]

Oczywiście Wiesiu ,nie pozbywałabym się tak pięknej odmiany i zgadzam się z Tobą ,róże kwitnące tylko raz są niezastąpione.Poprzednia właścicielka domu pozostawiła mi różę Flammentanz ,która może jest bardzo powszechna ,ale obficie kwitnie i też ją zostawiłam.A ja nieświadomie kupiłam drugą taką samą (nie znałam się wtedy kompletnie na różach)ale tak się rozrosła ,że trudno mi się jej pozbyć.
Rutewka ,którą pokazałaś u Gabrysi ,to jakaś nowa odmiana Pytam ,bo muszę na nią zapolować...jest cudna

[kogra]

Piękne pergole z różami.
Kiedy moje nabytki takie urosną i czy w ogóle ?
Wiesiu wyobrażam sobie ten zapach - musi być nieziemski.

[Ignis05]

Piękne serwujesz nam obrazy, gdy tu tylko biel i biel.
Od kiedy mam ogród, to z nadejściem jesieni, kiedy już opadną liście ogarnia mnie smutek, że tak krótko trwa okres rozwoju i kwitnienia roślin. Na szczęście odkryłam to forum, gdzie mam wrażenie, że mam tu wiele przyjaciół, osób, które myślą i czują to, co ja. I jest mi o wiele łatwiej doczekać wiosny.

[Tamaryszek]

Różane pergole niesamowite...

[goryczka143]

Witaj Wiesiu!

Róża piękna i niepowtarzalna - nie widziłam takiej.
Widzisz Wiesiu azalie mam w miarę ładne, miniatury Rh nawet bardzo.
Niestety wyższe nie chcą rosnąć. Nie wiem jak będzie po tej zimie
są zabezpieczone, ale wszystko okaże się wiosną.
A co do skalniaka masz rację.
Miłego dnia

[Gabriela]

Ślę wszystkim miłym gościaom uściski na ten zimowy wieczór [/color]

Wiesiu, ja te uściski odebrałam teraz...
Różany tunel.... piękny...
Jeśli ta róża pachnie, to musi się tam cudownie chodzić...