Buki chyba wolą bogatszą glebę niż moje, byle jakie, piaszczyste podłoże.
Ogród Pelagii cz.2
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Piękny ten buk Agnieszko
, ja takie duże widuję, ale w lesie, daleko.
Buki chyba wolą bogatszą glebę niż moje, byle jakie, piaszczyste podłoże.
Buki chyba wolą bogatszą glebę niż moje, byle jakie, piaszczyste podłoże.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Olu , Elu
U nas jest tez piaszczysta gleba (morze blisko) z cienką warstwą bardziej urodzajnej.
Ten róg z bukiem jest trochę zaniedbany, zalega tam ściółka z liści, dobrze czuja się w niej przebiśniegi.

Wróciłam z piwnicy, patrzałam na kiełki i podlewałam roślinki zimujące.
Niestety popsuł mi się humor, mój ''ulubiony '' sąsiad podlał moje zimujące we wspólnym pomieszczeniu kwiaty jakimś świństwem.
18 - nastoletnia cytryna, 8 - mio l. rozmaryn i taki agapant muszą tam być, bo nie mam miejsca gdzie indziej postawić.
Nie wiem, czy to jakiś kwas, woda z rdzą ? Mam nadzieję, że przeżyją.
Pozdrówki
U nas jest tez piaszczysta gleba (morze blisko) z cienką warstwą bardziej urodzajnej.
Ten róg z bukiem jest trochę zaniedbany, zalega tam ściółka z liści, dobrze czuja się w niej przebiśniegi.
Wróciłam z piwnicy, patrzałam na kiełki i podlewałam roślinki zimujące.
Niestety popsuł mi się humor, mój ''ulubiony '' sąsiad podlał moje zimujące we wspólnym pomieszczeniu kwiaty jakimś świństwem.
18 - nastoletnia cytryna, 8 - mio l. rozmaryn i taki agapant muszą tam być, bo nie mam miejsca gdzie indziej postawić.
Nie wiem, czy to jakiś kwas, woda z rdzą ? Mam nadzieję, że przeżyją.
Pozdrówki
Re: Ogród Pelagii cz.2
Może sąsiada trzeba... podlać?

- roslynn
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Pelagii cz.2
Pewnie sąsiad chciał dobrze a wyszło jak wyszło.
Potężny pień drzewa
Potężny pień drzewa
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.2
Agnieszka, ja wiem, to sprawka Puni 
Re: Ogród Pelagii cz.2
A może był to właściciel Puni i z chorej miłości do Ciebie Aguś, podlał Ci rośliny 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Gosiu
;:5 Jak kwiaty padną, będzie musiał odkupić
Sabinko
Obawiam się, że nie
Nie wszyscy ludzie są fajni i życzliwi, niestety
Grześ
Hi hi ! To by było jeszcze całkiem OK.
Marcinie
Ty potrafisz coś ująć i trafić w samo sedno, BINGO
;:5 Jak kwiaty padną, będzie musiał odkupić
Sabinko
Obawiam się, że nie
Nie wszyscy ludzie są fajni i życzliwi, niestety
Grześ
Hi hi ! To by było jeszcze całkiem OK.
Marcinie
Ty potrafisz coś ująć i trafić w samo sedno, BINGO
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród Pelagii cz.2
A moje agapanty zaczynają się już puszczać
Z braku dobrego oświetlenia są trochę anemiczne
Z braku dobrego oświetlenia są trochę anemiczne
Re: Ogród Pelagii cz.2
Witaj Aguś, wszelkiej pomyślności w Nowym Roku i byle do wiosny 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Olu
Mój okaz ma jeszcze resztkę zeszłorocznych liści, nowe zaczyna puszczać, jak robi się cieplej, gdzieś w kwietniu.
Pomieszczenie w którym zimuję agapanta jest idealne, jasne i zimne ( tylko sąsiad
) w piwnicy właśnie czasem się roślinki wyciągają.
Izo
Dziękuję serdecznie !
Samych dobrych dni w Nowym Roku dla Ciebie !
Mój okaz ma jeszcze resztkę zeszłorocznych liści, nowe zaczyna puszczać, jak robi się cieplej, gdzieś w kwietniu.
Pomieszczenie w którym zimuję agapanta jest idealne, jasne i zimne ( tylko sąsiad
Izo
Dziękuję serdecznie !
Samych dobrych dni w Nowym Roku dla Ciebie !
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Pelagii cz.2
Współczuję Aga wrednego sąsiada. Przecież przywiązujemy się do roślin, które towarzyszą nam przez wiele lat życia, a tu taka nieprzyjemna sprawa :x
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Jacku
Dzięki za wsparcie
Sąsiad ciągle coś psuje .
Ostatnio musieliśmy zmienić opony w samochodzie, ( wkręt do drewna był wbity), coś to podejrzane, najgorzej udowodnić, jak się nie złapie takiego za rękę.
Mam nadzieję, że rośliny przeżyją
Jacku, nie powiedziałeś, jakie rośliny Ci ostatnio wymarzły w domu
Dzięki za wsparcie
Sąsiad ciągle coś psuje .
Mam nadzieję, że rośliny przeżyją
Jacku, nie powiedziałeś, jakie rośliny Ci ostatnio wymarzły w domu
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aguś, najgorsze co nas może spotkać ,
to podły sąsiad
Wiem coś na ten temat, bo Babcia sąsiadowała z taką Panią
przez ścianę.
Latała do administracji przynajmniej raz w miesiącu i donosiła na wszystkich mieszkańców....Paniusia oczywiście, nie Babcia
Może lepiej nie wstawiaj do tego pomieszczenia żadnych roślinek bo Ci je załatwi na amen
to podły sąsiad
Wiem coś na ten temat, bo Babcia sąsiadowała z taką Panią
Latała do administracji przynajmniej raz w miesiącu i donosiła na wszystkich mieszkańców....Paniusia oczywiście, nie Babcia
Może lepiej nie wstawiaj do tego pomieszczenia żadnych roślinek bo Ci je załatwi na amen
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aguś a może warto podejść do sąsiada z prośbą (nie z groźbą),żeby nie podlewał Twoich roślinek. Wytłumaczyć mu grzecznie dlaczego... i sprawa będzie załatwiona :] Ja tam zawsze tak robię - sama się nie męczę a i drugiemu się coś uświadomi...
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Dziewczyny
Facet ma coś z głową, delikatnie mówiąc hi hi !
Rozmowy z nim mijają się z celem, od 10 lat się z nim borykam. ;;45 ;:57
Nawet, jak zabiorę rośliny, może załatwić inne i te w ogrodzie.
Teraz mam taki natłok schowanych roślin, że hej, do piwnicy nie da się wejść, choinka stoi na dzień dobry
W ostatnie zimy było tak, że chowałam doniczki i za jakiś czas z powrotem wystawiałam .
Kiedy będzie upragniona wiosna

Facet ma coś z głową, delikatnie mówiąc hi hi !
Rozmowy z nim mijają się z celem, od 10 lat się z nim borykam. ;;45 ;:57
Nawet, jak zabiorę rośliny, może załatwić inne i te w ogrodzie.
Teraz mam taki natłok schowanych roślin, że hej, do piwnicy nie da się wejść, choinka stoi na dzień dobry
W ostatnie zimy było tak, że chowałam doniczki i za jakiś czas z powrotem wystawiałam .
Kiedy będzie upragniona wiosna


