Magiczny zakątek dwostr cz.1

[liska]

Przydreptałam z ciekawości zobaczyć gdzie i w jakim towarztwie mieszkasz

I zachwyciłam się... nie nie różami, jakby forumowicze powiedzieli... ale złotokapem!

Mój w tym roku miał jeden kwiat ... Mam nadzieję, że z roku na rok bedzie ich coraz więcej ... tylko zastanawiam się czy nie za mało miejsca mu zostawiłam... hmmm

[dwostr]

Witaj Lisko miło mi gościć Cię w moim skromnym (acz magicznym) ogródku.
Rzeczywiście złotokap dorasta do pokaźnych rozmiarów ale ma tę zaletę ,że przybiera formę odwróconego trójkąta a to daje możliwość podsadzenia mu do towarzystwa jakiś niższych roślin.U mnie " u stóp " złotokapu rosną irysy ,piwonie a z tyłu funkie.
Mam nadzieję,że w tym roku Twój złotokap Lisko obsypie się kwieciem, czego Ci szczerze życzę

[[Iza]]

Masz śliczny ogródek - piękne jałowce, złotokap. Podoba mi się ten łan tulipanów. Ja jesienią też posadziłam cebulki tulipanów w takiej grupie - pierwszy raz. I teraz tym bardziej nie mogę doczekać się wiosny, żeby zobaczyć czy wzejdą i będą kwitnąć. Fajne wykorzystanie brony

[e-genia]

Wita Danuto pospacerowałam sobie od rana w Twoim ogrodzie i zaraz lepiej.

Masz racje razem milej spędzać zimę ,podziwiać różne ogrody nie tylko swój .
a ile rzeczy można się dowiedzieć ,ile nowych roślin poznać i marzyć żeby je zdobyć .
Genia

[liska]

Rzeczywiście złotokap dorasta do pokaźnych rozmiarów ale ma tę zaletę ,że przybiera formę odwróconego trójkąta a to daje możliwość podsadzenia mu do towarzystwa jakiś niższych roślin.

Danusiu a jak długo on już u Ciebie rośnie?
Pasowałoby mi go przesadzić ale dopiero jesienią...
Zdecydowanie za mało miejsca mu zostawiłam

[dwostr]

Witaj Izo dziękuje za odwiedziny!
Wiesz ,jałowiec został już niestety tylko jeden -nie mogłam sobie poradzić z choróbskami i szkodnikami jakie go opanowały.
Tulipany uwielbiam tak jak Ty, jesienią zaszalałam - dokupiłam jeszcze 150 różnych cebulek i też nie mogę się doczekać by zobaczyć efekt

Geniu masz rację, nasze forum to wielka,nieoceniona skarbnica wiedzy i doświadczeń. Ale działa też podstępnie -czy nasz budżet to wytrzyma?

Izo lisko pogubiłam się już w rachubie ,ale tak 9 -10 lat myślę .I tu znajduję kolejną korzyść z założenia własnego wątku ,teraz przypomnieć sobie wiek roślin będzie o wiele prostsze.

[dwostr]

Zobaczcie (szkoda,że nie mogę przesłać mailem zapachu) co w ubiegłym roku cieszyło moje oczy po raz pierwszy


A to już bez zapachu ,ale za to bardzo oryginalna roślinka


Takie wysokie i duże orliki miałam w swoim ogródku pierwszy raz ,pewnie dlatego tak mnie zachwyciły

[JAKUCH]

Danusiu co to za kwiaty ten zółty i czerwony bo jakos nie kojarze . Orliki piękne takie niewinne . U mnie tylko różowe i w dodatku niskie . Wysiałam ubiegłej jesieni ,ale jakos w lecie mi nie zakwitły i nawet nie wiem jakie kolorki . Moze teraz uda mi się zobaczyć ich kwiatki

[JolantaG]

Na 1 fotce ,czy to ismena

[Alina662]

Spodobał mi się twoj zakątek magiczny tak samo lubisz kamienie jak ja ścieszki u mnie też są.Ale Ty masz większy ogrodek i wiecej możesz arażować pomysłów.Bo ja tam gdzie jakaś roślinka zmarnuje to zaraz wymyślam coś nowego chora bym była abym coś nie zrobiła.Pięknie zapowiada się Twój zakątek.Pozdrawiam

[dwostr]

JADZIU Jola już zdążyła Ci odpowiedzieć to rzeczywiście ismena kupiłam jedną cebulkę -bo jakoś nie przekonywała mnie etykietka a później żałowałam,że nie kupiłam więcej -jej zapach rozchodził się po całej okolicy.Mam jeszcze inną ismenę -podoba mi się pokrój jej kwiatów ale jest bez zapachu lub co najwyżej lekko pachnie - nie pamiętam dobrze.
Oto ona



ten czerwony kwiat to sprekelia a bardziej swojska nazwa z jaką się spotkałam to lilia templariuszy

[dwostr]

Jolu uprzedziłaś mnie z odpowiedzią dziękuję .Chciałam Ci przesłać kwiatki w podzięce a fotosik odmówił niech więc zostanie samo słowo Ale co się odwlecze ,to nie uciecze
Alinko witaj w moim zakątku ,dziękuję ,że zajrzałaś.Wiesz ja mam tak samo- ciągle coś przesadzam,dosadzam cieszę się tylko ,że M to cierpliwie znosi a nawet pomaga.

[JAKUCH]

Danusiu nie doczekałam się kwiatu Ismeny gdyż pożarły mi ją ślimaki . Na tej fotce wydawałami się zółta dlatego nie przyszło mi to do głowy . W tym roku pójdzie zaraz do doniczki ,żeby już nie było powtórki . Moja miała być właśnie taka jak ta niepachnąca . A jak się zwie ta pachnąca . Sprekelia również ładna czy wykopujesz ją na zimę

[dwostr]

Jadziu przeczytałam na zeszłorocznej etykiecie-sulphur queen tak nazywa się ta pachnąca .
To przykre,że ślimaki zeżarły Ci takie śliczne kwiatki.U mnie jakoś ismeny ocalały, za to nornice zrobiły porządek w tulipanach -na szczęście miałam ich dużo i te wstręciuchy nie dały rady wszystkich wszamać-widać w porę poczęstowałam je" mysim ziarnem".
A co do sprekelii - tak wykopuję ja na zimę.

Teraz kilka cieplejszych klimatów:

[JAKUCH]

Dzięki Danusiu już sobie zanotowałam i na wiosnę będe jej szukac dokupię równiez wiecej Ismen w kępce będą lepiej wyglądac no i Nerine też musze dokupić gdyż ładne ma kwiatki . Fajny powiew wiosenno letni