GRAZYNKO jak chcesz mieć jakies zaskurniaki to lepiej nie wchodzić do takich ogrodów . Już sobie tez zanotowałam 4 iglaczki od Pawła
Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Wiesz Gabi zrobiłam gifa ale jak go wrzuciłam na fotosik to nie chodzi a tak mi fajnie sie przesuwał . Nie wiem co żle zrobiłam . Czasem jak myślę to wcale mi nic nie wychodzi a czasem robię i wszystko ma ręce i nogi . Wszystko zalezy od dnia . Projekty się tworza przy pracy ewentualnie potem przeróbka
GRAZYNKO jak chcesz mieć jakies zaskurniaki to lepiej nie wchodzić do takich ogrodów . Już sobie tez zanotowałam 4 iglaczki od Pawła
i na wiosnę będę szukac .
GRAZYNKO jak chcesz mieć jakies zaskurniaki to lepiej nie wchodzić do takich ogrodów . Już sobie tez zanotowałam 4 iglaczki od Pawła
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu ja mam dobrze ,nie muszę myśleć o takich cudach
Zaraz by zmieniły właściciela

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu!
Jakie piękne te róże. Ta czerwona jakby zrobiona z aksamitu.
Zazdroszczę ale nie mam miejsca. Kiedy na początku swojej drogi
kwiaciarskiej zaczęłam je sadzić nie miałam sukcesów
U nas nie pada ale duży wiatr
Miłego dnia.

Jakie piękne te róże. Ta czerwona jakby zrobiona z aksamitu.
Zazdroszczę ale nie mam miejsca. Kiedy na początku swojej drogi
kwiaciarskiej zaczęłam je sadzić nie miałam sukcesów
U nas nie pada ale duży wiatr
Miłego dnia.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jestem pod wrażeniem-każda roślinka w odpowiedniej oprawie-gratuluję.
Jadziu ja też nauczyłam się robić fajne rzeczy pod kierunkiem naszego Raczka-Ani.Bardzo przejrzyście napisana instrukcja no i pokazana.Miła zabawa i efekty fajne.
Oby do wiosny!
Jadziu ja też nauczyłam się robić fajne rzeczy pod kierunkiem naszego Raczka-Ani.Bardzo przejrzyście napisana instrukcja no i pokazana.Miła zabawa i efekty fajne.
Oby do wiosny!
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Widze, ze u Ciebie tez sniegu pod dostatkiem. A ma byc duuuzo gorzej
To juz nie przelewki - co bedzie, jak sie zaczna roztopy? 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu-ja to już przepadłam z kretesem....od wczoraj siedzę w ogrodzie Romka i Grażyny...GRAZYNKO jak chcesz mieć jakies zaskurniaki to lepiej nie wchodzić do takich ogrodów . Już sobie też zanotowałam 4 iglaczki od Pawła i na wiosnę będę szukac .
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu!
Ja to sobie kupiłam skarbonkę i zbieram na rośliny ponadplanowe.
Odkąd tu jestem to mam tyle nowych roślin do zdobycia.
Ale najpierw aby było zdrowie.
Miłego wieczoru.
Ja to sobie kupiłam skarbonkę i zbieram na rośliny ponadplanowe.
Odkąd tu jestem to mam tyle nowych roślin do zdobycia.
Ale najpierw aby było zdrowie.
Miłego wieczoru.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witam wszystkich . Od rana bez przerwy powolutku pada sobie śniezek . No i trochę go dosypało . To dobrze dla roslinek ,ale tak jak zauważyła Dominika potem jak to wszystko zacznie topniec .......byleby pomalutku inaczej moze być niewesoło . Tak wygladał ogród w ubiegłą wiosnę a teraz wygląda tak
Grazynko to jeszcze nie tak żle ,bo tylko długopis i notes na razie ucierpiały a co będzie na wiosnę . Oj strach pomyslec chyba tylko bank obrabować
sasiadka byłaby zachwycona nowymi nabytkami
Dominiko dzisiaj cały dzien powolutku sypie dość gęsty snieg . . Właśnie tym również sie martwię
ANUŚ teraz wprowadzam w plan inną obróbkę zdjeć . Jednak trochę muszę pocwiczyć . Gabi robi takie piękne animacje . na razie jest czas,a na wiosne go już nie będzie tyle
KRYSIU ona nawet w realu jest taka axamitna i bardzo ją lubię mszyce równiez ją uwielbiają
. Masz tyle piekności ,że ja mogę o nich tylko pomarzyć . Widzę ,że też juz przepadłaś . Następna uzalezniona
witaj w klubie złamanych roślinnych serc
.
ROMCIU Ty masz i tak pieknie na Twojej działce . Moja można powiedziec na nowo się tworzy

Grazynko to jeszcze nie tak żle ,bo tylko długopis i notes na razie ucierpiały a co będzie na wiosnę . Oj strach pomyslec chyba tylko bank obrabować
Dominiko dzisiaj cały dzien powolutku sypie dość gęsty snieg . . Właśnie tym również sie martwię
ANUŚ teraz wprowadzam w plan inną obróbkę zdjeć . Jednak trochę muszę pocwiczyć . Gabi robi takie piękne animacje . na razie jest czas,a na wiosne go już nie będzie tyle
KRYSIU ona nawet w realu jest taka axamitna i bardzo ją lubię mszyce równiez ją uwielbiają
.
ROMCIU Ty masz i tak pieknie na Twojej działce . Moja można powiedziec na nowo się tworzy

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
tworzy się i będziemy mieć co podziwiać, bo się pięknie zapowiada

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Wiesz Aniu jak teraz patrzę na te płyty to mi się nie podoba . Chyba muszę coś innego wymyślic ale poczekam z myśleniem do wiosny . Raczej lepszy byłby taki grubszy żwir na ścieżki
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Czyli znowu zmiany

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Piszesz Jadziu....grubszy żwir ? Mam taki w swoim ogródku na ścieżkach. Przez jakiś czas nawet mi się on podobał ,co ja mówię ,podoba mi się nadal ,ale robota przy nim -już nie tak bardzo.Jeszcze teraz pamiętam jesienne wybieranie liści z kamiuszczków .Problemem były też krety ,ale po przebudowie ścieżek (podłożeniu papy pod warstwę żwirku) na razie jest spokój...
Miłej nocki życzę
Miłej nocki życzę
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Sama przyznaj Dominiko ,że trochę to beznadziejnie wygląda . Moze jak wszystko zacznie rosnąć wtedy będzie inaczej . W sumie jest tylko taka jedna szeroka sciezka a gdzie tylko mogłam posadziłam kepki floksików . Zresztą na razie się nie stresuję . Jak wszystko sie zazieleni wtedy będe myślec
DANUSIU ten zwir wysypałabym na czarna folię . Rozchodzi mi sie tylko o to żebym nie musiała za dużo pielić sciezek . Zostawie myślenie na wiosnę
. Teraz zasuwam trenowac oczy .

DANUSIU ten zwir wysypałabym na czarna folię . Rozchodzi mi sie tylko o to żebym nie musiała za dużo pielić sciezek . Zostawie myślenie na wiosnę

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu, poczekaj aż roślinki się rozrosną, wówczas to będzie inaczej wyglądać, fajnie też na ścieżkach wyglądają wkopane deski, bardziej naturalnie niż płyty
żwir..
pięknie wygląda ale jest pracochłonny
żwir..
pięknie wygląda ale jest pracochłonny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Anuś na razie się z tym wszystkim prześpię a na wiosnę będę dopiero myślała co z tym fantem zrobic . Wszystkie rośliny musza się zaaklimatyzowac i pokazac na co je stac

