MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze:A tak przy okazji gratuluję 1000 postów.
Dziękuję bardzo, dopiero teraz zauważyłem :D
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff miałeś rację, wyjmowanie kokonów na zimę jest nawet zalecane.

Napisałem pytanie do specjalisty z UWM w Olsztynie i oto, co się dowiedziałem.

Zabieg wyjmowania kokonów z gniazd można już robić pod koniec września.
Murarki w tym czasie przeszły już przeobrażenie i przybrały postać imago, czyli dorosłego owada. Wyłuskane z gniazd trzcinowych lub gniazd pułapek kokony, przeglądamy i odrzucamy uszkodzone i chore kokony.

Zdrowe możemy posegregować pod względem płci. Małe kokony to samce, większe samice, bez problemów można to rozróżnić, i taka segregacja potwierdza się w 90%. Posegregowane kokony przechowujemy np. w takich pojemnikach w lodówce w temperaturze 4stC. W większości lodówek jest to dolna półka. W nowoczesnych można sterować dokładnie temperaturą wewnątrz.

Wydobywanie kokonów można zrobić później, lecz musimy pamiętać, aby to robić w takiej samej temperaturze, jaka jest w miejscu gdzie były gniazda. Chodzi o to, aby wyższa temperatura w pomieszczeniu w którym to robimy, nie spowodowała ?obudzenia? się owadów z hibernacji w jaką w tym okresie zapadają ze względu na niższą temperaturę. Możemy to robić na dworze lub przenosić do domu małe partie gniazd, aby szybko wyłuskać i wstawić wyłuskane kokony do lodówki.

Kokony przechowujemy w płaskich pojemnikach, aby nie wkładać do nich większej ilości, aby swoją masą nie zgniatały i nie utrudniały dostępu tlenu kokonom leżącym niżej na dnie pojemnika, może to źle na nie wpływać.

Wczesną wiosną marzec/ kwiecień, wystawiamy kokony pod nowe gniazda, jak najbliżej jak to jest możliwe. Wygryzione samice, nie muszą wtedy daleko szukać miejsca do gniazdowania. Powinniśmy pojemniki zabezpieczyć przed deszczem i dodatkowo metalową siatką, aby ptaki owadożerne nie miały do nich dostępu.

Jedynie segregacja przed zimą eliminuje pasożyty i choroby Murarek. Pozostałości po gniazdach, być może zaatakowanych przez pasożyty i uszkodzone puste kokony spalamy. Kokonów nie odkażamy przeciwko grzybom czy pasożytom, środki do tego celu nie są spotykane.
.
Ze względu na funkcję sanitarną (pozbycie się pasożytów i zmienionych chorobowo kokonów) zabieg wyłuskiwania kokonów z gniazd, wykonujemy, co roku, albo przynajmniej raz na dwa lata. Zaniechanie tych działań daje przewagę pasożytom i może być katastrofalne w skutkach - utrata populacji murarki.

Roztocz Varroa destructor nie jest pasożytem pszczół samotnic. Zatem murarka ogrodowa nie choruje na warrozę.

Tekst na podstawie informacji od Pani Dr Beaty Bąk
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Od 3lat moje trzciny, zamieszkują różne gatunki pszczół, część z nich jest zalepiona czy one w ten sposób zimują? czy to jakieś "niewyklute" osobniki? Nurtuje mnie też to czy jeżeli mam gniazdo powieszone na ścianie zachodniej budynku, to czy się nie przegrzewa?

Obrazek

Obrazek
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Adrian89 pisze:Od 3lat moje trzciny, zamieszkują różne gatunki pszczół, część z nich jest zalepiona czy one w ten sposób zimują? czy to jakieś "niewyklute" osobniki?
Zapraszam do przeczytania początku tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 55#p684255 , a w szczególności Biologię Murarki.
Te "nie wyklute osobniki" to już dorosłe pszczoły które dopiero wiosną wygryzą się z kokonów, a co za tym idzie i z gniazd (komórek).
Nurtuje mnie też to czy jeżeli mam gniazdo powieszone na ścianie zachodniej budynku, to czy się nie przegrzewa?
Bez obawy, nic im się nie stanie. Drewno łodyg trzciny z którego zbudowane jest gniazdo jest dobrym izolatorem.

Dopisałem 7.01.10
Murarki lubią ciepło i dlatego najbardziej dobranym miejscem jest tak je dobrać aby wyloty z gniazd były skierowane w kierunku południowym, tzn cały jego zakres do południowo wschodniego, południowego do południowo zachodniego.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Wielkie dzięki za odpowiedź teraz jestem spokojny, uwielbiam te owady :)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Przeczytałam po raz kolejny o tych sympatycznych pszczółkach i zabrałam się do robienia rurek z papieru, bo nie widzę szans na trzcinę.
Mam zamiar gromadzić pędy kopru i lubczyka. Czy jeszcze jakieś rośliny na to się nadają, oprócz wymienionych wcześniej, a których niestety nie posiadam?
Waleria
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

wszystko się nadaje co ma dziurę w środku, można nawiercić otwory w klocku drewnianym, można do deski przybić 1 cm kwadratowe beleczki w ok 1cm odstępach i takie deseczki poukładać jedna na drugiej- coś takiego powinno nam wyjść http://www.highgroveshop.com/cpimages/p ... R00262.jpg oczywiście nie mówię o całym domku tylko o tych deszczułkach z otworami- dziura nie musi być okrągła :wink: ,jak się nie ma trzciny to można młode pędy bzu czarnego nawiercać bo rdzeń jest miękki, może to być nawet wężyk plastykowy pocięty na 20 cm odcinki i jeszcze jedna uwaga - jak nie mamy pszczół tylko liczymy ze się pojawią to rurek powinno być sporo :idea: jak jest ich mało to pszczoły ich nie znajdą a jak zostaną znalezione to przez 1-2 pszczoły a jak rurek będzie dużo to ich siła wabienia wzrasta u mnie w pierwszym sezonie do ok 300 rurek przywedrowalo ok 20-30 samic O.rufa ale żeby nie było marnie pojawiły się tez inne gatunki pszczół :) Myślę ze w tym roku będę się pozbywał jakiejś liczby kokonów bo w tym tempie zabraknie mi miejsca dla wszystkich
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

" Myślę ze w tym roku będę się pozbywał jakiejś liczby kokonów bo w tym tempie zabraknie mi miejsca dla wszystkich"

Ciekawe, czy kokony zniosłyby podróż naszą pocztą?
Tez myślałam o czarnym bzie, chyba można by ten środek wypchać drutem dziewiarskim.
Waleria
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Waleria pisze:Przeczytałam po raz kolejny o tych sympatycznych pszczółkach i zabrałam się do robienia rurek z papieru,
Papieru raczej nie polecam, jest nie trwały i wchłania wilgoć co jest powodem zakażeń grzybowych gniazd.
bo nie widzę szans na trzcinę.
Niby dlaczego, trzcina to taki chwast który rośnie w zasadzie w każdym rowie melioracyjnym czy na brzegu rzeczki, że nie wspomnę brzegów jezior.
W okolicy Opola masz przecież Jezioro Turowskie. Wystarczy w sobotę lub niedzielę ubrać ciepło rodzinę, zabrać sekator, gorącą herbatę, aparat fotograficzny, wsiąść do samochodu i wybrać się na przejażdżkę w plener drogą z Opola na Zawadę z tamtąd na Kotórz i dalej na Szczedrzyk.
Między Kotórzem a Szczedrzykiem droga prowadzi w pobliżu jeziora, tam można naciąć trzciny i porobić przy okazji trochę rodzinnych fotek w pięknej zimowej scenerii nad jeziorem. W drodze powrotnej w Ozimku zjeść coś ciepłego i po południu wrócić do domku. Podejrzewam że nie robiłaś nigdy takich zimowych wypraw nad jezioro, a wierz mi że są to nie zapomniane wyprawy, szczególnie w słoneczny dzień z lekkim mrozem, a na sobotę w Twojej okolicy zapowiadają jedynie -2stC.
Zima to najlepszy termin na zdobywanie trzciny, trzeba jedynie uważać przy wchodzeniu na lód, bo może być jeszcze słaby, a trzcinę można z powodzeniem ścinać z brzegu, bez wchodzenia na lód nad głębszą wodą. Wybieram się po nią po jutrze, nad okoliczne stawy, leżące wzdłuż Potoku Służewieckiego.
Mam zamiar gromadzić pędy kopru i lubczyka.
Pędy kopru i lubczyka na powietrzu szybko butwieją, i gniazda mogą nie wytrzymać zimy.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Dziękuję za skuteczne wybicie mi z głowy pomysłu z rurkami z papieru, ;:14 bo dosyć mi to opornie szło, zrobiłam tylko 13 :!: , i jak tu nie wierzyć w przesądy. Z tą wyprawą może być problem, bo uwaga całej rodziny obecnie jest skoncentrowana na ;:86 , a to jeszcze nie turystka, no i nie ta pora roku na wyprawy z kimś takim.
Pawle! Podziwiam znajomość Opolszczyzny.
Waleria
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

co do transportu to trochę się obawiam Poczty Polskiej i myślę ze jak już wysyłać to kokony w rurkach a i to wczesną wiosna tak przed wygryzieniem bo boję się ze jeśli taka przesyłka w środku zimy spędzi choćby 1 noc w ogrzanym pomieszczeniu to pszczoły mogą znacząc się wygryzać i co wtedy :idea: :?: wiec myślę że tak w marcu coś bym mógł wysłać od razu mógłbym też trzciny dołożyć bo w tym roku to ze 2 tys rurek będę potrzebował :idea: :wink: wiec jak utnę 2,5 tyś czy 3 tyś to nie będzie w sumie różnicy :idea: Ja mam niedaleko domu opuszczone stawy rybne porośnięte trzciną wiec surowca jest dużo. Mam jeszcze pytanie do fachowców - bo w tym roku miałem zatrzęsienie owoców ,no i chodzi mi o to ze kolo drzew stoi 13 uli z pszczołami a owoców było zawsze jako tako ale bez rewelacji a gruszek to prawie nie miałem ,w tym roku jak sobie dzikie pszczółki zaprowadziłem od owoców uginały się gałęzie a gruszek to miałem jak nigdy- czy to po prostu był taki dobry sezon czy to zasługa tych pszczółek bo jak to pszczoły samotnice spowodowały to wieszcze im olbrzymią kariere :idea: :wink:
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

I bardzo dobrze im wieszczysz. A ten urodzaj to rzeczywiście może być spowodowany w 70% oblotem wiosennym murarek. Mają one to do siebie, że nie przepuszczą żadnemu kwiatu w czasie oblotów po pokarm. Pszczoły miodne latają z zasady w jedno miejsce odnalezione przez jedną z roju, aż do wyczerpania pożytków, omijając inne miejsca. Natomiast muraka oblatuje wszystkie miejsca gdzie może spodziewać się pokarmu, dlatego jest tak efektywna.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

No to jak tak to się muszę intensywnie brać za hodowlę bo trzeba będzie mieć jakieś kokony do zbycia jak przyjdzie co do czego :idea: ;:224
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Swagman pisze:No to jak tak to się muszę intensywnie brać za hodowlę bo trzeba będzie mieć jakieś kokony do zbycia jak przyjdzie co do czego :idea: ;:224
No cóż, Forum nośnikiem postępu! Też dobre hasło. Jakiś czas temu kupiłam dżdżownice kalifornijskie i nie żałuję tego wydatku, bo tak wspaniałego kompostu w tak szybkim czasie to nigdy nie miałam. Wiem, jest o nich wątek, ale to tylko dla porównania.
Swagman! Piszę się na pierwsza klientkę! Odezwij się, jak będzie nadchodził czas wysyłki.
Owszem, na działkach jest pasieka, ale nasze działki są olbrzymie i chyba pszczółki nie nadążą wszystkiego obsłużyć. Czasami niektóre drzewa kwitną jak szalone, a potem bez wyraźnej przyczyny owoców tyle co kot napłakał.
Poszperałam w rosyjskim Internecie i znalazłam książkę :
Obrazek
Tytuł: Rozmnażanie i hodowla dzikich pszczół. Kosztuje tylko 1$. Jeśli ktoś ma, to dam 2$ :D
Na Ukrainie ogłaszają się sprzedający kokony.
Waleria
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

A po co Ci ta kniga :idea: :wink: Pszczoły samotnice właściwie załatwiają wszystko we własnym zakresie , do "hodowcy" właściwie należy tylko przygotowanie lokum :idea: :wink: jedno jest pewne jak zaczniesz hodować to wpadłaś jak śliwka w krowi placek :wink: ja to godzinami na krzesełku pod tym domkiem siedziałem i się gapiłem jak noszą pyłek albo glinę do zalepienia gniazda ,a każdy nowy gatunek był witany całą serią okrzyków :idea: :roll:
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”