Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Eluś dobrze ,żeby go rocha więcej naleciało zanim przyjda mroziki . I nie wiem czy się jest z czego cieszyc jak my som o 1 rok starsze .
Krysiu jak na razie wszystko w normie . Czekam na badania ,ale na razie się nie martwie .
Olu widzisz u nas dopiero dzisiaj trochę popruszyło . Gdyby u nas było tyle sniegu w Sylwestra na pewno byłoby ładniej .
Krysiu jak na razie wszystko w normie . Czekam na badania ,ale na razie się nie martwie .
Olu widzisz u nas dopiero dzisiaj trochę popruszyło . Gdyby u nas było tyle sniegu w Sylwestra na pewno byłoby ładniej .
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Dziękuję za zaproszenie i witam w Nowym Roku !
To forum to nałóg. Weszłam tu po raz pierwszy jesienią i jestem juz uzależniona. Wciąż oglądam i czytam. I oczywiście wszystko i wszyscy mi się mylą. Mam nadzieję, że to przejdzie.
Ogródek działkowy posiadam od dwóch lat i doszłam do wniosku, że to najlepsza inwestycja mojego życia. Więc podglądam i podglądam...i widzę, że warto.
Twoja "familokowa oaza" była jedną z pierwszych, którą oglądałam. Oczywiście nigdy nie udało mi się prześledzić całości, ale się poprawię. Jesteś w "Zakładkach" i postaram sie być na bieżąco, z dwóch powodów - jesteś moja sąsiadką, no i oczywiście podobają mi sie Twoje róże, reszta zresztą też.
Pozdrawiam, byle do wiosny

Basia
To forum to nałóg. Weszłam tu po raz pierwszy jesienią i jestem juz uzależniona. Wciąż oglądam i czytam. I oczywiście wszystko i wszyscy mi się mylą. Mam nadzieję, że to przejdzie.
Ogródek działkowy posiadam od dwóch lat i doszłam do wniosku, że to najlepsza inwestycja mojego życia. Więc podglądam i podglądam...i widzę, że warto.
Twoja "familokowa oaza" była jedną z pierwszych, którą oglądałam. Oczywiście nigdy nie udało mi się prześledzić całości, ale się poprawię. Jesteś w "Zakładkach" i postaram sie być na bieżąco, z dwóch powodów - jesteś moja sąsiadką, no i oczywiście podobają mi sie Twoje róże, reszta zresztą też.
Pozdrawiam, byle do wiosny

Basia
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Basiu z początku miałam też misz-masz w głowie do kogo zaglądam . Myliły mi się nicki może zresztą jak wszystkim . To nic strasznego wnet przywykniesz sąsiadko . Ja jestem od roku i w tej chwili już nie wyobrażam sobie zycia bez moich przyjaciółek . Jestem tutaj sercem i dusza . Zresztą sama się o tym przekonasz
. To jest gorzej niż narkotyk
Dzięki za piękny powiew wiosny i za odwiedziny .
Siedziałam nad zdjęciami i bawiłam się nimi Oto parę ujęć

Siedziałam nad zdjęciami i bawiłam się nimi Oto parę ujęć

- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu, piękne te Twoje zdjęcia....jak pocztówki
Jak tam, przez noc dosypało śnieżku
U mnie już jest całkiem bielutko bo chyba całą noc pruszyło
Jak tam, przez noc dosypało śnieżku
U mnie już jest całkiem bielutko bo chyba całą noc pruszyło
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- roslynn
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 15 lut 2008, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu zdjęcia fajnie Ci wyszły, muszęsię też taki w wolnej chwili zabawić. Z doświadczenia wiem, ze to strasznie wciąga dlatego poczekam na więcej czasu
Wszystkiego dobrego w nowym roku
Wszystkiego dobrego w nowym roku
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witam niedzielnie . Śnieżku trochę dosypało ,ale minimalnie . Pruszy tak jak by mu się nie chciało [chciałabym ,ale boję się ]
BASIU ty na pewno dzisiaj z Oskarkiem na saneczki pójdziesz . Szkoda zmarnowac taką okazję gdyż niewiadomo jak długo będzie tak biało
Sabinko próbuj to nie trudne szczególnie dla Ciebie . Dzięki za zyczenia ze wzajemnością . A co do wciągania to naprawde mnie wczoraj wcięło .

BASIU ty na pewno dzisiaj z Oskarkiem na saneczki pójdziesz . Szkoda zmarnowac taką okazję gdyż niewiadomo jak długo będzie tak biało
Sabinko próbuj to nie trudne szczególnie dla Ciebie . Dzięki za zyczenia ze wzajemnością . A co do wciągania to naprawde mnie wczoraj wcięło .

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu, widzę że i Ty masz duszę artystyczną...
Sabina ma rację... to wciąga, a potem jest ciągle mało i szuka się nowych pomysłów i sposobów,
aby zrobić coś fajnego.
Tak było ze mną... zaczynałam od obróbki i zabawy ze zdjęciami,
a teraz skrapowanie i grafika mnie 'wessało"...
Sabina ma rację... to wciąga, a potem jest ciągle mało i szuka się nowych pomysłów i sposobów,
aby zrobić coś fajnego.
Tak było ze mną... zaczynałam od obróbki i zabawy ze zdjęciami,
a teraz skrapowanie i grafika mnie 'wessało"...
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu!
Pokazujesz takie piękne róże widać, że je kochasz i masz do nich rękę.
Ja właśnie wróciłam z kościoła, tak się umęczyłam idąc w tym mokrym
śniegu. Jestem ciekawa co u mnie słychać na działce, jak to
wszystko zimuje no ale w taką pogodę trudno się mi wybrać.
Miłej niedzieli.

Pokazujesz takie piękne róże widać, że je kochasz i masz do nich rękę.
Ja właśnie wróciłam z kościoła, tak się umęczyłam idąc w tym mokrym
śniegu. Jestem ciekawa co u mnie słychać na działce, jak to
wszystko zimuje no ale w taką pogodę trudno się mi wybrać.
Miłej niedzieli.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu
w Nowym Roku
Śliczne zdjęcia

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu szalejesz z obróbką zdjęć i fajnie Ci to wychodzi,jakoś nie mam ostatnio do tego weny .
Ręka mnie boli,chyba dlatego unikam komputera na dłużej
.Muszę ograniczyć bynajmniej na razie do minimum,bo wiosna idzie i oszczędzam ręce do prac ogrodowych
.
Dobrze,że mogę Twoje fotki pooglądać
.Hortensji tak pięknie kwitnącej Ci zazdroszczę
Mrozik się u mnie szykuje nie przeciętny
Ręka mnie boli,chyba dlatego unikam komputera na dłużej
Dobrze,że mogę Twoje fotki pooglądać
Mrozik się u mnie szykuje nie przeciętny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Halinko coraz częsciej jakos kobiety mają chore rece . Moja kolezanka też niedawno miała operację na rękę i jakoś długo się do mnie nie odzywa . Nie wiem jak się ta operacja powiodła . Oszczędzaj się . Ta hortensja w tym roku już nie będzie taka ładna ,gdyż ją rozdzieliłam i rozsadziłam . Jest teraz w dwóch innych miejscach . Zobaczymy jak jej się tam będzie podobać . Trochę zmieniłam program do obróbki
Romciu równiez witam Cię w Nowym Roku . Marzy mi się coś ładnego więc będę trochę szperac
Krysiu wiesz ,że kocham róże a czy mam do nich ręke ?nie wiem . Staram się nie zawsze to idzie w parze . Ta różyczka ma 5 lat . Tego roku musze ją odmłodzić . U nas lekki mrozik i w sumie jak na styczen przystało jest piękna pogoda . Dozorcy i inne służby na pewno przyspali przy niedzieli .
Gabi wiesz ,że trochę mnie zmotywowałaś do szukania czegos piękniejszego niż ramki do zdjęć . Masz rację to bardzo wciąga . Teraz mamy zimę więc i czas na zabawy z grafiką .
Miałam gości na obiedzie no i potem tez ,wiec nawet nie miałam czasu do kompa . Teraz jestem wolna więc
pędzę w odwiedzinki do Waszych ogrodów .
Romciu równiez witam Cię w Nowym Roku . Marzy mi się coś ładnego więc będę trochę szperac
Krysiu wiesz ,że kocham róże a czy mam do nich ręke ?nie wiem . Staram się nie zawsze to idzie w parze . Ta różyczka ma 5 lat . Tego roku musze ją odmłodzić . U nas lekki mrozik i w sumie jak na styczen przystało jest piękna pogoda . Dozorcy i inne służby na pewno przyspali przy niedzieli .
Gabi wiesz ,że trochę mnie zmotywowałaś do szukania czegos piękniejszego niż ramki do zdjęć . Masz rację to bardzo wciąga . Teraz mamy zimę więc i czas na zabawy z grafiką .
Miałam gości na obiedzie no i potem tez ,wiec nawet nie miałam czasu do kompa . Teraz jestem wolna więc
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu mnie może też czekać taka operacja,ale na razie nie chce nawet o tym myśleć,znam kilka osób od nas ,które ją miały.
Swoją hortensje w tym roku fajnie zabezpieczyłam i będę jej pilnować w majowych przymrozkach i mam nadzieję,że w tym roku zakwitnie.
Jak nie to wyprowadzę ją z mojego ogrodu,posadzę coś innego
Swoją hortensje w tym roku fajnie zabezpieczyłam i będę jej pilnować w majowych przymrozkach i mam nadzieję,że w tym roku zakwitnie.
Jak nie to wyprowadzę ją z mojego ogrodu,posadzę coś innego
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Wiesz to również zalezy wszystko od lekarzy . Moja mama idzie teraz 11 na operację kolana . Beda jej wsadzac sztuczne . Sąsiadka tez miała parę lat temu operację na rekę coś ze ścięgnami jej robili . Jak na razie czuje się dobrze a jest krawcową więc rece to podstawa . Zresztą ręce i nogi to najwazniejsze no i oczy . Ja hortensji w ogóle nie zabezpieczam na zimę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Nie wiem czy uda mi sie pokazac to wszystko ale spróbuję . Niektórzy robią podsumowanie roczne więc spróbuję i ja . Pokazałam swój ogródek na wiosnę . Trochę było mnie wstyd gdyż nic specjalnego w nim nie było ,nawet płot prawie się przewracał . Do czasu gdy nie zajrzałam do waszych pięknych ogródków mój nawet mi sie podobał . Miałam w nim wszystko czego potrzebowałam nawet ziemniaki . Smieszne ,ale prawdziwe . Potem już nic mi się nie podobało z wyjątkiem kwiatów . Tak było na wiosnę
potem przyszedł czas na zrobienie płotu a co za tym idzie i przeróbka ogródka dokupienie roślinek gdyż wszystko miało inaczej wyglądać . Nie wiem jaki będzie wiosenny widok ,czy będę zadowolona ,albo znowu będa przeróbki
. Jak na razie częściowo jestem zadowolona chociaz jeszcze trochę pracy czeka na mnie . Teraz wygląda to mniej więcej tak

potem przyszedł czas na zrobienie płotu a co za tym idzie i przeróbka ogródka dokupienie roślinek gdyż wszystko miało inaczej wyglądać . Nie wiem jaki będzie wiosenny widok ,czy będę zadowolona ,albo znowu będa przeróbki

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu i ja do ciebie wpadłam a że pora późna i nie dałabym rady przejść przez cały ogród, tym bardziej ucieszyło mnie Twoje podsumowanie .Kawał pięknej roboty Kobieto wykonałaś w tym,nie to już w tamtym roku.
Piękne roślinki pokazujesz i to w bardzo oryginalny sposób, ja niestety w sprawach techniczno-komputerowych jestem raczkującym samoukiem i do takiej perfekcji jeszcze mi dalekooo.
Piękne roślinki pokazujesz i to w bardzo oryginalny sposób, ja niestety w sprawach techniczno-komputerowych jestem raczkującym samoukiem i do takiej perfekcji jeszcze mi dalekooo.
Serdecznie pozdrawiam Danuta

