Ogrodowe marzenia

gorzata76 · Post » 2 sty 2010, o 18:33

To ja odpowiem za Gospodynię, że to wilczomlecz groszkowy

jollla500 · Post » 2 sty 2010, o 19:20

Zytko obejrzałam zdjęcia z wigilii i tak jak bym je u Ciebie spędziła

piękna relacja...
Zytko u ,mnie też zima na całego ale taką zimę to lubię

wszędzie pięknie i biało....
Buziaki Kochanie

Zyta · Post » 2 sty 2010, o 22:57

Witam Jadziu -to kilkoletni Ognik czerwony ja nie mam Rajskich Jabłuszek, aczkolwiek myślę o nich pozytywnie, więc morze w przyszłości?
Krzaczek o który pytasz -Gosia odpowiedziała że to - wilczomlecz groszkowy zabłąkał się w wiosennej paczce od Joli był taki malusieńki a wyrósł olbrzymi.
Nic o nim nie wiem - czy przezimuje?
W ubiegłym roku dostałam kilka paczek pocztowych - największą od Joli...
Tadeusza nie obrażając - bo z Rancza załadowałam dwa bagażniki samochodowe...

Joluś Witaj dziękuję za odwiedziny.

Dziewczyny już: odpoczywają, odwiedzają się wzajemnie, bawią gifami bo wszystkie wyprodukowane w lecie zdjęcia pokazały a ja jeszcze nie zdążyłam pokazać wszystkich swoich kwitnących roślinek.
O skromnej kolekcji iglaków nawet nie wspomnę....

Kany - w czterech odsłonach

JAKUCH · Post » 3 sty 2010, o 00:17

Dzięki za nazwe zaraz muszę to zapisac gdyz niestety u mnie SKS co do nazw . Piękne cany

Tulipan998 · Post » 3 sty 2010, o 11:35

Witaj Zytuś

Dzięki za fotki świetlenia i za ceny 100 m węża świetlnego na PW ja znalażłem za 299 po promocji.. na all..

zyta.malek pisze: M tłumaczy tym że to dobra decyzja była podjęta - bo rachunki za energię elektryczną i tak są w granicach do 300zł miesięcznie. Na ubiegłoroczne oświetlenie wszystkich drzew w sadzie i o ogrodzie
licznik energetyczny reagował (wstrząsowo - wystrzałowo) po kieszeniach.

U nas w zeszłym miesiacu było 320.. , a teraz..

, zazwyczaj świecę od 16:30 do 23:00.. Sąsiad oświecił dużo dom soplami z żarówkami typu diody LED i one są podobno bardzo energooszczędne a świeci te swiatełka chyba od 16:00 do 01:00 i mówił że licznik tak nie szaleje

.
Mam ochotę na tego węża jeszcze.. , albo na szopkę z świecącymi figurkami

.

Kanny prześliczne , mnie ostatnio udało sie zdobyć kilka pieknych odmian od forumowicza

.
A pod choinką widzę było sporo prezentów :P .

Pozdrawiam serdecznie

Monia68 · Post » 4 sty 2010, o 11:10

Zytuś, najlepsze życzenia noworoczne dla Was Wszystkich

goryczka143 · Post » 4 sty 2010, o 19:41

Witam Zyto!

Jeżeli nie znalazłaś starego wątku, na pewno pokażę jeszcze te azalie
w nowym wątku, wszak to dalej będą wspomnienia.

Monia68 · Post » 4 sty 2010, o 23:35

Zytuś, chyba źle się wyraziłam mówiąc o azalii pontyjskiej

Oczywiście pachnie tak samo intensywnie jak lilie, chociaż inaczej

Czy mogłabyś dać namiary na te sklepy z kwasolubnymi? Chętnie obejrzałabym ich ofertę. Kolekcjonowanie rh rzeczywiście może być kosztowne, zwłaszcza kupując rzadkie odmiany i naprawdę duże krzewy. Ubiegłej wiosny widziałam malutkiego rh za 850 zł, miał czysto niebieskie kwiaty- cudo!! Nie kupiłam, poczekam aż chociaż trochę stanieje

Kochana, czy można Ciebie nie lubić

Ja lubię bardzo i zawsze staram się zajrzeć

Kolorowych snów

Aska · Post » 4 sty 2010, o 23:37

Zyto - wilczomlecz groszkowy zamiera po 2-3 latach, ale w dobrych warunkach powinnaś mieć trochę siewek.

Zyta · Post » 5 sty 2010, o 00:52

Jadziu, Artur, Moniś, Krysiu - Witam
Jasno i biało...zimno ale przyjemnie - tak minął dzisiejszy dzień. Nie lubię ponurej zimy.
Obserwowałam dzisiaj ptaki są głodne. Sikorek żadnego roku tyle nie było co tej zimy.
U nas w sprzedaży nie ma słoniny ze skórką, kupiłam więc bez i stał się wypadek....-jedną z trzech zawieszonych słonin Sikorki tak wyjadły,że oberwała się z drutu i razem z nimi leciała na śnieg, trzy sikorki odbiły się jeszcze w locie, a dwie już ze śniegu , tchu mi brakowało.

Dalsze wspomnienia... - mieczyki

Moniś - dziękuję za te miłe słowa...a namiary na rh - to byłam tu ->
http://www.cieplucha.com.pl/?lang=pol&str=0

Asieńko nie patrzyłam do atlasu i nie wiem jak ten wilczomlecz groszkowy kwitnie, zapomniałam o nim - siedział skromny wśród kwiatów, gdy inne zmarzły on się wycwanił i poszedł do nieba, zastanawiam się czy go nie przesadzić na większą przestrzeń?

Monia68 · Post » 5 sty 2010, o 13:34

Zytuś, stonę Ciepłuchy dobrze znam, ale nigdy nie myślałam o niej w kategorii sklepu

Niemniej bardzo Ci dziękuję

Tak sobie myślę, że chyba nie zdecydowałabym się na kupno rh przez internet...wolę jednak zobaczyć krzew na własne oczy

Buziaczki

Zyta · Post » 5 sty 2010, o 15:00

Witaj Moniś ja też nie kupowałam żadnych roślinek przez internet, aczkolwiek jest on pomocny w podjęciu decyzji no i w orientacji cenowej.
Kupuję sporo przez internet, na część zakupów decyduję się dopiero gdy obejrzę je w sklepie.
Teraz biegam po necie i sklepach w realu- szukam aparatu foto... trudna decyzja.

W sobotę jest Bal Mistrzów Sportu - mój przyszły zięć jest redaktorem Przeglądu Sportowego więc i w pewnym sensie współorganizatorem imprezy...- będę wodzić wzrokiem za nim po szklanym ekranie.
W sobotę odwiedzi nas też ks po Kolendziee u nas jest obiadokolacja, zastanawiam się co upitrasić?

Tak aby weselej się zrobiło....bocian

Monia68 · Post » 6 sty 2010, o 11:55

Witaj, Zytuś

Ależ u Ciebie kolorowo!!

Kochana, w sprawie aparatu nie doradzę Ci, bo się na tym nie znam. Kupiłabym jednak cyfrową lustrzankę.
Ksiądz pewnie lubi zjeść, to może przygotuj golonkę w piwie

Miłego dnia