Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS i identyfikacja
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1539
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Podrzuć linki do fotek, to je pozamieniam.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Podziwiałam Wasze lilie i mam pytanie,czy na zimę trzeba je wyciągać z oczka czy można zostawić . Ja je co roku wyciągam tak jak było napisane na etykietce bo też z trudem je zdobyłam i boję się o nie mam 3 szt. Znajomi śmieją sie ze mnie bo oni nie męczą się z nimi przez całą zimę tylko zostawiają w oczku. Oczko jest gł. na 1,5m.
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Mario, liliom na pewno w oczku będzie zimą najlepiej - nie ma najmniejszego sensu robić sobie niepotrzebnego kłopotu.
Wyciąganie lilii na zimę jest istotne tylko w małych zbiornikach które zamarzają do dna- w takim przypadku lilie nie przeżyją w lodzie.
Jeśli mamy miniaturowe odmiany na głębokości poniżej 30 cm to warto je przestawić na głębszą półkę. Lód osiąga maksymalnie 30-50 cm grubości przy ostrych mrozach i poniżej tej głębokości lilie są absolutnie bezpieczne.
Podaj jeszcze nazwę odmiany bo być może masz lilie tropikalne a te naszej zimy nie przeżyją.
Wyciąganie lilii na zimę jest istotne tylko w małych zbiornikach które zamarzają do dna- w takim przypadku lilie nie przeżyją w lodzie.
Jeśli mamy miniaturowe odmiany na głębokości poniżej 30 cm to warto je przestawić na głębszą półkę. Lód osiąga maksymalnie 30-50 cm grubości przy ostrych mrozach i poniżej tej głębokości lilie są absolutnie bezpieczne.
Podaj jeszcze nazwę odmiany bo być może masz lilie tropikalne a te naszej zimy nie przeżyją.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem
pora chyba odświeżyć temat ..pomimo, (lub dlatego że
) śnieg z deszczem za oknem
Moje lilie zostały ewakuowane z oczka wodnego w grudniu, po tym jak się okazało, że folia jest przedziurawiona a woda gwałtownie ucieka. Zimowały we wiadrach, w pustej obórce ( na czas wielkich mrozów przenoszone były do piwnicy) i tak się im przyglądam z nadzieją że przetrwały…Kiedy będą dawać pierwsze oznaki życia?
Dziś jedną musiałam poddać płukaniu w deszczówce, bo korzenie zaczęły czernieć i brzydko pachnieć, druga wygląda ok.
Teraz jak nie ma już wielkich mrozów stoją na podwórku.
Tak bym chciała żeby przeżyły…
Pozdrawiam Ania

Moje lilie zostały ewakuowane z oczka wodnego w grudniu, po tym jak się okazało, że folia jest przedziurawiona a woda gwałtownie ucieka. Zimowały we wiadrach, w pustej obórce ( na czas wielkich mrozów przenoszone były do piwnicy) i tak się im przyglądam z nadzieją że przetrwały…Kiedy będą dawać pierwsze oznaki życia?
Dziś jedną musiałam poddać płukaniu w deszczówce, bo korzenie zaczęły czernieć i brzydko pachnieć, druga wygląda ok.
Teraz jak nie ma już wielkich mrozów stoją na podwórku.
Tak bym chciała żeby przeżyły…
Pozdrawiam Ania
-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
dzięki Krysi zalogowałem się już pod starym nickiem
mogę uzupełnić fotki lilii wodnych
na początek kolekcja z moich oczek wodnych na fotosiku
http://jackon.fotosik.pl/albumy/550786.html
mogę uzupełnić fotki lilii wodnych
na początek kolekcja z moich oczek wodnych na fotosiku

http://jackon.fotosik.pl/albumy/550786.html
pozdrawiam
Jacek
Jacek
-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
pierwsza fotka - Nymphaea Attraction
druga fotka - prawdopodobnie Nymphaea Escarboucle
druga fotka - prawdopodobnie Nymphaea Escarboucle
pozdrawiam
Jacek
Jacek
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
Piękne, szkoda,że nie są podpisane nazwami odmian.jackon pisze:dzięki Krysi zalogowałem się już pod starym nickiem
mogę uzupełnić fotki lilii wodnych
na początek kolekcja z moich oczek wodnych na fotosiku
http://jackon.fotosik.pl/albumy/550786.html
Bardzo mi się podoba "Colorado", w zasadzie to myślę o jakieś bezproblemowej obficie kwitnącej, oczko jest raczej w pełnym słońcu (dopóki nie urośnie młody klon). Jaką odmianę/y uważasz za godną polecenia?
Dziękuję za pokaz slajdów.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
A jaką jest wielkość oczka i na jakiej głębokości chciałabyś ją posadzić. Colorado kwitnie bardzo obficie, choć zaczyna nieco później od starych odmian Marliaca.MariaTeresa pisze: Bardzo mi się podoba "Colorado", w zasadzie to myślę o jakieś bezproblemowej obficie kwitnącej, oczko jest raczej w pełnym słońcu (dopóki nie urośnie młody klon). Jaką odmianę/y uważasz za godną polecenia?
Dziękuję za pokaz slajdów.
Jak masz duże oczko to Attraction kwitnie obficie i bardzo długo. Unikaj odmian o wielu płatkach bo skąpo kwitną.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem
-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
Arek ma rację
odmianę lilii wodnej należy dopasować do parametrów oczka
unikam lilii pełnych, gdyż potrzebują długiego okresu wegetacji i kwitną sporadycznie
obficie i długo kwitnące lilie z regóły są roślinami szybko rosnącymi, potrzebującymi dużej powierzchni
równie dobrze można przyjąć taktykę, którą wypracowałem przez 20 lat zabawy z liliami
zagęszczam w oczku jak tylko się da
co 5-6 lat ostro dziele kłącza
ale i tak w ubiegłym roku musałem dwa oczka zrobić, oczywiście są już też mocno zagęszczone
w tym roku na wiosnę dostaję około 10-12 nowych odmian
już kombinuję gdzie je wcisnać
odmianę lilii wodnej należy dopasować do parametrów oczka
unikam lilii pełnych, gdyż potrzebują długiego okresu wegetacji i kwitną sporadycznie
obficie i długo kwitnące lilie z regóły są roślinami szybko rosnącymi, potrzebującymi dużej powierzchni
równie dobrze można przyjąć taktykę, którą wypracowałem przez 20 lat zabawy z liliami
zagęszczam w oczku jak tylko się da

co 5-6 lat ostro dziele kłącza
ale i tak w ubiegłym roku musałem dwa oczka zrobić, oczywiście są już też mocno zagęszczone

w tym roku na wiosnę dostaję około 10-12 nowych odmian
już kombinuję gdzie je wcisnać

pozdrawiam
Jacek
Jacek
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
Nie pamietam dokładnie,bo ma kształt nieregularny, ale na pewno więcej niż 6m kw, w najgłębszym miejscu 1,5m.
Dziękuję bardzo za porady, rozumiem,że w takim razie najlepsza dla mnie to Attraction
Dziękuję bardzo za porady, rozumiem,że w takim razie najlepsza dla mnie to Attraction

Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Re: Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS
W oczku tej wielkości możesz posadzić praktycznie każdą odmianę (zależy jeszcze na jakich głębokościach są półki).
Wybieraj co Ci się podoba. Jacek w takim oczku to upchnąłby z 10-15 odmian, ale 3 można dać spokojnie.
Wybieraj co Ci się podoba. Jacek w takim oczku to upchnąłby z 10-15 odmian, ale 3 można dać spokojnie.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem