Mój ogródek - chatte, cz.7
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Dzisiaj pogodynka zmieniła prognozę, wycofali odwilż, tylko chwilowe ocieplenie do zera. Tak byłoby zdecydowanie lepiej dla naszych ogrodów.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
O, tak, Madzieńku, dziękuję za dobre wieści 
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś, czy ten zbytni optymizm prognostów, nie jest przypadkiem wynikiem roślinnej diety?

Ups! Przepraszam już podaję źródło, Izuś:
http://www.demotywatory.pl

Ups! Przepraszam już podaję źródło, Izuś:
http://www.demotywatory.pl
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Gdzieś Ty, Hanuś, takie genialne zdjęcie znalazła?
A mówią, że koty to drapieżniki
Z prognozami - wiadomo jak bywa, ale jak jest -17 to milej mieć w perspektywie 0 stopni niż -25 ;)
A mówią, że koty to drapieżniki
Z prognozami - wiadomo jak bywa, ale jak jest -17 to milej mieć w perspektywie 0 stopni niż -25 ;)
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Hmmm... Izuniu, wczoraj o tej porze było -13, a nad ranem -18. Teraz jest już -17
Co będzie rano, wolę nie myśleć
a śniegu dalej jak na lekarstwo 
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś!!! W wieczornych wiadomościach gadali, że w Święta plucha ma być !! Na pogórzu nawet +5. No a u nas jeszcze chyba więcej. Szkoda!!! Lekki mrozik (-1) przy obecnym śnieżyku bylby fajnym akcentem świątecznym. Ostatnie dwa lata w tę najczarowniejszą z nocy były czarne... Może teraz się uda? Pozdrowionka serdeczne - koza
Ulka buziaki przesyła
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Madziu, Ulko, wczoraj u mnie było o podobnej porze -12, dziś -17 więc raczej się ochładza 
Ale jak wiadomo, ostatnio skoki o 20stopni wcale nie należą do rzadkości, więc ta plucha może przyjść ... ale może też front atmosferyczny nagle zmienić kierunek i żadne prognozy się nie sprawdzą ;) A nam pozostaje mieć nadzieję, że święta będą białe i niezbyt mroźne
Ale jak wiadomo, ostatnio skoki o 20stopni wcale nie należą do rzadkości, więc ta plucha może przyjść ... ale może też front atmosferyczny nagle zmienić kierunek i żadne prognozy się nie sprawdzą ;) A nam pozostaje mieć nadzieję, że święta będą białe i niezbyt mroźne
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Nasze pobożne życzenia niestety, nie ogrzeją biednych roślinek.
A te, stoją na golasa w ogrodzie, w skamieniałej ziemi i z podmuchem Tanatosa na ramionach.
Ta odrobinka białego, skrzącego śniegu, jak całun jaki...
A tak, serio u nas ta anomalia ma tylko jeden symptom - za duży mróz w stosunku do ilości śniegu.
Takie temperatury, poniżej 20 C są bezpieczne, jeśli krzewy są zdrewniałe ( potas jesienią), zasypane kopą śniegu, a właściciele piją ich zdrowie ciepłą herbatką z malinkami.
Wiem, wiem to truizmy Izuś ale wariactwo rozhartowywania zimo-ciepło, nawet nam nie posłuży.
Magiczna, powołuje się na meteo, a ci twierdzą, że w środę ma być już +5 C !
Dla roślin, to dopiero będzie tragedia.
Ale, żeby nie kończyć kasandrycznymi przepowiedniami, Izuś- na pogodę, przybij piątkę !

A te, stoją na golasa w ogrodzie, w skamieniałej ziemi i z podmuchem Tanatosa na ramionach.
Ta odrobinka białego, skrzącego śniegu, jak całun jaki...
A tak, serio u nas ta anomalia ma tylko jeden symptom - za duży mróz w stosunku do ilości śniegu.
Takie temperatury, poniżej 20 C są bezpieczne, jeśli krzewy są zdrewniałe ( potas jesienią), zasypane kopą śniegu, a właściciele piją ich zdrowie ciepłą herbatką z malinkami.
Wiem, wiem to truizmy Izuś ale wariactwo rozhartowywania zimo-ciepło, nawet nam nie posłuży.
Magiczna, powołuje się na meteo, a ci twierdzą, że w środę ma być już +5 C !
Dla roślin, to dopiero będzie tragedia.
Ale, żeby nie kończyć kasandrycznymi przepowiedniami, Izuś- na pogodę, przybij piątkę !

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Masz całkowitą rację, Hanuś! Też mi się wydaje, ze jak na taki mróz, to sniegu trochę za mało. Podokładałam trochę gałązek sosnowych tu i ówdzie, ale bez większej nadziei, że odniesie to jakiś skutek
No i te wahania temperatur ... masakra! - jak mówi młodzież, co mnie niezmiennie bawi
A czy może ktoś w zastępstwie przybić piątkę? Np. on :

A czy może ktoś w zastępstwie przybić piątkę? Np. on :

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Ale śliczniutki
Podobny do mojego Stefanka
U Jimi byla dzis lekarka...
dala antybiotyk na to kichanie
a za 3 tygodnie bedzie leczyc swiezbowca (ze schroniska w spadku dostala)
Także kotka już pod kontrolą
U Jimi byla dzis lekarka...
dala antybiotyk na to kichanie
a za 3 tygodnie bedzie leczyc swiezbowca (ze schroniska w spadku dostala)
Także kotka już pod kontrolą
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
-18 to lelo dla spoczynkowych.......możesz spać spokojnie[ jeśli nie stymulowałaś minieralnymi jesienią].............mam dla Ciebie KOCIE życzenia ogrodowych cudowności wiosną nowego roku

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuniu
WOW, ale elegancik i jaki słodki przystojniaczek

A moje futrzaki smacznie śpią w pościeli

A moje futrzaki smacznie śpią w pościeli
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś, niestety on nie mój
Cieszę się, że koteczka się leczy
Ale ... jak ten drugi kotek też ma być ze schroniska, to jest wysoce prawdopodobne, ze też będzie miał katar. Wtedy lepiej leczyć dwa jednocześnie ...
Świerzbowca mają wszystkie koty, które wychodzą na dwór i stykają się z innymi kotami.
Nie warto tego leczyć, chyba, że kot nie będzie wychodził z domu, ale to byłoby straszne więzienie dla dachowca! A jak wyjdzie, to prędzej czy później znów świerzbowca złapie
Moje wszystkie mają ... Żeby je wyleczyć i żeby nie miały go za kilka dni z powrotem, trzeba by wyleczyć koty w całej wsi i wszystkich okolicznych wsiach
Ale to nie jest takie tragiczne. Najważniejsze, ze katar zostanie wyleczony
Smoku, ja niczym nie stymuluję, tylko sadzę na gnojku ... ale ta pogoda taka pokręcona, ze wszystkiego się bać należy. Ubiegła zima wydawała się nie taka mroźna i śniegu było dużo, a jeszcze nigdy takich strat nie miałam, jak po tej zimie
Ale co się będę martwić tym, na co wpływu już nie mam ;)
Dzięki za kocie życzenia
Ale te koty ... to u Ciebie stoją?
Halinko, to nie mój futrzak, ale ładny jest
Moje jak zwykle okupują parapet, bo tam najcieplej ... parapet podgrzewany, bo grzejnik tuż pod nim
Cieszę się, że koteczka się leczy
Świerzbowca mają wszystkie koty, które wychodzą na dwór i stykają się z innymi kotami.
Nie warto tego leczyć, chyba, że kot nie będzie wychodził z domu, ale to byłoby straszne więzienie dla dachowca! A jak wyjdzie, to prędzej czy później znów świerzbowca złapie
Moje wszystkie mają ... Żeby je wyleczyć i żeby nie miały go za kilka dni z powrotem, trzeba by wyleczyć koty w całej wsi i wszystkich okolicznych wsiach
Ale to nie jest takie tragiczne. Najważniejsze, ze katar zostanie wyleczony
Smoku, ja niczym nie stymuluję, tylko sadzę na gnojku ... ale ta pogoda taka pokręcona, ze wszystkiego się bać należy. Ubiegła zima wydawała się nie taka mroźna i śniegu było dużo, a jeszcze nigdy takich strat nie miałam, jak po tej zimie
Dzięki za kocie życzenia
Halinko, to nie mój futrzak, ale ładny jest
Moje jak zwykle okupują parapet, bo tam najcieplej ... parapet podgrzewany, bo grzejnik tuż pod nim
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś Kasia się boi ją wypuszczać... zeby się nie stało jak ze Stefanem...
Jimi przytula się do Szarika, Szarik ją liże...
Tak samo było ze Stefanem...
Potem pójdzie do innego psa a ten ją zadusi...
boimy się tego...
Jimi przytula się do Szarika, Szarik ją liże...
Tak samo było ze Stefanem...
Potem pójdzie do innego psa a ten ją zadusi...
boimy się tego...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, cz.7
Izuś, nie upilnujesz kota w domu. Prędzej czy później wyjdzie ...
Może lepiej ją wyprowadzać, zeby mogła zorientować się, że nie wszystkie psy są przyjazne? ...
Nie wiem, ale wiem, ze dachowiec nie usiedzi w domu, musi mieć trochę swobody ...
Może lepiej ją wyprowadzać, zeby mogła zorientować się, że nie wszystkie psy są przyjazne? ...
Nie wiem, ale wiem, ze dachowiec nie usiedzi w domu, musi mieć trochę swobody ...


