Grażynko nieprawdopodobne, aby w górach nie posypało śniegiem, ale tak to bywa w Szczecinie mają go rzekomo za dużo :P Zmiana klimatu i wszystko się poprzestawiało.
U mnie dziś rano na termometrze cały czas -17st. Uwielbiam jak idę i tak fajnie skrzypi pod butami, pięknie ta zima wygląda, oby tak z miesiąc trzymała, ale już z mniejszym mrozikiem.
Ja zaczęłam jak co roku dokarmiać ptaki, co za żarłoki do mnie przylatują, codziennie zjadają torebkę po cukrze słonecznika, na drzewach wisi też słoninka. Moje kicie cały czas w gotowości na parapecie, super widoki i te za oknem i te domowe-parapetowe.
Magda ja sadzę różnie w zależności od wielkości siewek, jak większe to do dołka daję dwie sztuki, jak mniejsze to trzy. Sprawdziłam ,że najlepiej wyglądają posadzone wokół okręgu z wypełnionym środkiem ( nie wiem czy to ostanie jest czytelne, ja wiem jak to wygląda, tylko brak mi słów jak to wyrazić), każdy kolor sadzę osobno.
Tak to wygląda.
