Powolna metamorfoza
- 
				x-d-a
Re: Powolna metamorfoza
Krzysiu, raz jeszcze przejrzałam Wizytówkę Twojego ogrodu.
To niezwykle "charakterny" ogród i rzeczywiście nieco męski w charakterze, tzn. z przewagą szlachetnej zieleni i wieloma elementami małej architektury.
Podziwiam Twoje pergole, murki, podwyższone rabaty, patia i różne inne dróżki i ścieżki, bo również one decydują o charakterze i stylu ogrodu, a wykonanie ich wymaga już nie lada umiejętności. Za chwilę pokryją się one patyną, zarosną roślinami, wrosną w ogród...
Ale pokazałeś również śliczne zbliżenia kwiatów, które -czy tego chcesz, czy nie- zdradzają Twoja wielką wrażliwość na piękno :P
Pozdrawiam cieplutko
			
			
									
						
										
						To niezwykle "charakterny" ogród i rzeczywiście nieco męski w charakterze, tzn. z przewagą szlachetnej zieleni i wieloma elementami małej architektury.
Podziwiam Twoje pergole, murki, podwyższone rabaty, patia i różne inne dróżki i ścieżki, bo również one decydują o charakterze i stylu ogrodu, a wykonanie ich wymaga już nie lada umiejętności. Za chwilę pokryją się one patyną, zarosną roślinami, wrosną w ogród...
Ale pokazałeś również śliczne zbliżenia kwiatów, które -czy tego chcesz, czy nie- zdradzają Twoja wielką wrażliwość na piękno :P
Pozdrawiam cieplutko

- maakita
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Powolna metamorfoza
Krzysiu obejrzałam wizytówkę - nic dodać, nic ująć   . Jedna rzecz mi nie daje spokoju - te 8 arów. Ile razy spacerowałam u Ciebie tyle razy myślałam, że przebywam na 20 arach.
. Jedna rzecz mi nie daje spokoju - te 8 arów. Ile razy spacerowałam u Ciebie tyle razy myślałam, że przebywam na 20 arach.
			
			
									
						
										
						 . Jedna rzecz mi nie daje spokoju - te 8 arów. Ile razy spacerowałam u Ciebie tyle razy myślałam, że przebywam na 20 arach.
. Jedna rzecz mi nie daje spokoju - te 8 arów. Ile razy spacerowałam u Ciebie tyle razy myślałam, że przebywam na 20 arach.- 
				minismok
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
 Bishopciu
 Bishopciu  
 podobnie jak Agape poukładałam Twój czasopożeracz po obejrzeniu wizytówki
 
 i wiesz co?.........na duży +
 
 chyba najmniej smokom "pasi" ta podwyższona rabata z otoczaków
 ale mniejsza.......bo wiadomo że gady są kanciaste
  ale mniejsza.......bo wiadomo że gady są kanciaste  
 cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje  Spis Treści
			
						- 
				Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Powolna metamorfoza
Witaj Krzysztofie ! 
Dzięki Wizytówce trafiłam do Twego ogrodu - pokazuje ,jak wielkim przemianom ulega ! Podziwiam to tym bardziej,że robisz wszystko sam - te pergole , podwyższone rabaty , patio pięknie ułożone...
"Magia przyrody" w urzekający sposób pokazuje Twój ogród...
			
			
									
						
										
						Dzięki Wizytówce trafiłam do Twego ogrodu - pokazuje ,jak wielkim przemianom ulega ! Podziwiam to tym bardziej,że robisz wszystko sam - te pergole , podwyższone rabaty , patio pięknie ułożone...
"Magia przyrody" w urzekający sposób pokazuje Twój ogród...
Re: Powolna metamorfoza
Smoku mam podobne zdanieminismok pisze:Bishopciu

podobnie jak Agape poukładałam Twój czasopożeracz po obejrzeniu wizytówki
i wiesz co?.........na duży +
chyba najmniej smokom "pasi" ta podwyższona rabata z otoczakówale mniejsza.......bo wiadomo że gady są kanciaste

cmokasy z gór
Krzyś zakochałam się w Twojej zony wejściu ...jest cudne!
z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Powolna metamorfoza
Izulek, jak ja lubię te Twoje skróty mysloweliska pisze: Krzyś zakochałam się w Twojej zony wejściu ...jest cudne!
 
 a pomysł z wizytówkami ogrodów - genialny...

- 
				kajpej
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Powolna metamorfoza
Witaj Krzysiu
Obejrzalam wizytówkę Twojego ogrodu.
Podziwiam umiejętność połączenia tylu mini ogródków na tak niewielkiej przestrzeni (fragmenty leśne, słoneczne,zaciszne rabaty,warzywnik)
To duże wyzwanie.
Twoja wiedza ogrodowa i nie tylko, sprawia że, to co niemożliwe staje się możliwym.
Bawisz się łączeniem różnych materiałów z dobrym skutkiem.
Piękna ścieżka żwirowa otoczona cegłą i drewnem, kamienne źródełko ,moc nasadzeń
Pozdrawiam Elżbieta
			
			
									
						
										
						Obejrzalam wizytówkę Twojego ogrodu.
Podziwiam umiejętność połączenia tylu mini ogródków na tak niewielkiej przestrzeni (fragmenty leśne, słoneczne,zaciszne rabaty,warzywnik)
To duże wyzwanie.
Twoja wiedza ogrodowa i nie tylko, sprawia że, to co niemożliwe staje się możliwym.
Bawisz się łączeniem różnych materiałów z dobrym skutkiem.
Piękna ścieżka żwirowa otoczona cegłą i drewnem, kamienne źródełko ,moc nasadzeń
Pozdrawiam Elżbieta
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Witajcie drogie Panie i Panie (Marku). Lejecie miód na moje serce, tymi komplementami, bo porównując własny ogródek z tymi forumowymi łatwo można wpaść w komplexy  
 
Ten biały przewieszający się krzew to jaśminowiec - najprawdopodobniej
W ogrodzie chyba nic się nie dzieje, rośliny niepookrywane walczą z mrozem. Ciekawe, kto wyjdzie zwycięsko z tego?
Nie okrywałem żadnych, bo w końcu są przeznaczone do strefy 6, więc niech to udowodnią I mam nadzieję, ze zimy nie będzie. ostatnio przeciez była
 I mam nadzieję, ze zimy nie będzie. ostatnio przeciez była  
 
Pogoda nie zachęca do wychodzenia, więc czas ponadrabiać zaleglości. Tyle mi się ich nazbierało przez ostatnie 2 lata:
 
Część robiłem na bieżąco, ale część czeka na zimowe wieczory. Szkoda, że nie jestem już w wieku, kiedy wiedza sama wchodzi do głowy...
			
			
									
						
							 
 Ten biały przewieszający się krzew to jaśminowiec - najprawdopodobniej

W ogrodzie chyba nic się nie dzieje, rośliny niepookrywane walczą z mrozem. Ciekawe, kto wyjdzie zwycięsko z tego?
Nie okrywałem żadnych, bo w końcu są przeznaczone do strefy 6, więc niech to udowodnią
 I mam nadzieję, ze zimy nie będzie. ostatnio przeciez była
 I mam nadzieję, ze zimy nie będzie. ostatnio przeciez była  
 Pogoda nie zachęca do wychodzenia, więc czas ponadrabiać zaleglości. Tyle mi się ich nazbierało przez ostatnie 2 lata:

Część robiłem na bieżąco, ale część czeka na zimowe wieczory. Szkoda, że nie jestem już w wieku, kiedy wiedza sama wchodzi do głowy...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
Re: Powolna metamorfoza
No jak nie ma, jak jest  
 
Sypnąć coś do Ciebie? Mrozikiem chuchnąć?
			
			
									
						
										
						 
 Sypnąć coś do Ciebie? Mrozikiem chuchnąć?

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Re: Powolna metamorfoza
Gdzie się nie ruszę, hoyowa kusicielka sidła zastawia 
			
			
									
						
										
						
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Powolna metamorfoza
No właśnie, po com tu wdepła, biedna moja dusza...
			
			
									
						
							
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
			
						Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Całe szczęście jestem odporny na doniczki. Trzymać w domu coś, co trzeba codziennie podlewać??? A kysz...
Poza tym nie jestem zwolennikiem ersatzów. Hania nie ma wyboru, w przeludnionym chusteczkowym częściej jest zima, niż jej nie ma
Z całych tych hoyi najbardziej podobają mi się te mosiężne(?) sagany. Rewelacja. Tylko w środku powinien być podłoże, a nie kwiatki
			
			
									
						
							Poza tym nie jestem zwolennikiem ersatzów. Hania nie ma wyboru, w przeludnionym chusteczkowym częściej jest zima, niż jej nie ma

Z całych tych hoyi najbardziej podobają mi się te mosiężne(?) sagany. Rewelacja. Tylko w środku powinien być podłoże, a nie kwiatki

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
- 
				Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Powolna metamorfoza
oj, Krzysiek...Dziewczyny Cię pogonią za ten podłoże...A saganki też mi sie podobają !
Naprawdę taki zimny wychów stosujesz do swoich roślin w ogrodzie ? I NIC sie nie denerwujesz...?
			
			
									
						
										
						Naprawdę taki zimny wychów stosujesz do swoich roślin w ogrodzie ? I NIC sie nie denerwujesz...?







 
 

 
 
		
