Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Witaj Marioluś! :wit
U mnie z leżakami podobnie - za każdym razem będąc w ogrodzie je wyciągałam i rozkładałam obydwa - ale rzadko się zdarzało żebym miała chwilkę na nich klapnąć. Przeważnie jak już miałam klapnąć to lądowałam na ławce...
:!: a tak poza tym to przypominam o żagwinie na moim balkonie :) :!:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

A ja bym była ciekawa zdjęcia, na którym widać kopiec dół kopiec dół kopiec dół itd :;230
Nie masz tam potem problemów z komunikacją :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Hej Mariolu!
Serdecznie pozdrawiam z Twojego Miasta!
Ja także mam taką obcinaczkę ze sznurkiem - bardzo efektywne i lekkie w użyciu! Mam te najtańsza z obi, ale jest super!
Wczoraj przymroziło! - jak Ty sobie radzisz na działce w taki ziąb?ja poszłam do ogrodu japońskiego, ale był zamknięty :|
Ale macie piękny ten Park Szczytnicki!
pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu - widziałam w Warszawie takie dywaniki z bluszczu w zacienionych miejscach - rewelacja!
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu, już nic więcej nie będę tłumaczyła :oops:
Mam propozycję , po co rozkładać kocyk , leżaczek, potem to składać, po co trawka :?:
Proponuję na początku sezonu rozwiesić HAMACZEK :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Comciu, już widzę jak Ci się nóżęta zaplątują w pędy bluszczu niesfornie wijące się po ziemi :;230 No chyba, że to będzie tylko do patrzenia...
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9573
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

MARIOLUŚ słuchaj OLI ,a na pewno dobrze na tym wyjdziesz[ z hamaczkiem i z kondomkiem też :oops: ].
20 liliowców od ISMENY :shock: ,gdzie ty to chcesz posadzić :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3678
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

A jak wpadniesz na działkę w szpileczkach....i wleziesz w ten bluszcz? :;230
To wcale chyba nie takie praktyczne....
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

szpileczki trzeba będzie przebrać i już :wink: :D
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Witaj Mariolu
Ciąć wilki na drzewach takimi nożycami to naprawdę skomplikowana i żmudna czynność...ale w niedostępnych miejscach to lepsze zło, niż upadek z drabiny.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu ja dopiero dzisiaj zobaczyłam że Twoja córcia to już Pani. mgr.inż.

Gratuluje z całego serca ;:167 ;:196 i jak dobrze przypominam sobie to właśnie Twoja córcia zabierała książki i zeszyty z ławy jak byłam na kawusi u Ciebie :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
x-d-a

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolko, a ja to chyba jestem leniuszek, bo -wstyd napisać - bardzo często letnią porą bujam się w moim hamaczku, a w czerwcu to nawet same czeresienki mi do buziaka lecą :;230
W każdym razie polecam z całego serca hamaczek - wygodny, a i trawniczka nie potrzeba w ogrodzie, wystarczą dwa drzewka, a pod nimi ...dywanik z bluszczu. Ja mam taki na rabacie iglakowej i tak mi się bluszcz rozpanoszył, że muszę go trzymać w ryzach, żeby mi całego ogrodu nie zarósł.
Miłego wieczoru :wit
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13362
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Guzik zrobiłam wczoraj !
Rodzinka mnie zaciągnęła na zakupy.
Głównie zresztą dlatego że karta na punkty w markecie była na moje nazwisko a chcieli odebrać nagrody :;230
Dopilnowałam by wyrobili swoje własne karty !
Zatem zaledwie coś ruszyłam z robotą na działce nie ma o czym mówić.
Na szczęście będę mogła polecieć we wtorek i zdążę przed większymi mrozami.
Chyba....

Przy okazji zakupów dostałam też darmową choinkę.
Od lat nie mamy żywej choinki tylko sztuczną.
W zeszłym roku kupiłam niewielką w donicy to mi w domu kazali od razu na działce posadzić żeby się nie męczyła.
Niestety latem padła, straciła wszystkie igły i uschła :(
A teraz i tak wybroniłam się przed taką na 2,5 metrową ( piękna była ) i poprosiłam o najmniejszą.
Ta najmniejsza ma jakieś 1,80 wysokości i tyleż szerokości na dole.
Zatem pomimo iż mniejsza od sztucznej prawie dwukrotnie to jednak miejsca zajmuje więcej. Głównie na szerokość.
Moja kotka już usiłowała się na nią wspinać ale zrezygnowała.
Na sztuczną właziła bo była stabilniejsza a na tą się boi bo gałązki pod jej ciężarem się uginają.
Straty w bombkach jednak są - jak co roku.
Chyba naprawdę idą święta ;:138

Żadnych zdjęć nie mam - padły mi baterie.


Co do bluszczu zamiast trawnika - to nie będzie miejsce rekreacyjne.
Pomiędzy jabłoniami ustawiałam stolik i krzesełka bo tam był cień.
Teraz mam nadzieję że wisną zięć dobuduje mi tarasik z tyłu altanki więc tam będzie moje królestro :P
Zatem bluszcz będzie pełnił rolę łatwego udeprywacza by dojść do rabat.
No, chyba że zamarzy mi się więcej roślin do półcienia i zostanie miejsce tylko na wąskie ścieżki :;230
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

O rany rok czasu ;) nieźle ;) A pamiętasz kiedyś pytałam cie o to ;) ;:224 Ależ ty pozytywnie zakręcona ;) Ja mam przypominacze w outlooku o wszystkich rachunkach ubezpieczeniach przeglądach itp itd A zimowe oponki masz bo dziś na drogach jest troszku śliskawo :? A trawki dalej w samochodzie?
My też kupimy choinkę w donicy obowiązkowo ;) Postoi na święta a potem na balkon ;) w domu za gorąco ;) a wiosną na działeczkę ;) Gdzie to takie darmowe choinki wydają?
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Wiolu, a nie lepiej udekorować na balkonie i oglądać przez drzwi... same plusy :lol:
- nie naśmieci w domu
- drzewko już i tak zestresowane brutalnym wykopaniem z pola i wciśnięciem resztek systemu korzeniowego do małej
doniczki, nie przeżyje ponownego szoku związanego z nagłym wzrostem temperatury i odparowaniem resztek wilgoci
przez igiełki.

Tylko na balkonie owiń donicę choćby starym kocem, a jeszcze lepiej polarkiem :wink:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”