Ogród piofigla cz1.

[tadeusz48]

Witaj TOMKU, piękny ogród pokazujesz, jestem zachwycony zdjęciami Twojego ogrodu.

[piofigiel]

Witam Cię Tadeuszu dzięki za miłe słowa, gdybym myślał że założę wątek na forum ogrodniczym, to przygotowałbym się lepiej fotograficznie, nastąpiło to za wcześnie mogłem poczekać do wiosny. Ale miałem wielką chęć pokazania ogrodu i stało się.

Pozdrawiam Tomek



U Geni widziałem piękne fiolki, pokażę i nasze trochę mniej wyszukane:

[e-genia]

Tomku, dzięki
A Twoje fiołki całkiem ładne , To może ja odwdzięczę Ci się moimi fiołkami też ukorzenię albo wyślę wiosną listki do ukorzenienie , też listki wsadza się prosto do ziemi .
Genia

[kajpej]

Witaj Tomku
wpadnij do mnie ,dzisiaj pokazuję ogród słynnej Beth Chatto
pozdrawiam Elżbieta

[Tamaryszek]

Witaj Tomku! Widzę,że znów pokazałeś ładne zdjęcia . To z ławeczką mi się podoba...

[HalinaK]

Tomku Twoje/Wasze fiołki według mnie są piękne i jaką cudną ozdoba parapetu są

A trzmielinka, E.fortunei Sunspot, to moje marzenie - jest CUDNA



Dodałam do listy chciejstw

Gdyby Ci się udało ukorzenić więcej gałązek, to byłabym wdzięczna i zrewanżowałabym się inną roślinką

Życzę miłego dnia

[piofigiel]

Witam serdecznie
Geniu nasze fiołki nabyte w markecie też rozmnażamy, ale to długo trwa zanim z listka wyhoduje się kwiatek .Kiedyś w przyszłości gdyby Ci zbywał jakiś listek, to bardzo chętnie. Ja spróbuję trzmielinę ukorzenić na parapecie, bo od jutra podobno mrozy bruu..
Elżbieto wczoraj nie zdążyłem odwiedzić Twojego wątku, dzisiaj wpadnę z miłą chęcią
Izo dziękuję za odwiedziny, złożę Ci rewizytę żeby sprawdzić co się dzieje w ogrodzie na skraju puszczy
Halinko dzięki że wpadłaś, oczywiście nie ma sprawy, trzmielinę masz załatwioną, kiedy ukorzenię

Pozdrawiam Tomek




Trzmieliny nie tylko płożą się po ziemi ale lubią się wspinać na drzewa.



A niech sobie ten aksamitek śmierdziuszek trochę poświeci w moim wątku.

[HalinaK]

Tomku pięknie dziękuję

Trzmielina pnąca się po drzewie liściastym przepięknie się prezentuje
Wiosną w moim ogrodzie też tak zrobię

[EdytaB]

Wiem, że pisałeś, iż nie znasz nazw wielu roślin, ale może akurat wiesz jak nazywa się ten różanecznik o białych kwiatach? Czy on jest czysto biały?

Witam. Niestety nie wiem, rośnie u nas ponad 10 lat, jest narażony na spadające lawiny śniegu z dachu, prawie co roku jest przez nie niszczony, ale zawsze się podnosi z ran. Zwykle jest tak ukwiecony, że wygląda jak biała kula. Powtarza kwitnienie pod koniec lata, lecz nigdy nie było ono obfite. Jest to różanecznik o ciemnozielonych, cienkich liściach, wydaje mi się że ten rodzaj jest mniej odporny na nasz klimat, jednak u nas znalazł miejsce zaciszne i sobie radzi. Mówię jak kompletny laik, Ciebie Aniu może to śmieszyć, ale to są moje spostrzeżenia.Kwiaty są białe, wewnątrz mają trochę miodowe akcenty. Troszkę różowego koloru, też w nich można zobaczyć, zwłaszcza w czasie rozkwitania.




Pozdrawiam

A czy to nie jest przypadkiem Conninghan's White Porównaj z moim;

[e-genia]

Tomku listki dla Ciebie zawsze się znajdą , już wrzuciłam do wody jak się ukorzenią to Ci wyślę . A jak nie to wyśle wiosną nieukorzenione.
Genia

[Tamaryszek]

Cześć Tomku !
Posadziłam dwa takie różaneczniki w Białym Ogrodzie ! Ale na razie są malutkie...W lipcu miały drugi raz kwiaty !
A trzmielina wspinająca się na drzewo świetna !

[piofigiel]

Witam
Halinko ja nic z tą trzmieliną nie robiłem sama "wlazła" na wierzbę, ale fajnie wygląda

Edyto dziękuję za odwiedziny , Twój różanecznik ma takie same kwiaty ale chyba trochę inne licie, być może że to ten sam rodzaj. Wpadłem teraz do Ciebie, fajny ogród, piękne róże. Na forum jest konkurs różany, nie wiem czy wiesz, wyślij zdjęcie.

Geniu dziękuje ale spokojnie nie myśl teraz o fiołkach, mamy czas, przed nami święta karnawał..uh

Izo przy okazji Twojego postu, dowiedziałem się co to Ogród Biały, chociaż domyślałem że chodzi o dominację białego koloru. Bardzo to ciekawe, aby ogród podzielić na różne części różniące się między sobą, w jednym ogrodzie stworzyć kilka ogrodów. Ja na razie ogród mam podzielony na ozdobny i owocowo warzywny, ale ten ostatni miesza się już z ozdobnym. Kiedyś chciałbym założyć mały ogród japoński, miniaturyzuję już drzewka (trochę nieudolnie)

Sosenka do przyszłego ogrodu japońskiego:



Pozdrawiam Tomek

[e-genia]

Tomku sam formowałeś tę sosnę ?
Zazdroszczę Ci tych iglaków .

Genia

[riane]

No i pikna sosenka! Jeszcze tylko 4, góra 5, pokoleń i będzie jak znalazł
A kamień zatopiony przez pradziadka masz? Podobno nadaje się dopiero po 200 latach moczenia w jeziorze

[piofigiel]

Geniu to była sadzonka którą miałem wyrzucić, bo była bardzo marna i krzywa ale wyczytałem że własnie takie nadają się do miniaturyzacji. Powiązałem ją drutem i obrywam przyrosty oraz częściowo igły

Agato niestety nie wiem czy pradziadek moczył kamień w jeziorze, ale zawsze przywożę z wycieczek jakiś kamyk do ogrodu.




Pozdrawiam Tomek