Ogródek KaRo cz.2

[kogra]

Dzięki KaRo za tak wyczerpujące informacje. Spróbuję sama poszukać u Mietka. A czy byłaby możliwość wysępić od Ciebie parę odszczepek do ukorzenienia z tych róż które tak pachną ?

[Karo]

Naturalnie tylko powiedz jak mam to zrobić?
Sama sobie to bez problemów robię i mam albo nie mam
dla kogoś to już problem ,a jak nie wyjdą?
Najczęściej tak bywa,że jak się bardzo starasz to ponosisz klęskę...
Czy uciąć dla Ciebie pędy?kiedy?pisz co mam zrobić a ja się dostosuję.
Nawet teraz mogę Ci ściąć po kilka pędów - jak sobie życzysz .
Czekam na Twoją decyzję.

Pamiętam,że to była rozmowa chyba z udziałem Grzesia ale nie mam pewności ...
Może zapytamy po prostu Mietka...

[Karo]

Tak Krysiu masz chyba Lespedezę - u mnie kwitła w końcu maja-sprawdziłam po dacie sporządzenia zdjęcia.

[kogra]

Cieszę się KaRo.
Pierwszy sposób. Odszczepki bierze się z krótkich łodyżek bez pąków kwiatowych. Odszczepkę się wyłamuje razem z piętką, czyli w miejscu zetknięcia się z główną odnogą róży. Taki fragment najlepiej się przyjmuje posadzony w doniczkę i odstawiony w miejsce cieniste. Należy pilnować żeby ziemia była zawsze wilgotna.
Drugi sposób, to pocięcie długiej łodygi róży na fragmenty co 5 oczek, pozostawić należy 2 liście resztę oberwać wraz z kolcami. Szpadlem zrobić ryt w ziemi i tylko ją poluzować tak, żeby można było w szczelinę swobodnie włożyć szczepkę.Powkładać co 20 cm i mocno udeptać ziemię, żeby szczelina była zamknięta. Można przykryć włókniną jeżeli jest zimno i pozostawić do wiosny - podlewając aby ziemia nie zaschła.Musi być to miejsce zacienione.Na wiosnę wysadzić na właściwe miejsce.
Ja wolę pierwszy sposób, bo nie kaleczy się korzeni przy wsadzaniu i na zimę można sadzonki zabrać do piwnicy, gdzie na pewno przezimują.
Aha. Szczepki można pobierać dopiero, kiedy już całkiem wykształcą się liście aż do zimy.
Jeżeli bywasz u Mietka to zapytaj proszę, ja tylko śledzę przebieg postów, ale nie pamiętam że taka róża tam była.
Byłabym Ci bardzo wdzięczna za chociaż po jednej szczepce z tych pachnących.

[KaeR]

Witam.

Krystyno, wiesz co chcę napisać, Twój ogród jest ................................................a jeszcze jest......................... a poza tym..................................jednym słowem najkrócej OK.
Wszystkie określenia już były.

Czy będziesz zbierać nasionka kwiatów? Jeżeli tak to możesz mi się zrewanżować.

Pozdrawiam, Krzysztof.

[chatte]

Piękne masz róże, Krysiu. "Friesię" widziałam juz u kogoś na forum i wpadła mi od razu w oko,szczególnie, że pachnąca Pozostałe też masz same piękności! Kiedy wszystkie kwitły, musiało u Ciebie niesamowicie pachnieć

[Elizabetka]

Krysiu albo coś pomyliłam ale wydawało mi się, że mówiłaś, że masz zamiar dopiero założyć rosarium. A co ja widzę tu już taka różnorodność. Po prostu bajka ....tyle dobrze, że wstąpiłam do Ciebie bo dużo bym straciła. Sama radość.

[Karo]

Elizabetko - marzyłam sobie ...marzyłam o rosarium...
Ostatecznie zrezygnowałam wiosną tego roku - nie wyrobię
Ale parę krzaków róż na rabatach mam ,bo jakże by inaczej?

[Karo]

Grażynko mamy!!!

.....

Ze znanych mi róż najintensywniej pachnąca to "Papa Meiland". Akasamitna, ciemnoczerwona o bardzo dużym pąku i kwiecie.........

Teraz tylko szukać w szkółkach ...zapytam w mojej zaprzyjaźnionej i poinformuję.

[kogra]

KaRo bardzo się cieszę i dziękuję za pomoc. Swietnie, że znalazłaś. Teraz wiemy czego szukać.

[Ewelina]

Krysiu, dziś zamiast po swoim, pospacerowałam przy kawce po Twoim ogrodzie- znowu przybyło zdjęć , znowu poczytałam ciekawe informacje o roślinach , które chciałabym mieć , ale , jak już kiedyś pisałam, najpierw muszę wyeksmitować sąsiadów zza płotu celem powiększenia terytorium
Świetny jest ten zielony, nieokiełznany busz na Twojej działce ! Gdy się w nim zatopiłam zachwyciły mnie różnorodne odmiany Hebe -ja mam tylko jedną , a po przeczytaniu , jak je rozmnażasz też spróbuję wiosną , może będziemy mogły się wymienić? I róże piękne, nadal kwitną tak , jak pełni lata ! Powiedz, czy pnąca New Dawn kwitnie u Ciebie obficie, bo ja mam jedynie pojedyncze kwiaty, choć na szczęście pojawiają się przez cały czas. Ale ta odmiana bywa przecież obsypana kwiatami, więc pewnie jej coś u mnie nie służy
Pozdrawiam cieplutko ( bo dzień zapowiada się upalny)

[KarolinaL]

...najpierw muszę wyeksmitować sąsiadów zza płotu celem powiększenia terytorium

Ja też! Dwa ogrody (każdy trzy razy większy od mojego) obok mnie są prawie zupełnie nieużywane, tylko trawa, trawa i trawa

[Ewa_888]

KaRo za chwilkę coś wyślę na PW

[KaeR]

Witam.

Krystyno , wyjechałaś a kto w twoim ogrodzie wyrywa chwasty,
one jakoś najlepiej rosną jak nikt nie patrzy.
A może ktoś dostał zezwolenie do tej niewdzięcznej pracy,
oby tylko odróżnił chwast od kolekcjonerskiego okazu.
(wiem coś o tym)

Pozdrawiam, Krzysztof.

[FIGA]

Grażynko mamy!!!

.....

Ze znanych mi róż najintensywniej pachnąca to "Papa Meiland". Akasamitna, ciemnoczerwona o bardzo dużym pąku i kwiecie.........

Teraz tylko szukać w szkółkach ...zapytam w mojej zaprzyjaźnionej i poinformuję.

Krysiu jeśli byś gdzieś trafiła na tą odmianę bardzo bym prosiła o wiadomość gdzie ją nabyć