Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Nosiłam się z zamiarem zdobycia tych pięknych roślinek ale bedę sobie musiała odpuścić gdyż mam miejsce ale za daleko od okna /pod ścianą/ i w dodatku w zimie w tej ścianie jest komin.
Jednym słowem za daleko od okna i za ciepło w zimie. Odpada niestety ;:98

Taka szkoda :!:
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Elizabetko, więc ja spróbuję Cię trochę pocieszyć :D

Moja koleżanka z sukcesem uprawia Zamioculkasy w bardzo ciemnym mieszkaniu :)
A jeśli chodzi o Twoją podgrzewaną sezonowo ścianę...też jest rada:
wystarczy trochę częściej go podlewać, oczywiście w granicach rozsądku :D
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Wczoraj pierwszy raz tu zajrzałam, a dzisiaj wzięłam sie za ukorzenianie nowych sadzonek . Nie wiem czy dobrze to zrobiłam. Ucięłam 3 małe listki, końce łodyżek zanurzyłam w ukorzeniaczu i do wsadziłam do doniczki z ziemią. Oczywiście podlałam. Nie wiem jak często mam teraz podlewać, czy tak jak już rosnącą roślinę, czy może trzeba więcej wilgoci. Poradźcie proszę.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja swoje podlewałam tak jak normalne roślinki :P
Czekałam dość długo na efekt :P
Teraz jest u Miriam , chyba jest zadowolona :?:
Nie trać nadziei :P potrzeba trochę czasu :P
Musi utworzyć się bulwa i dopiero wyrośnie nowe :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

Elizabetko - mój zamioculkas nie stoi na parapecie okiennym ( już brakuje mi miejsca na doniczki :D ). Postawiłam go na półce na ścianie w odległości około 2 metrów od okna i też rośnie. Nie robiłam jeszcze z niego sadzonek. Ale jak przeczytałam, że FIGA zrobiła sadzonki z listków to i ja też spróbuję.
Awatar użytkownika
renek
50p
50p
Posty: 50
Od: 18 lip 2007, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Waterlooville UK

Post »

Moj Zamioculkas stoi naprzeciw okna po drugiej stronie pokoju tj. okolo pieciu metrow. Mam go dwa lata w pierwszym wyrosly mu dwa lodygi a tym roku trzy wiec mysle, ze jest mu tam dobrze. W moim mieszkaniu nie jest zbyt cieplo. Odwagi Elizabetko! Z opisow roznych osob widze, ze Zamioculkas nie jest zbyt wymagajaca roslina ani nie jest trudna w uprawie. Sprobuj a na pewno bedzie rosl w Twoim mieszkaniu.
Jedno jest pewne nie lubi czestego podlewania.
Ja jeszcze sprobuje go rozmnozyc mam nadzieje, ze mi sie to uda :roll:
Pozdrawiam Renia
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Też zrobiłam sadzonki z listków,kilka się nie przyjęło ale 4 listki siedzą w ziemi i póki co to nic się z nimi nie dzieje,może akurat i mnie się uda tak jak Fidze :mrgreen:
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Basiu uwierz w siebie :P
Na pewno Ci się uda :P
Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość :P
Obrazek Obrazek Obrazek
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

O jejku co ja widzę. Dzięki -ewelino- Buniu Renek za słowa pocieszenia.
Po takich poradach musi się udać. :D :D :D
Pozdróweczki :idea:
Awatar użytkownika
jardin
1000p
1000p
Posty: 1265
Od: 7 sie 2007, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Ewelino przepiękne okazy!!!!!!!!!!
tak na marginesie, to ciekawe jest ,że wszędzie jest napisane, że Zamioculkasy lubia cień itp. Widziałam w sklepie wystawione na słońce 5 szt. (rosną pod szklanym dachem) i rosną jak szalone ( szkoda,że nie mogłam zrobić fotki).
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ech, to co napisane na etykietach nijak się ma do potrzeb roślin...
Na moich Zamioculkasach widniała taka oto informacja:
utrzymywać stale wilgotne podłoże ;:24

Pozdrawiam :P
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

to ciekawe jest ,że wszędzie jest napisane, że Zamioculkasy lubia cień
JDL to raczej nie chodzi o to, że lubią cień, ale o to iż ostre słońce zdecydowanie im szkodzi. Wywołuje ono na liściach brązowe plamy. Natomiast wiadomo też, że mogą one rosnąć w głębi pokoju, w cieniu. Najlepiej zaś czują się w miejscach półcienistych. Są odporne i dostosowują się do warunków jak mało, która roślina. Pozdrawiam :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Podpisuję się dwiema łapkami pod wypowiedzią Leo :P
Moje sadzonki z liści stały na parapecie i świetnie rosły :P
Ale to nie znaczy że tylko takich warunków potrzebuje :P
Jako sadzonki może to jest ważne, ale co do roślinki to wszędzie gdzie czytałam piszą to samo miejsca pół cieniste :P
Pozdrawiam Obrazek
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
KasiaK
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 13 sie 2007, o 19:29
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post »

Mój w cieniu rośnie bardzo ładnie. Moja koleżanka mówiła natomiast, że jej roślina stoi na słońcu i jest ogromna. Może to kwestia przyzwyczajenia, nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Witam :) po przeczytaniu tylu cennych informacji postanowiłam sciągnąć mojego Zamioculkasa z okna, chyba ma za dużo światła, stoi na wschodnim oknie jest młodziutki ma dopiero dwa pędy trzeci wypuszcza, ale już zauważyłam brązowe plamki na jednym pędzie także chyba go przestawie.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”