Mała różo weź też pod uwagę, w jakim miejscu one u ciebie rosną - czy wystawione na wiatr, czy zacienione, czy nie jest to "zastoina mrozowa". U mnie w jednym miejcu, nasłonecznionym od świtu do 15, kwitną już mimo tego, że do niedawna były pod sporą warstwą śniegu. W innym miejscu, 40 m dalej, dopiero wypuszczają coś zielonego, ale tam mają zdecydowanie mniej słońca.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
No dziewczyny, wreszcie i ja się doczekałam pierwszych oznak wiosny w moim ogródeczku. Kwiatów jeszcze nie widać, ale listeczki krokusików wreszczie idą do góry. A tak się zamartwiałam.
witam was, posadziłam z początkiem października 50 krokusów na kwietniku...i właśnie odkryłam, że zaczynają wschodzić.. czy mogę coś zrobić, żeby uspokoiły się i poczekały do przedwiośnia? alicja
eMZet pisze:Sama spokojnie poczekaj. Krokusy dadzą sobie radę i zakwitną w odpowiednim czasie.
Moje pytanie: a co sie stanie z krokusami które już zakwitły w listopadzie, podejrzewam ze na wiosne te same cebulki raczej nie zakwitną. W moim ogródku pojawiły się białe krokusy Joanna Dark