
Mój ogród- mariasen cz.4
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Marzenko, nie wiem, nie robię sadzonek. Może ktoś nam podpowie. 

-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Dobrzy ludzie pomóżcie



pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Witaj, Majko
Zdjęcia wspomnieniowe cudne!! Od razu raźniej się na duszy robi 
Mam nadzieję, że wszystkie rośliny dobrze Ci przezimują
Z prognoz wynika, że przynajmniej do grudnia będzie jesień.
We wtorek wyjeżdżam na dwa dni, więc już teraz życzę Ci miłego tygodnia


Mam nadzieję, że wszystkie rośliny dobrze Ci przezimują

We wtorek wyjeżdżam na dwa dni, więc już teraz życzę Ci miłego tygodnia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Majko, miłego dnia Ci życzę 

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Cześć
Wpadłam z rewizytą i po prostu szczęka mi opadła
to że zobaczyłam piękne hortensje i hosty, to jeszcze nic.
Potem mnóstwo rzadkich roślin.
Ale jak ujrzałam błękitnego mekonopsa, to już myślałam, że spadnę z krzesła.
To moje marzenie
Kupiłam jesienią małe sadzonki i zgodnie z sugestią sprzedającego zimuję je w domu w jasnym nieogrzewanym pomieszczeniu, wysadzę wiosną.
Jak długo uprawiasz tę roślinę? Możesz podzielić się doświadczeniami?
Jestem po prostu oczarowana Twoimi roślinami

Wpadłam z rewizytą i po prostu szczęka mi opadła

to że zobaczyłam piękne hortensje i hosty, to jeszcze nic.
Potem mnóstwo rzadkich roślin.
Ale jak ujrzałam błękitnego mekonopsa, to już myślałam, że spadnę z krzesła.
To moje marzenie

Jak długo uprawiasz tę roślinę? Możesz podzielić się doświadczeniami?
Jestem po prostu oczarowana Twoimi roślinami

- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Moniko dziękuję, miłego spotkania.
Walentynko, na mekonopsa i sanguinarię polowałam kilka lat, sanguinarię mam już jakiś czas, a mekonopsa dostałam w tym roku wiosną, jeszcze u mnie nie zimował. Przeczytałam, że w sezonie potrzebuje wilgoci i dbałam o to żeby go podlewać. Miał dużo kwiatów, był piękny
Po kwitnieniu ładnie się rozkrzewił. Teraz okryję go przed opadami bo podobno w zimie nie lubi wilgoci. Zostawiam go w gruncie. 
Ja tez jestem oczarowana niektórymi roślinami, Twoimi różami też.

Walentynko, na mekonopsa i sanguinarię polowałam kilka lat, sanguinarię mam już jakiś czas, a mekonopsa dostałam w tym roku wiosną, jeszcze u mnie nie zimował. Przeczytałam, że w sezonie potrzebuje wilgoci i dbałam o to żeby go podlewać. Miał dużo kwiatów, był piękny



Ja tez jestem oczarowana niektórymi roślinami, Twoimi różami też.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Witaj Maju!
No ta lithodora naprawdę piękna, należy do bardzo poszukiwanych.
Jeszcze na nią nie trafiłam, ale u nas nie wszystkie nowości można
kupić. Wiosną będę próbować wysyłkowo, skoro już pokazała się
na rynku.
No ta lithodora naprawdę piękna, należy do bardzo poszukiwanych.
Jeszcze na nią nie trafiłam, ale u nas nie wszystkie nowości można
kupić. Wiosną będę próbować wysyłkowo, skoro już pokazała się
na rynku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Majko, Mekonops cudo! Miałam z nim przygodę, jakiś czas temu. Wysiałam go z nasion(były cztery w torebce, wykiełkował jeden) Zakwitł niebiesko i....tyle się nim cieszyłam. Marniał z roku na rok, nie zakwitł już, a któregoś roku po prostu zanikł.
To było kilka lat temu, nie udało mi się nigdy trafić ani na nasiona ani na sadzonki. Wiosną zacznę o niego dopytywać,
a Twoje doświadczenia będą dla mnie bardzo cenne

To było kilka lat temu, nie udało mi się nigdy trafić ani na nasiona ani na sadzonki. Wiosną zacznę o niego dopytywać,
a Twoje doświadczenia będą dla mnie bardzo cenne



- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Wiktorio, zobaczymy w przyszłym roku czy będzie coś z tego mekonopsa. W Anglii można kupić sadzonki, może i u nas będą dostępne. 

- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4525
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Witaj Majko , piękna ta litodora , od lutedo zaczynam na nią polować .
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Pooglądałam Twoje niezwykłe rośliny a jest na co popatrzeć
Miłego dnia Maju,

Miłego dnia Maju,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Witaj Maju!
Dziękuję za informacje odnośnie lithodory.
Miłego dnia.
Dziękuję za informacje odnośnie lithodory.
Miłego dnia.
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Pięknie jak zwykle Majeczko u Ciebie a te hortencje ?! Cudo 

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogród- mariasen cz.4
Pisano tu wyżej, że mekonops nie zakwitł drugi raz.
On podobno jest raczej monokarpiczny, czyli po zawiązaniu nasion zamiera - tak jak naparstnica.
W kwitniku mają rarytasiki, ale ja jakoś się do nich zraziłam
On podobno jest raczej monokarpiczny, czyli po zawiązaniu nasion zamiera - tak jak naparstnica.
W kwitniku mają rarytasiki, ale ja jakoś się do nich zraziłam
