Witam.

Nie bardzo wiedziałem gdzie ten wątek umieścić. Przyszedł mi on do głowy podczas kolejnej lektury wątku "Nasi sprzymierzeńcy - ptaki...".

Czasami wyrywkowo, w różnych wątkach pojawiają się pojedyncze wypowiedzi dotyczące tej sprawy. Jednak jeśli ktoś chciałby to zebrać w całość to jest to dość trudne, żeby nie powiedzieć prawie niemożliwe (no chyba, że znowu gdzieś przegapiłem jakiś wątek i jest to już zrobione ).

Ale do rzeczy.

Załóżmy, że jestem trochę ekscentryczny .
Załóżmy że chciałbym np poszukać sobie jakichś krzewów do wsadzenia do ogrodu ale takich, za wyborem których przemawia dość nietypowe kryterium .... a mianowicie ich (ich owoców lub nasion) atrakcyjność jako pokarm dla naszych rodzimych ptaków, potrzebujących wsparcia zimą (późną jesienią).

Pomyślałem, że fajnie by było mieć taką listę dostępną w jednym miejscu (jednym wątku).

Mam nadzieję, że znajdą się wśród Was tacy, którzy posiadają tą wiedzę i zechcą się za nami nią podzielić w tym wątku.

A tak swoją drogą to ciekawe czy jest więcej takich osób, które są w podobny sposób "zakręcone" i gotowe wsadzić krzew w ogrodzie tylko (albo głównie) dlatego, że może on dostarczyć pokarmu ptaszkom (no i czy się do tego przyznają

W tej chwili jestem w pracy i już ten wątek zacząłem ale obiecuję, że w domu poszukam w moich książkach o dokarmianiu ptaków takich informacji i umieszczę je tutaj na dobry początek.

Pod moimi oknami rośnie ognik szkarłatny i powiem ci że jeszcze niedawno był czerwony od owoców ale ciągle ich ubywa
bo ptaszki podskubują.
Niedługo będzie całkiem łysy

U mnie ptaszki zjadają owoce jarzębiny (jarząb pospolity). Ale o wiele bardziej lubią nasiona słonecznika. Co roku sporo słoneczników wysiewa się samych w moim ogródku i kiedy zbliża się jesień są obsiadane przez ptaki, nawet wtedy, kiedy ścięte leżą już na ziemi.
Nie wszystkie ptaki rozpoznaję, ale w większości są to pliszki i sikorki.

W moim wątku o dzikim ogrodzie jest trochę poświęcone ptakom i krzewom. Zapraszam. Lecz dodam też od siebie

Ptaszki jedzą owoce bzu czarnego szczególnie wróbelki.

Posadzenie kaliny koralowej z myślą o dokarmianiu ptaków to raczej chybiony pomysł. Owoce są trujące, ptaki ich nie jedzą.

U mnie ptaki wszystko opylają -i to co chcę żeby jadły i to co mają zabronione.
1.Czarny bez duże krzewy u mnie rosną ,szczególnie jeden
2.Aronia
3.Sporo winogron aż do póżnej zimy bo nie jestem w stanie po przerobieniu i rozdaniu sąsiadom wszystkiego oberwać i zostaje na krzaku z 15-20 kg.
U mnie ptaki żywią się właściwie owocowymi krzewami bo z ozdobnych to takich raczej nie mam co wydają owoce.

Z ozdobnych co roku znikają mi owoce z wiśni japońskiej Prunus insica 'kojo no mai'. Takie czarne małe kuleczki, w niczym nie przypominające wiśnie. Co roku chce je zebrać i wysiać. Co roku jest ten sam scenariusz; jednego dnia patrzę,"o są już czarne, dojrzałe, jutro zbiorę"... no a następnego dnia postanawiam, że następnego roku zbiorę wcześniej...

No ale to wiśnia jak to wiśnia, na zimowe dokarmianie ptaków nie za bardzo

No proszę nie spodziewałem się, że temat odbije się takim echem. Poczekam aż się jeszcze więcej głosów pojawi i postaram się to wszystko jakoś zebrać.


A mógłbyś trochę podpowiedzieć gdzie znaleźć ten Twój wątek?

Edytowane: OK już znalazłem ten wątek.

- dławisz,
- czarny bez,
- irga,
- śnieguliczka,
- dereń,
- jarząb (choć nie wiem, czy szwedzki również),
- pigwowiec,
- rokitnik,
- róża pomarszczona i dzika,
- głóg,
- ligustr,
- winobluszcz trójklapowy i pięciolistkowy (!),
- oliwnik.

Raku

Pigwowiec? Takie kwaśne i kamiennie twarde owoce też ptaki lubią? Nigdy nie widziałam, żeby jakieś ptaki obsiadły moje pigwowce, ale może to dlatego, że skrzętnie zbieram owoce zanim długa zima zmusi ptaki do jedzenia wszystkiego, co choć trochę przypomina pożywienie

A tarnina już była wymieniana?
A co z bukami, dębami i szyszkami z iglaków, czy zimą jest jeszcze na nich coś dla ptaków?

Tak, tak, ale po zmarznięciu. Podobno wyśmienite dla ptaków - bogate w składniki pokarmowe i dostępne właśnie wtedy, kiedy innego pokarmu już brakuje.
Może warto zostawić choć kilka owoców na zimę?
Osobiście polecam jednak sadzenie winobluszczu - jeden krzew, a setki, jak nie tysiące owoców. Wyśmienite dla odlatujących szpaków, czy pozostających na zimę kosów.
Co ciekawe - w tym miesiącu obserwowałem kopciuszka uwijającego się wśród moich winobluszczów i pałaszującego winogronka. Co go zatrzymało, pogoda?
Ale chyba już odleciał...

U mnie z pigwowca to nawet jakieś ptaszyska kwiaty pożrą......... (nie co roku ale były przypadki).

No proszę, lista robi się pokaźna i jak się okazuje, wiele z tych roślin to nie tylko pokarm dla ptaków dostarczyć mogą ale i ozdobą ogrodu mogą być.

Oj będzie co planować na przyszłoroczne nasadzenia. Listę kompletuję - potem przedstawię ją zebraną w całość ale pierw postaram się uzupełnić jakimiś dokładniejszymi informacjami (mam nadzieję, że coś znajdę), które z nich są lubiane przez które ptaki.

Oj, prawda... u sąsiada cała siatka porośnieta.
A ja tysiącami wypielam tałatajstwo z ogrodu Tak dwa lata i chyba zarósł by mi jak dżungla winobluszczem

Wiciokrzew pomorski i przewiercień (innych nie mam )

niewątpliwie na zimę dzika róża i tarnina będa najlepsze ,natomiast z owoców letnich nie ma chyba nic lepszego od Świdośliwy- obojętnie jaka będzie -pewne jest jedno ptaki obeżrą owoce na 100% czasem nawet nie wiadomo kiedy Wiciokrzewy mają jedną zasadniczą cechę -owoce są trujące-zawsze -wiec ptaki jeśli nawet je zeżarły to nie wiem czy im to na dobre wyszło

No ja tam sądzę, że ptaki raczej wiedzą co jest dla nich trujące i tego nie jedzą