
Ogródek Pszczółki cz.2
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Jak to nie wyrzucił ?
rośnie tam nadal ?

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Gabi, no nie wyrzucił. Korzeń obciął, mur naprawił a bambus dalej rośnie.
Teraz rośnie wdłuż murku graniczącego z posesją drugiego sąsiada i co pół metra
wypuszcza nowe kłącza w żywopłocie. Zobaczymy jak daleko dojdzie i jak szybko
dobrze że to nie nasz murek
Teraz rośnie wdłuż murku graniczącego z posesją drugiego sąsiada i co pół metra
wypuszcza nowe kłącza w żywopłocie. Zobaczymy jak daleko dojdzie i jak szybko

dobrze że to nie nasz murek

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Beatko, nie wiem ile ma ta rabata piwoniowa, ale pewnie ponad 50 metrów. Wszystkie piwonie
są pięknie opisane. Są drzewiaste i bylinowe więc skoczę tam ze dwa razy bo nie kwitną w
tym samym czasie.
To jeszczce raz ta kolekcja piwoni

A tak wyglądały piwonie z bliska we wrześniu


No to nacieszymy wszyscy oczy wiosną jak zakwitną i wkleję fotki
są pięknie opisane. Są drzewiaste i bylinowe więc skoczę tam ze dwa razy bo nie kwitną w
tym samym czasie.
To jeszczce raz ta kolekcja piwoni

A tak wyglądały piwonie z bliska we wrześniu


No to nacieszymy wszyscy oczy wiosną jak zakwitną i wkleję fotki
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu , byłam u Ciebie w ogrodzie w cz1. Teraz tu na razie przy tym poście, pobuszuje zaraz cały nr2. Co do rabaty , świetnie , ze są opisane , dzięki twym zdjęciom poznamy inne piwonie , albo takie same jak my mamy.
Bardzo podobał mi się ogród z dzbankiem na rabacie i wylewająca z niego skalnica,wygląda to uroczo. Dziękuję za zaproszenie do twego wątku.
Bardzo podobał mi się ogród z dzbankiem na rabacie i wylewająca z niego skalnica,wygląda to uroczo. Dziękuję za zaproszenie do twego wątku.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Masz jeszcze inne zdjęcia z tej rabaty , widziałam tabliczki z napisami nazw , pewnie nie da się ich odczytać teraz , poczekam z niecierpliwośćią do wczesnego lata , piękny masz kącik kawowy



Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu!
Zazdroszczę, że możesz oglądać tak wspaniałą kolekcję piwonii.
Jeśli chodzi o hiacynty to ja też je kocham. Kiedy zaczynają kwitnać to już
jest wiosna na całego.
Miłego dnia, posyłam zapach hiacyntów /w wyobraźni/
Zazdroszczę, że możesz oglądać tak wspaniałą kolekcję piwonii.
Jeśli chodzi o hiacynty to ja też je kocham. Kiedy zaczynają kwitnać to już
jest wiosna na całego.
Miłego dnia, posyłam zapach hiacyntów /w wyobraźni/
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Nawet nie przypuszczałam, że dotrze tak szybko
Cieszę się, że jesteś zadowolona z przesyłki. Jak tylko będziesz miała w planach przyjazd do kraju to daj znać.
Ta rabata piwoniowa musi niesamowicie wyglądać jak kwitnie! Koniecznie odwiedź to miejsce i zrób wiele zdjęć - będziemy podziwiać!

Ta rabata piwoniowa musi niesamowicie wyglądać jak kwitnie! Koniecznie odwiedź to miejsce i zrób wiele zdjęć - będziemy podziwiać!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu ależ pokazałaś niesamowitą kolekcję piwonii, kurcze chciałabym zobaczyć ja jak będą kwitły



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Narobiłaś Wiesiu smaka na te migdały.
Takie świeże muszą być przepyszne - nie to co ze sklepu.
Piwonie też z checia obejrzę.
Moje mają podobne kolory liści, ale pewno tamte odmiany są bardziej szlachetne.
Moje jeszcze po babci.
Ci życzę. 
Takie świeże muszą być przepyszne - nie to co ze sklepu.
Piwonie też z checia obejrzę.
Moje mają podobne kolory liści, ale pewno tamte odmiany są bardziej szlachetne.
Moje jeszcze po babci.





Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu!
Ja tylko na chwilę. Miłego dnia, słoneczka i ciepełka.
No i najważniejsze zdrówka.
Ja tylko na chwilę. Miłego dnia, słoneczka i ciepełka.
No i najważniejsze zdrówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu,
nefle oczywiście dojrzewają i owocują w Polsce,
ale w ogrodach bardzo rzadko można je spotkać.
Szybciej w arboretach lub ogr. botanicznych.
Tak, jak piszesz, większy pożytek jest z ładnych liści
Aby dobrze owocował musi mieć zaciszne i ciepłe miejsce,
a owoce zbiera się po przymrozkach, zyskują na smaku.
nefle oczywiście dojrzewają i owocują w Polsce,
ale w ogrodach bardzo rzadko można je spotkać.
Szybciej w arboretach lub ogr. botanicznych.
Tak, jak piszesz, większy pożytek jest z ładnych liści

Aby dobrze owocował musi mieć zaciszne i ciepłe miejsce,
a owoce zbiera się po przymrozkach, zyskują na smaku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witaj Wiesiu...
Troszkę pospacerowałam dziś po Twoich włościach, pooglądałam i podpatrywałam Twoje rabatki.
Jak zwykle klimat u Ciebie iście francuski
Pięknie
Troszkę pospacerowałam dziś po Twoich włościach, pooglądałam i podpatrywałam Twoje rabatki.

Jak zwykle klimat u Ciebie iście francuski

Pięknie

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Witajcie wtorkowo i deszczowo
U nas dalej pada choć jest cieplutko jak na listopad. Przyroda zrobiła się jakaś taka niemrawa, leniwa jesień
pozostała na żółciach i wcale nie chce przejść na opcję czerwień. Nawet liście z winobluszczu spadły bez
czerwieni, chyba jest za ciepło na czerwień.
Ostatnie cebule w mojej posesji już posadzone, choć nie zapewniam czy jeszcze nie dokupię jak coś fajnego znajdę.
Pozostało stałe jesienne zajęcie, grabienie całych dwóch metrów trawnika i wybieranie liści z rabat. Przy tym drugim
jest dużo więcej metrów do wybierania ręcznie (po co ja takie kary sama sobie nakładam)
Rozkwitło za to moje zimowe słoneczko które Wam wszystkim gorąco przesyłam.


Beatko,
dzięki za wizytę i miłe słowa. Wpadaj częściej.
Krysiu,
dziękuję za hiacynty i ich zapach. Wąchałam komputer ale jakoś tak ładnie nie pachnie jak one
Zdróweczka dla Ciebie też
Izuś,
dam znać na pewno. A zdjęcia piwoni obiecane jak w banku bo jak tu się z Wami nie podzielić ?
Agnieszko,
sama czekam niecierpliwie na wiosnę. To dopiero będzie spektakl
Grażynko,
migdałki całkiem, całkiem. Można też je jeść zielone ale komu by się chciało na drzewo wchodzić w maju.
Masz piwonie po babci to prawdziwy skarb.
Może to jakieś stare odmiany których już nie ma w sprzedaży.
Przesyłam Wam buziaczki

U nas dalej pada choć jest cieplutko jak na listopad. Przyroda zrobiła się jakaś taka niemrawa, leniwa jesień
pozostała na żółciach i wcale nie chce przejść na opcję czerwień. Nawet liście z winobluszczu spadły bez
czerwieni, chyba jest za ciepło na czerwień.
Ostatnie cebule w mojej posesji już posadzone, choć nie zapewniam czy jeszcze nie dokupię jak coś fajnego znajdę.
Pozostało stałe jesienne zajęcie, grabienie całych dwóch metrów trawnika i wybieranie liści z rabat. Przy tym drugim
jest dużo więcej metrów do wybierania ręcznie (po co ja takie kary sama sobie nakładam)

Rozkwitło za to moje zimowe słoneczko które Wam wszystkim gorąco przesyłam.


Beatko,
dzięki za wizytę i miłe słowa. Wpadaj częściej.
Krysiu,
dziękuję za hiacynty i ich zapach. Wąchałam komputer ale jakoś tak ładnie nie pachnie jak one



Zdróweczka dla Ciebie też

Izuś,
dam znać na pewno. A zdjęcia piwoni obiecane jak w banku bo jak tu się z Wami nie podzielić ?

Agnieszko,
sama czekam niecierpliwie na wiosnę. To dopiero będzie spektakl



Grażynko,
migdałki całkiem, całkiem. Można też je jeść zielone ale komu by się chciało na drzewo wchodzić w maju.

Masz piwonie po babci to prawdziwy skarb.

Przesyłam Wam buziaczki



Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Ewciugloriadei pisze:Wiesiu,
nefle oczywiście dojrzewają i owocują w Polsce,
ale w ogrodach bardzo rzadko można je spotkać.
Szybciej w arboretach lub ogr. botanicznych.
Tak, jak piszesz, większy pożytek jest z ładnych liści
Aby dobrze owocował musi mieć zaciszne i ciepłe miejsce,
a owoce zbiera się po przymrozkach, zyskują na smaku.

Nasze nefle mają cykl chyba trochę przesunięty bo kwitną w grudniu i styczniu
a owoce to już póżną wiosną albo początkiem lata się zbiera. Owocki są bardzo wrażliwe
i nie nadają się na przechowywanie. Najlepsze są prosto z drzewa jak miąższ jest jeszcze
dość twardy. Aż mi ślinka poleciała na klawiaturę na samo wspomnienie



Witaj Ewuniuevluk pisze:Witaj Wiesiu...
Troszkę pospacerowałam dziś po Twoich włościach, pooglądałam i podpatrywałam Twoje rabatki.![]()
Jak zwykle klimat u Ciebie iście francuski![]()
Pięknie
dziękuję za wizytę i pochwały. Wpadaj jak tylko masz ochotę, zawsze kawka się znajdzie

Nie wiem czy Ci pisałam, ta duża czarna pszczoła co przylatuje do mnie w sierpniu to jest pszczoła
stolarzówka Xylocopa violacea. Ona żyje samotnie i składa jaja w tunelu wydrążonym w belkach.
Nie wiem czy nie jest pod ochroną ale w Polsce chyba nie wystepuje.
Buziaczki

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Re: Ogródek Pszczółki cz.2
Wiesiu, zazdroszczę Ci tych 2 m kw. trawnika i nawet tego wybierania liści z rabat...
U mnie trawnika z 400m, a rabat....a może jeszcze więcej. Latem kocham swój ogród, ale jesienią jak muszę walczyć z tymi tonami liści i jabłek

Teraz korzystam z pięknej pogody i codziennie podganiam trochę porządki, ale przyznam szczerze, , że po godzinie zazwyczaj mam już dość.
Życzę Ci Wiesiu miłego wieczorku i przesyłam trochę słoneczka
U mnie trawnika z 400m, a rabat....a może jeszcze więcej. Latem kocham swój ogród, ale jesienią jak muszę walczyć z tymi tonami liści i jabłek



Teraz korzystam z pięknej pogody i codziennie podganiam trochę porządki, ale przyznam szczerze, , że po godzinie zazwyczaj mam już dość.
Życzę Ci Wiesiu miłego wieczorku i przesyłam trochę słoneczka
