Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Witaj Mariolu!
Chyba jestem u Ciebie po raz pierwszy. Zazdroszczę, że mogliście się spotkać i porozmawiać
dobrze jest mieć "przyjaciół kwiatowch" obok siebie.
Zdjęcia ogrodu botanicznego jak na tą porę świetne. Słyszałam, że najpiękniejsze
alpinarium i ogród japoński /ze wszystkich OB/ w Polsce.
Miłego dnia.
Chyba jestem u Ciebie po raz pierwszy. Zazdroszczę, że mogliście się spotkać i porozmawiać
dobrze jest mieć "przyjaciół kwiatowch" obok siebie.
Zdjęcia ogrodu botanicznego jak na tą porę świetne. Słyszałam, że najpiękniejsze
alpinarium i ogród japoński /ze wszystkich OB/ w Polsce.
Miłego dnia.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Witaj Mariolu
Fajne zdjęcia tych traw ,ogród japoński też , ale ja dopiero teraz zauważyłam że Wy wczoraj mieliście słoneczko , a ja paskudna ponurą pogodę jak dziś .
Genia
Fajne zdjęcia tych traw ,ogród japoński też , ale ja dopiero teraz zauważyłam że Wy wczoraj mieliście słoneczko , a ja paskudna ponurą pogodę jak dziś .
Genia
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolu bajeczne zdjęcia z Ogrodu Botanicznego, niesamowite płomienne barwy drzew, wspaniałe wielkie kępy traw- aż miło popatrzeć 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Chyba mamy po prostu jakieś względy w chmurach bo od soboty jest ładna, słoneczna i ciepła jesień.
Na dodatek obiecują że tak będzie do końca listopada
Taką właśnie jesień lubię, szkoda tylko że już niedługo się skończy.
Zima czeka już w przedpokoju i przytupuje niecierpliwie.
Może by tak się dało w jakiejś komórce ją zamknąć i nie wpuścić wcale ?
Zaczęłam nawet myśleć o wyprawie na grzyby
Na dodatek obiecują że tak będzie do końca listopada
Taką właśnie jesień lubię, szkoda tylko że już niedługo się skończy.
Zima czeka już w przedpokoju i przytupuje niecierpliwie.
Może by tak się dało w jakiejś komórce ją zamknąć i nie wpuścić wcale ?
Zaczęłam nawet myśleć o wyprawie na grzyby
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolu co Ty mówisz zima jest ładniejsza od Szarej jesieni , oczywiście jak świeci słońce to nieźle wygląda ,ale sama wiesz że więcej jest pochmurnych dni . A jak jest biało to mi nie przeszkadza brak słońca . U mnie w końcu tez słoneczko wyszło
Genia
Genia
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
pięęęękne trawiszcza. Cudowne. Mówisz masz gigancika ciekawe czy taki jak mój będzie ;) pod murem będzie mu dobrze tak myślę zakryje ci ścianę bedziesz mieć taki płot trawowy ale co wtedy z tym ładnym bluszczem ;) i oby ci się za bardzo nie rozszedł ;)
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Bluszcz sobie rośnie i będzie się piął coraz wyżej.
A gigancik się nie rozłazi :P
Będzie mu tam ciepło i przytulnie....
I już wiem gdzie posadzę w przyszłości trawę pampasową.
Też pod murem - tylko wykopię kilka irysów i rabarbar, zrobię drenaż, usypię górkę i gotowe
A gigancik się nie rozłazi :P
Będzie mu tam ciepło i przytulnie....
I już wiem gdzie posadzę w przyszłości trawę pampasową.
Też pod murem - tylko wykopię kilka irysów i rabarbar, zrobię drenaż, usypię górkę i gotowe
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Mariolu, u mnie dziś za oknem w pracy widzę piękne babie lato, będzie jeszcze na pewno kilka ciepłych dni
Świetna wiadomość, bo mam jeszcze nieco do posadzenia w tym roku

- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
cała Mariola... jakież to proste - tylko wykopię, usypię i zrobię drenaż i już jest - no 5 minut roboty 
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
pampasówka eh marzenie ale u nas te wiatry by ją wykończyły ;(
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
to wam powiem w sekrecie, że na wiosnę posieję pampasówkę i białą i różową
ale dostaną najbardziej zasłużeni

- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
heheh
ja też posiałam ale wzeszły były i padły
człowiek jeszcze nie wie jak to z tymi nasionami robić ;) Będę trzymać kciuki za Twoje ;)
ja też posiałam ale wzeszły były i padły
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
hehe ja to robię tak, że sieję i podlewam i rośnie, no czasem coś przepikuję... 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
coma95 pisze: I już wiem gdzie posadzę w przyszłości trawę pampasową.
Też pod murem - tylko wykopię kilka irysów i rabarbar, zrobię drenaż, usypię górkę i gotowe
a irysy i rabarbar gdzie pójdą?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4
Bardzo nieładnie, bardzo nieładnie tak się śmiać z koleżanki
Iryski pójdą sobie do ludzi a rabarbar na zagonek warzywny :P
Bo kto to widział rabarbar schowany za krzewami na rabacie ozdobnej ???
Pampasówka będzie wyższa i będzie ją przynajmniej widać
Jak kupiłam działkę to nie było warzywniaka ale sobie trochę wykopałam, przekopałam i mam
Ale swoja drogą to chyba normalna się robię......
Wzięłam tylko miskanta od Adama
A Dala to miała taka ciężką torbę z łupami że mało mi ręki nie urwało
Iryski pójdą sobie do ludzi a rabarbar na zagonek warzywny :P
Bo kto to widział rabarbar schowany za krzewami na rabacie ozdobnej ???
Pampasówka będzie wyższa i będzie ją przynajmniej widać
Jak kupiłam działkę to nie było warzywniaka ale sobie trochę wykopałam, przekopałam i mam
Ale swoja drogą to chyba normalna się robię......
Wzięłam tylko miskanta od Adama
A Dala to miała taka ciężką torbę z łupami że mało mi ręki nie urwało


