Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
- andriu53
- 1000p

- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi chyba z tym czarnym , co siedzi w liliowcu .
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi, liliowce naprawde piekne,fotki to arcydzielo
Wczoraj z malzonka odwiedzilismy ogrodniczy,nabyla dwa liliowce/trzy rosna/ bardzo je lubi.
Pozdrawiam Markus
Wczoraj z malzonka odwiedzilismy ogrodniczy,nabyla dwa liliowce/trzy rosna/ bardzo je lubi.
Pozdrawiam Markus
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu masz rację Grażynka ma liliowców dużą kolekcję, pisała ,że koło 40 odmian, ale pewno zbiera je od kilkunastu lat. Obydwie macie cuda o prześlicznych kolorkach

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
andriu53 pisze:Gabi chyba z tym czarnym , co siedzi w liliowcu .
Zosiu... milo że wpadłaś...
Ja już wiem o jakiego diablika chodziło Bogusi... o pęcherznicę... na bank...
Markus, dzięki...markussch01 pisze:Gabi, liliowce naprawde piekne,fotki to arcydzielo![]()
Wczoraj z malzonka odwiedzilismy ogrodniczy,nabyla dwa liliowce/trzy rosna/ bardzo je lubi.
Pozdrawiam Markus
Mam nadzieję że w przyszłym roku będą kwitły wszystkie jakie mam.
Będzie wtedy coś nowego...
Czasami mam wrażenie, że nudzi takie pokazywanie w kółko tego samego.
I to już przez dwa lata... niedługo będzie druga rocznica gdy odkryłam to forum.
Tak Dorotko, Grażynka to królowa liliowcowa - tak ktoś napisał - nie licząc Śnieżki i Ismeny.korzo_m pisze:Gabrysiu masz rację Grażynka ma liliowców dużą kolekcję, pisała ,że koło 40 odmian, ale pewno zbiera je od kilkunastu lat. Obydwie macie cuda o prześlicznych kolorkach![]()
No... chyba jeszcze Tadeo ma mnóstwo liliowców.
U mnie też kolekcja się powiększyła i to znacznie...
Dostałam reklamowane 9 sztuk, kilka zakupiłam a kilka zamówiłam, ale pan się nie odezwał...
Bardzo żałuję, bo miałam zamówione bardzo ładne... ale cóż prosić się nie będę...
Może za mało zamówiłam ?
Muszę wiosną poszukać innego źródła.
U mnie drugi dzień pięknej pogody.
Na termometrze 15 stopni... słoneczko świeci i jest naprawdę bardzo przyjemnie.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
To był ślaz dziki? Masz na myśli taką dość wysoką, dwuletnią najczęściej roślinę, która sama się rozsiewa?
I mam pytanko, czemu usuwanie przekwitłych kwiatów jest konieczne?
Ja to robię czasami, ale nie zawsze.
I mam pytanko, czemu usuwanie przekwitłych kwiatów jest konieczne?
Ja to robię czasami, ale nie zawsze.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu!
Jak Ty to robisz, że masz takie cudowne zdjęcia /wszystko na nich jak żywe/.
Ja znam ten ból dwa lata temu wykopywałam 10 krzewów mam tam teraz byliny
/astry nowoangielskie/ ale co z tego skoro straciłam piękne okazy.
Mam działkę więc na niej nie mam miejsca na krzewy, mogły rosnąć tylko koło płotu.
Miłej niedzieli.
Jak Ty to robisz, że masz takie cudowne zdjęcia /wszystko na nich jak żywe/.
Ja znam ten ból dwa lata temu wykopywałam 10 krzewów mam tam teraz byliny
/astry nowoangielskie/ ale co z tego skoro straciłam piękne okazy.
Mam działkę więc na niej nie mam miejsca na krzewy, mogły rosnąć tylko koło płotu.
Miłej niedzieli.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
oliwka pisze:To był ślaz dziki? Masz na myśli taką dość wysoką, dwuletnią najczęściej roślinę, która sama się rozsiewa?
I mam pytanko, czemu usuwanie przekwitłych kwiatów jest konieczne?
Ja to robię czasami, ale nie zawsze.
Tak Oliwko, dziki ślaz - Malva sylvestris - a na dodatek bylina...
Dostałam nasiona w tym roku myśląc że to jednoroczna.
A teraz czemu usuwam przekwitłe kwiaty liliowców...
Tak ogólnie to dla estetyki... denerwują mnie jak wiszą takie suche resztki.
Jeśli bym chciała nasionka, to zostawiam jedno lub dwa nasienniki, a resztę obrywam.
Liliowiec nie musi się wysilać aby dojrzały.
Goryczko, to aparat....a ja tylko troszkę mu pomagam...goryczka143 pisze:Gabrysiu!
Jak Ty to robisz, że masz takie cudowne zdjęcia /wszystko na nich jak żywe/.
Ja znam ten ból dwa lata temu wykopywałam 10 krzewów mam tam teraz byliny
/astry nowoangielskie/ ale co z tego skoro straciłam piękne okazy.
Mam działkę więc na niej nie mam miejsca na krzewy, mogły rosnąć tylko koło płotu.
Miłej niedzieli.
Ja też posadziłam krzewy pod płotem, bo chciałam uciec od spojrzeń sąsiadów.
Niestety trochę za blisko, i teraz je tylko odsunę.
Wtedy będą mogły rosnąć nawet do trzech metrów.
A pod płotem i tak posadzę jakieś wysokie byliny, albo niższe krzewy.
Mam nadzieję że będzie to wyglądało lepiej, bo teraz to mi się niespecjalnie podobało.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu mam pytanie co do ślazu,bardzo mi się spodobał,pisałaś,że to bylina,czyli nie trzeba jej wysiewać co roku i wyrasta co roku z korzenia?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Nelu, to prawda...
Ma bardzo ładny kolor, taki intensywny.
Jest wysoki i ma dużo kwiatów, jednak z czasem robi się trochę nieładny.
I potrzebuje dość sporo miejsca.
A przy wiatrach i deszczu musi mieć podpórkę.
Ja go przesadziłam blisko różowej róży, myślę że będzie tam pasował.
Ja miałam go pierwszy raz i był to dość spory okaz, ale Madzia od której dostałam nasiona,
mówiła, że w przyszłym roku się rozrośnie i zagęści.
Sama jestem ciekawa jak to będzie.
Ma bardzo ładny kolor, taki intensywny.
Jest wysoki i ma dużo kwiatów, jednak z czasem robi się trochę nieładny.
I potrzebuje dość sporo miejsca.
A przy wiatrach i deszczu musi mieć podpórkę.
Ja go przesadziłam blisko różowej róży, myślę że będzie tam pasował.
Ja miałam go pierwszy raz i był to dość spory okaz, ale Madzia od której dostałam nasiona,
mówiła, że w przyszłym roku się rozrośnie i zagęści.
Sama jestem ciekawa jak to będzie.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
No właśnie Gabryśko o pęcherznicę diaboloGabriela pisze:andriu53 pisze:Gabi chyba z tym czarnym , co siedzi w liliowcu .Zosiu... milo że wpadłaś...![]()
Ja już wiem o jakiego diablika chodziło Bogusi... o pęcherznicę... na bank...
Piękna jest na jego tle ........ .
Gabryśko ,czy ja mam te moje czymś okryć na zimę ???
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi patrząc na takie wspaniałe portrety tych wspaniałych kwiatów moja miłość do nich jeszcze bardziej się pogłębia
Są naprawdę przepiękne, i jak zwykle cudownie obrobione, te subtelne rameczki są super 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi, te Twoje zdjęcia...
z każdego kwiatka zrobisz królową ogrodu
z każdego kwiatka zrobisz królową ogrodu
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Aguś, bo to piękne kwiaty i zasługują na to, aby je mieć.AGNESS pisze:Gabi patrząc na takie wspaniałe portrety tych wspaniałych kwiatów moja miłość do nich jeszcze bardziej się pogłębiaSą naprawdę przepiękne, i jak zwykle cudownie obrobione, te subtelne rameczki są super
Aniu, czasami mam takie ujęcie, że tylko obróbka je podkreśli...AniaDS pisze:Gabi, te Twoje zdjęcia...
z każdego kwiatka zrobisz królową ogrodu
Dopadło mnie choróbsko... a właściwie to M mnie zaraził.
Prawie całe popołudnie leżałam, i chyba zaraz się znowu położę..
Mam tylko nadzieję, że to nie świńska grypa... gdybym miała ogonek, to bym wiedziała, a tak...
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Boguśko, przegapiłabym Twoje pytanie...bogusia177 pisze: Gabryśko ,czy ja mam te moje czymś okryć na zimę ???
Pytasz o pęcherznice ?
Powiem Ci że ja nigdy je niczym nie okrywałam... to wytrzymałe diabliki...
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Mam te ślazy i wydaje mi się, że one są dość krótkowieczne.
Stąd moja uwaga, że dwuletnie. W każdym bądź razie je tak traktuję
Stąd moja uwaga, że dwuletnie. W każdym bądź razie je tak traktuję

