Tojeściową znam bo rośnie w górach a na tą ogrodową to liczę w przyszłym roku, że zakwitnie...a o dolomicie nie pomyślałam.... Mogę tak słuchać w nieskończoność o goryczkach. Dzięki.
Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu Ty masz już ładną kępkę tej goryczki.
Tojeściową znam bo rośnie w górach a na tą ogrodową to liczę w przyszłym roku, że zakwitnie...a o dolomicie nie pomyślałam.... Mogę tak słuchać w nieskończoność o goryczkach. Dzięki.
Tojeściową znam bo rośnie w górach a na tą ogrodową to liczę w przyszłym roku, że zakwitnie...a o dolomicie nie pomyślałam.... Mogę tak słuchać w nieskończoność o goryczkach. Dzięki.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu, podziwiam Twoje prace zawsze z tchem zapartym, wszystkie wspaniałe.
Na blogu obserwuję Cię na bieżąco
Tak samo lubię Twoje zdjęcia, są bardzo wyraźne i czyste.
Aż mnie kusi, żeby aparat zmienić
Na blogu obserwuję Cię na bieżąco
Tak samo lubię Twoje zdjęcia, są bardzo wyraźne i czyste.
Aż mnie kusi, żeby aparat zmienić
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Nie Izuś... nie zrobiłaś mi przykrości.chatte pisze:Gabi, powiem szczerze: ten rodzaj animacji niespecjalnie mi sie podoba. Zdecydowanie wolę Twoje piękne zdjęcia, którymi można się delektować.
Podoba mi się też bardzo to, co zrobiłaś tworząc karty kalendarza i podobne prace.
Takie ruchome jakoś mniej do mnie przemawiają![]()
Mam nadzieję, że nie zrobiłam Ci przykrości, tym wyznaniem? ...
Pisałam wcześniej że bawiłam się programem do obróbki zdjęć i po prostu spróbowałam,
bo odkryłam że ma taką możliwość.
Eluś, mam chyba trzy czy cztery takie kępki a trochę już rozdałam.Elizabetka pisze:Gabrysiu Ty masz już ładną kępkę tej goryczki.![]()
Tojeściową znam bo rośnie w górach a na tą ogrodową to liczę w przyszłym roku, że zakwitnie...a o dolomicie nie pomyślałam.... Mogę tak słuchać w nieskończoność o goryczkach. Dzięki.
Ale tak jak pisałam, mam je kilka ładnych lat.
Na początku też nie kwitły - miały może jeden albo co najwyżej dwa kwiaty.
Dopiero od zeszłego roku kwitną dość obficie.
A goryczka trojeściowa kwitnie zawsze obficie, choć wydaje mi się że kwiaty drobnieją.
Aniu, ja też Cie obserwuję...AniaDS pisze:Gabrysiu, podziwiam Twoje prace zawsze z tchem zapartym, wszystkie wspaniałe.
Na blogu obserwuję Cię na bieżąco![]()
![]()
Tak samo lubię Twoje zdjęcia, są bardzo wyraźne i czyste.
Aż mnie kusi, żeby aparat zmienić
A jaki masz aparat ? wydaje mi się że Twoim zdjęciom też nic nie brakuje.
Ale powiem Ci na ucho
I tak to jest... apetyt rośnie w miarę jedzenia...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Ufff! No to się cieszęGabriela pisze: Nie Izuś... nie zrobiłaś mi przykrości.
Zawzwyczaj mówiłam szybciej niż myslałam ;) a teraz zdaje się zaczynam też szybciej pisać
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
ja mam zwykłego Olympusa, co nie chce mi robić dobrych zbliżeń i wszystkie zdjęcia muszę potem kadrować
a lustrzanka mi się marzy....
a lustrzanka mi się marzy....
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Widać doszłaś do wprawy pisząc na forum...chatte pisze:Ufff! No to się cieszęGabriela pisze: Nie Izuś... nie zrobiłaś mi przykrości.![]()
Zawzwyczaj mówiłam szybciej niż myslałam ;) a teraz zdaje się zaczynam też szybciej pisać![]()
Ja mam Panasonic Lumix...AniaDS pisze:ja mam zwykłego Olympusa, co nie chce mi robić dobrych zbliżeń i wszystkie zdjęcia muszę potem kadrować![]()
a lustrzanka mi się marzy....
Zrobiłam nim już grubo ponad 20 000 zdjęć,
i wydaje mi się że już nie jest taki jak przed rokiem, kiedy go dostałam.
Też bym chciała lustrzankę, ale nosze okulary i to będzie trochę kłopotliwe...
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Mimo tego ,że nie lubisz pochwał...
,powiem...goryczki śliczne ,uwielbiam takie niebieskości...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Witaj Gabrysiu! Szkoda, że mam tak wolny internet, bo Twoje animacje i zdjęcia otwierają mi się do połowy....
Pokazałaś żurawki. Tą ze zdjęcia nr 4 mam od Ciebie. Ale czy to nie jest żuraweczka (heucherella)? I tak wstępnie wydaje mi się, że odmiana 'Sunspot' ale może się mylę.
Ja do goryczek ręki do tej pory nie miałem ale kępka od Ciebie wygląda ładnie. Muszę i ja dodać jej trochę wapna, skoro to lubi. Trojeściową też przywiozłem z gór i zakwitła pierwszy raz w starym ogrodzie
Pokazałaś żurawki. Tą ze zdjęcia nr 4 mam od Ciebie. Ale czy to nie jest żuraweczka (heucherella)? I tak wstępnie wydaje mi się, że odmiana 'Sunspot' ale może się mylę.
Ja do goryczek ręki do tej pory nie miałem ale kępka od Ciebie wygląda ładnie. Muszę i ja dodać jej trochę wapna, skoro to lubi. Trojeściową też przywiozłem z gór i zakwitła pierwszy raz w starym ogrodzie
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu piękne goryczki, ja dawno też miałam 2 kwitnącą na wiosnę i jesienią, ale pewna zima mi je załatwiła, może kiedyś spróbuję przygodę z nimi ponowić.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi, mialas niebywale szczescie, majac taka sasiadke.
...a z tym chodzeniem po chalupkach masz racje
Zdjecia pierwszoklasne.
Pozdrawiam Markus
...a z tym chodzeniem po chalupkach masz racje
Zdjecia pierwszoklasne.
Pozdrawiam Markus
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Piękne goryczki no i ulubiony.Dzięki za zdjęcia,mogłam do woli się napatrzeć.
Z aparatami to jak z kwiatami,nagle okazuje się,że trzeba zmienić,dokupić...hehe,uważam,że mój też nie jest tak dobry jak nowy (2 lata temu,a może 3) kupiony.
Z aparatami to jak z kwiatami,nagle okazuje się,że trzeba zmienić,dokupić...hehe,uważam,że mój też nie jest tak dobry jak nowy (2 lata temu,a może 3) kupiony.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Witaj Gabrysiu!
Goryczki cudo!
Piwonię radzę kupić nie jest zbyt trudna w uprawie. Jak dbać napisałam u siebie.
Na zimę kiedy idą mrozy trzeba okryć. Ja okrywam pudłem kartonowym .
Goryczki cudo!
Piwonię radzę kupić nie jest zbyt trudna w uprawie. Jak dbać napisałam u siebie.
Na zimę kiedy idą mrozy trzeba okryć. Ja okrywam pudłem kartonowym .
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Tak ,,,,, moje ukochane ,,,a jeszcze niedawno ,,,,,,Gabriela pisze: I dorzucę Ci jeszcze Twoje ukochane...
no ale z czasem przychodzi miłość do tego ,do czego miało się dystans ,,
Gabryśko czy goryczka ta Twoja u mnie posadzona kwitnie wiosną ??
bo skoro mowa o nich ,to ja z ciekawości pytam :P
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Nelu, niebieskiego koloru nie jest za wiele w ogrodzie.Alionuszka pisze:Mimo tego ,że nie lubisz pochwał...,powiem...goryczki śliczne ,uwielbiam takie niebieskości...
Wiosną chyba jest go najwięcej, bo i hiacynty, cebulice, szafirki...
Potem bodziszki i... nie pamiętam co jeszcze...
Jacku, może zobaczysz innym razem.JacekP pisze:Witaj Gabrysiu! Szkoda, że mam tak wolny internet, bo Twoje animacje i zdjęcia otwierają mi się do połowy....
Pokazałaś żurawki. Tą ze zdjęcia nr 4 mam od Ciebie. Ale czy to nie jest żuraweczka (heucherella)? I tak wstępnie wydaje mi się, że odmiana 'Sunspot' ale może się mylę.
Ja do goryczek ręki do tej pory nie miałem ale kępka od Ciebie wygląda ładnie. Muszę i ja dodać jej trochę wapna, skoro to lubi. Trojeściową też przywiozłem z gór i zakwitła pierwszy raz w starym ogrodzie
Jeśli chodzi o tą żurawkę... hmm... ja ją kupiłam właśnie pod taką nazwą.
Ale wiem że może być inaczej, bo często w szkółkach nie wiedzą co mają.
Gdybym wiedziała jakie są różnice między jednymi a drugimi, łatwiej byłoby mi ocenić.
Jeśli goryczka jest zielona to powinna wiosną zakwitnąć.
I jeszcze jedna rada... ona lubi luźną glebę... wtedy ładnie się rozrasta na boki.
Dorotko, spróbuj, bo są ładne.korzo_m pisze:Gabrysiu piękne goryczki, ja dawno też miałam 2 kwitnącą na wiosnę i jesienią, ale pewna zima mi je załatwiła, może kiedyś spróbuję przygodę z nimi ponowić.
Tak Markus... to było dobre sąsiedztwo.markussch01 pisze:Gabi, mialas niebywale szczescie, majac taka sasiadke.
...a z tym chodzeniem po chalupkach masz racje![]()
Zdjecia pierwszoklasne.
Pozdrawiam Markus
Szkoda że teraz tak nie jest...
Mam tylko nadzieję że nie będzie jeszcze gorzej.
To prawda Aniu... trzeba iść do przodu i zmieniać co się da...an-ka pisze:Piękne goryczki no i ulubiony.Dzięki za zdjęcia,mogłam do woli się napatrzeć.
Z aparatami to jak z kwiatami,nagle okazuje się,że trzeba zmienić,dokupić...hehe,uważam,że mój też nie jest tak dobry jak nowy (2 lata temu,a może 3) kupiony.
Mój aparat też nie jest stary, dostałam go w zeszłym roku na urodziny.
Służył mi już dwa sezony, ale zdjęć zrobiłam mnóstwo.
Witaj Krysiu...goryczka143 pisze:Witaj Gabrysiu!
Goryczki cudo!
Piwonię radzę kupić nie jest zbyt trudna w uprawie. Jak dbać napisałam u siebie.
Na zimę kiedy idą mrozy trzeba okryć. Ja okrywam pudłem kartonowym .
Na wiosnę czeka mnie przymusowe przesadzanie krzewów i myślę że wtedy może się znaleźć jakieś miejsce.
Z kupieniem nie ma u nas problemu... są w sklepach.
Muszę to przemyśleć.
Boguśko, albo miłość wraca jak bumerang...bogusia177 pisze: Tak ,,,,, moje ukochane ,,,a jeszcze niedawno ,,,,,,![]()
no ale z czasem przychodzi miłość do tego ,do czego miało się dystans ,,
Gabryśko czy goryczka ta Twoja u mnie posadzona kwitnie wiosną ??
bo skoro mowa o nich ,to ja z ciekawości pytam :P
Boguśko, ode mnie dostałaś dwie goryczki... jedną wiosenną i drugą tą, co u mnie nie chciała rosnąć.
Tą wiosenną dałam Ci chyba już w zeszłym roku jeśli mnie pamięć nie myli.
A ta druga kwitnie w sierpniu...
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Aaaa to już wiem ..ta mi zanikła ,ta co rosnąć u Ciebie nie chciała ,,,ale wiesz badylki suche zostawiłam i wiem w którym jest miejscu jak by co ,,
myślę ,że wiosną odbije :P
myślę ,że wiosną odbije :P


