

Aniu spójrz u mnie jaki wspaniały szpadel został zakupiony przez mego M,wczoraj mnie zeźlił,to dzisiaj się przymila...,nie biżuterią...,bielizną...ale...łopatą


Tego się właśnie obawialam....pocieszam się jednak tym, że krzewuszka dobrze znosi cięcie.an-ka pisze: Elżbietko moja-sasiadki krzewuszka jest wielkim krzaczorem,ale rośnie nam już około 10 lat.
To prawie drzewko-2.5 metra wys.