Bogusiny Ogród (Bogusia2)

[JSZFRED]

Bogusiu,
Wszystko w porządku daj nam znać, przesyłkę otrzymałam jestem wdzieczna bardzo, ale nie dziękuję,
Pozdrawiam serdecznie

[EwkaEs]

Bogusiu!Brak nam widoków z Twego ogrodu!

[Bogusia2]

Powielił mi sie poprzedni post ale chyba juz teraz będzie dobrze.

-- Śr 04 lis 2009 13:32 --

Ojej napisałam długi post, wysłałam i okazało się, że są dwa takie same. Jeden z nich edytowałam i zmieniałam i w rezultacie obydwa zniknęły.
Zacznę więc jeszcze raz. Witajcie Kochane, Przemiłe Ogrodniczki. . Bardzo pięknie dziękuję za miłe słowa pełne troski o moją skromna osobę . Na szczęście to tylko chroniczny brak czasu i aparatu fotograficznego powstrzymywał mnie od Forum, które podczas mojej na nim nieobecności wypiękniało. Winna jestem krótką relację z wydarzeń w moim ogródku. Śnieg i wiatr zrobiły szkody. Złamały sie dwie duże gałęzie na brzozie, hortensja bukietowa Tardiva tez straciła trzy gałęzie a przewrócona przez wiatr ławka, połamała gałązki na rododendronie.
W październiku ciągle padało, więc nie ciągnęło mnie do prac ogrodowych. Róże z gołym korzeniem sadziliśmy dopiero 27mego października. W jednej grupie posadziłam 3 Westerlandy, przesadziłam Warwicki do L.da Vinci i bedzie teraz grupa 5ci bardzo podobnych róż. Zostały posadzone jeszcze 2 Boniki i po jednej Rapsody in Blue, Dallas i Double Delight. Nie udało mi sie dokupic Duftwolke. Będę szukać tych róz wiosną. I to tyle, jezeli chodzi o róże. Posadziłam 20 cebulek cebulicy hiszpańskiej czyli hiacyncików oraz 9 cebul pieknych tulipanów. W listopadzie muszę podlać peonie jakimś specjalnym środkiem, ale nie pamiętam jego nazwy i muszę sprawdzić u Xipe. W grudniu myslę zrobic kopczyki różom i położyc kartonowe pudła na hortensje ogrodowe. No i juz chyba zostało tylko czekać do wiosny .

[EwkaEs]

Bogusiu-ja w sprawie pudeł na hortensje-czy one mają jedynie okalać krzew,czy ma być od góry także zamknięty?Nie dziw się,że pytam,ale hortensje mam po raz pierwszy i są bardzo małe.

[Bogusia2]

Ewo jak tez nie jestem szczególnie biegła w sztuce ogrodowej ale powiem Ci jak to robiłam z zeszłym roku i w tym zrobie tak samo. Dużym kartonem, takim aby zmieściła sie pod nim cała roślina nakrywałam każdą hortensję ogrodową. Też miałam straszne problemy czy robic dziury w dnie, żeby wpadało trochę światła i chyba jakos te dziury robiłam. A potem spadł snieg, mróz ścisnął i o hortensjach zapomniałam. I tak spędziły zime pod kartonami. Największa zabawa była wiosna, kiedy na dzień kartony zdejmowałam, a na noc znów je zakładałam. No ale opłaciło się, bo kwitły wszystkie . aha. Nie wiem czy to ma sens ale przed założeniem kartonów obsypałam pędy hortensji ziemią, czyli zrobiłam im kopczyki, jak różom. Nie wiem czy pomogło, ale chyba nie zaszkodziło.

[Jurek_9]

"Duftwolke" mają jeszcze tu http://www.swiatroz.pl

[Bogusia2]

Jurku byłamw tym sklepie w sobotę, 24 października i nie mieli Duftwolke. Za to kupiłam u nich albo w centrum ogrodniczym zaraz obok, Rapsody in Blue, której nie spodziewałam się znaleźć. Bardzo mi zalezy na Duftwolke, bo lubie koralowe róże i do tego pachnace. Mam juz dwie i bardzo się nimi całe lato zachwycałam. Te, które mam pochodzą z Rosarium, ale w tym roku jakoś się nie zobyłam, żeby do nich zameilować. Teraz juz chyba troche za późno.

[EwkaEs]

Bogusiu-dzięki za poradę w sprawie zimowania hortensji!

[oliwka]

Zakupiłaś sobie Rapsody
Też zamierzam ją mieć.
Ten środek na piwonie to chyba Dithane (ale głowy nie dam) i planuję podlewać je nim wiosną.
Teraz mi się nie chce :P

[Jurek_9]

Dzisiaj byłem u nich i były
Najlepiej zadzwoń i zapytaj się.
Pozdrawiam - Jurek

[Bogusia2]

Dziękuję Jurku za wiadomość o Duftwolke. Pojadę tam w najbliższą sobotę albo w poniedziałek. Tak, masz racje Oliwko, ten środek tak się właśnie nazywa. Ja też się ucieszyłam jak zobaczyłam Rapsody in Blue. W ogóle mieli mnóstwo odmian tylko akurat nie Duftwolke. Mam nadziję, że moja Rapsody będzie taka jak widziałam u jednej z ogrodniczek w =różanym wątku Czołgistek. Wiem jednak, że jak jej się miejsce nie spodoba potrafi być "byle jaka" różą. Oliwko czy zrobiłaś juz kopczyki różom zeszłorocznym?

[oliwka]

Jeszcze nie.
U mnie przez 3 noce było parę stopni mrozu, ale tyle chyba wytrzymają
teraz jest znowu cieplej i nawet deszczowo.
Poczekam jeszcze.

[cilla77]

Witaj Bogusiu!
Bardzo się wszyscy cieszymy, że wróciłaś do Nas po dłuższej przerwie. Tak czasami bywa, że inne rzeczy Nas pochłaniają, ale tutaj zawsze miło się wraca...
Widzę że mimo wszytko pasja ogrodowa nie przeszła - nasadziłaś nowości - tylko czekać wiosny. Niektórzy tutaj mawiają - że to już niedługo Bogusiu ja róże sadziłam w zeszłym roku nawet w grudniu i przetrwały. Teraz jak spotkam w markecie "bidulke" za 1zł to też przygarnę One sprawiają potem najwięcej radości, gdy się odwdzięczają kwitnieniem. Hortensją połamaną się nie martw, i tak wiosną mocniej musisz przyciąć. Ja zrobiłam już kopce hortensjom a gdy nastaną mrozy założę kożuszki z fizeliny. Róże też nogi mają zakryte i na tym zakończe opiekę nad nimi. Zobaczymy jaka będzie zima.
A i cieszę się że Bogusiu wzięłaś udział w konkursie różanym!
Buziole wielkie i uściski!

[Bogusia2]

Jak miło widzieć Was u moim ogrodzie . Będę działać ogrodniczo na początku przyszłego tygodnia, bo będę na urlopie. Planuję pojechac po 2 krzewy Duftwolke i szybciutko je posadzić, spryskam peonie, wyzbieram, ile sie da, zainfekowane czarna plamistością liscie róz no i będę grabic trawnik. Róż podobnie jak Ty Oliwko jeszcze nie będę kopczykować. Zrobie za to kopczyki hortensjom no i zrobie wreszcie trochę zdjęć póżnojesiennemu ogrodowi.

[Jurek_9]

Jak będziesz w sklepie to podpytaj się co mają
Parę perełek tam jest - szczególnie odporne okrywowe róże Noack`a: 'Celina', "Loredo', 'Heidetraum' czy 'Heidefeuer' ...
Udanych zakupów i trochę się potarguj .