Grażko - w naturze wygląda to jeszcze lepiej.
Zdjęcia tylko dodają wyrazistości bo głębię widzi tylko ludzkie oko.
Eluś - też jeszcze nie jadłam tego żurku, więc może zjemy go tam razem ?
Gdyby była pogoda, to może dałoby się nawet w tym roku.
Polu - witaj w Beskidzie.
Tak, masz rację.
Konik - kucyk - jest do dzisiaj, tylko strasznie brudny i taki smutny, jakby już ze starości.
U mnie też tak samo, czyli beznadziejnie ponuro.