Poszukaj , może coś jeszcze wpadnie Ci w oko.
Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Małgosiu, żaden problem żeby tylko chciało popadać
Poszukaj , może coś jeszcze wpadnie Ci w oko.
Poszukaj , może coś jeszcze wpadnie Ci w oko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Przepiekne te rosliny u Ciebie Grażynko, na różę gapiłam sie chyba z 10 minut - cudo. 
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Agrażko - dzięki za wizytę w moim ogródku. Cieszę się że podoba Ci się ta bezimienna różyczka. Ja też ją uwielbiam, bo w trakcie kwitnienia zmienia kolory i kwitnie nieustannie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Grażynko jako, że nie hoduję datur (ze względu na mocną przewiewność mojego ogrodu), bardzo mi się podobają, a Twoje są prześliczne.
Zawilca, takiego jak na Twoim zdjęciu, udało mi się zlikwidować, ale było ciężko.
Róża zmieniająca kolory - kapitalna.
Jednak najbardziej podobają mi się hosty, pomimo obżarcia przez ślimaki, prezentują się wspaniale.
Zawilca, takiego jak na Twoim zdjęciu, udało mi się zlikwidować, ale było ciężko.
Róża zmieniająca kolory - kapitalna.
Jednak najbardziej podobają mi się hosty, pomimo obżarcia przez ślimaki, prezentują się wspaniale.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Cieszę się Lilu31 że mnie odwiedziłaś. A więc nie tylko ja miałam problemy z zawilcem. Co zrobiłaś że udało Ci się go zlikwidować ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Z pewnością już niedługo, bo one bardzo lubią wilgoć a skoro u Ciebie pada, to będą rosły jak na drożdżach.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Trudno mi Izo odpowiedzieć na to pytanie. Bo mam takie z zielonymi i zaczerwienionymi liśćmi. Ale jedne i drugie są samosiejkami.Może zależy to od zapylenia a może od stanowiska. Te które rosną w pełnym słońcu mają zaczerwienione liście. Może też to być efektem nierównomiernego rozsypania kompostu jesienią ubiegłego roku. A może jedno i drugie?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Z moich obserwacji wynika, że zależy to od wilgotności podłoża i od kwasowości. Tam gdzie bardziej sucho listki są jaśniejsze.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Chatte - żaden kwiatek nie jest beznadziejny. Te twoje może dopiero nabiorą koloru jesienią. Moje mają taki kolor bo już wiele innych przekwitło i szykują się do zimowego snu, a poza tym u mnie jest straszna susza, co też może pomagać w wybarwianiu się liści. Bądż dobrej myśli - jesienią będą piękne twoje szarłaty a moich już nie będzie. 
Kryseczko - może masz rację, bo w moim ogrodzie ziemia ma różną kwasowość. Ta bliżej świerków jest kwaśna a ta w słońcu bardziej zasadowa. Jutro pójdę to sprawdzić.
Kryseczko - może masz rację, bo w moim ogrodzie ziemia ma różną kwasowość. Ta bliżej świerków jest kwaśna a ta w słońcu bardziej zasadowa. Jutro pójdę to sprawdzić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Moje zawsze takie były. Późną jesienia też . O takie

Jak chodzi o wilgoć, to u mnie raczej wszystkie mają sucho. Ale rzeczywiście Krysiu musisz mieć rację z tą kwasowością gleby. Ja mam wszędzie kwaśną. Spróbuję zebrać trochę nasion, zwapnować gdzieś kawałek i tam wysiać. Może będę miała takie jaskrawe
Własciwie nie są takie najgorsze w kolorze, ale maja zielone liście i jakiś taki nieciekawy kształt kwiatostanu. W tym roku jestem nimi szczególnie zdegustowana

Jak chodzi o wilgoć, to u mnie raczej wszystkie mają sucho. Ale rzeczywiście Krysiu musisz mieć rację z tą kwasowością gleby. Ja mam wszędzie kwaśną. Spróbuję zebrać trochę nasion, zwapnować gdzieś kawałek i tam wysiać. Może będę miała takie jaskrawe
Własciwie nie są takie najgorsze w kolorze, ale maja zielone liście i jakiś taki nieciekawy kształt kwiatostanu. W tym roku jestem nimi szczególnie zdegustowana



