Genia
Ogród Pelagii cz.2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.2
Agnieszko to u mnie będzie problem . W przyszłym roku mąż
obiecał wstawić okno w piwnicy ale do tego czasu muszę sobie radzić .
Genia
Genia
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Geniu
Przetrzymaj jak najdłużej na dworze ( możesz ocieplić donicę).
W razie zimna zagrażającego, schowaj do domu w najzimniejsze miejsce, np. przy drzwiach od balkonu. Potem wystaw ponownie. Ja tak robię z tymi co są na balkonie, mniejsze doniczki wsadzam w pudło. W zeszłym r. były schowane 2 -3 tygodnie, co już dało im impuls do szybszego zakwitnięcia . Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przyrosty cebulowych, które urosły w piwnicy później przemarzły .
Pozdrówki

Przetrzymaj jak najdłużej na dworze ( możesz ocieplić donicę).
W razie zimna zagrażającego, schowaj do domu w najzimniejsze miejsce, np. przy drzwiach od balkonu. Potem wystaw ponownie. Ja tak robię z tymi co są na balkonie, mniejsze doniczki wsadzam w pudło. W zeszłym r. były schowane 2 -3 tygodnie, co już dało im impuls do szybszego zakwitnięcia . Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przyrosty cebulowych, które urosły w piwnicy później przemarzły .
Pozdrówki
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aguś no u Ciebie jeszcze całkiem przyzwoita jesień w ogrodzie
bałem się, że ta zima zawita już na dobre
kaczucha na sankach wymiata

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aga pięknie wygląda tak nie posprzątane....
I widzę na jednej z fotek szałwię muszkatołową....
naprawdę ładnie Ci urosła i widać że zakwitnie w przyszłym roku...
nawet takie rozetki są fajne no nie?
Ale wiesz jak ona kwitnie?
rozwałiła mnie kaczka....normalnie nie mogę...
I widzę na jednej z fotek szałwię muszkatołową....
naprawdę ładnie Ci urosła i widać że zakwitnie w przyszłym roku...
nawet takie rozetki są fajne no nie?
Ale wiesz jak ona kwitnie?
rozwałiła mnie kaczka....normalnie nie mogę...
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Sylwek i Grzesiu
Kaczuchą mnie dziś rozśmieszacie cały dzień ( Ola zaczęła)!
'' Kaczucha na sankach wymiata'' - wyobraziłam sobie, jak zapiernicza na tych sankach z górki, ale taka animowana z kreskówki, jak Kaczor Donald he he !
Jesień na całego Sylwek, stałam dziś pod śliwką i obliczałam ile worków listków jeszcze spadnie.
Szałwia od Grzesia z Krot. jest piękna ! Wiem Grześ, jak ona kwitnie, przesadzę ją do gruntu czekam aż mieczyki zrobią miejsce.
Moja dzisiejsza działalność w ogródku ograniczyła się do zgrabienia 3 siat listowia przy nikłym świetle kaganka i nikłej pomocy syna.
Dziś widziałam pierwszą straszną dynię z oczami i buźką, niebawem zainstalujemy nasze w ogrodzie
Kaczuchą mnie dziś rozśmieszacie cały dzień ( Ola zaczęła)!
'' Kaczucha na sankach wymiata'' - wyobraziłam sobie, jak zapiernicza na tych sankach z górki, ale taka animowana z kreskówki, jak Kaczor Donald he he !
Jesień na całego Sylwek, stałam dziś pod śliwką i obliczałam ile worków listków jeszcze spadnie.
Szałwia od Grzesia z Krot. jest piękna ! Wiem Grześ, jak ona kwitnie, przesadzę ją do gruntu czekam aż mieczyki zrobią miejsce.
Moja dzisiejsza działalność w ogródku ograniczyła się do zgrabienia 3 siat listowia przy nikłym świetle kaganka i nikłej pomocy syna.
Dziś widziałam pierwszą straszną dynię z oczami i buźką, niebawem zainstalujemy nasze w ogrodzie
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Pelagii cz.2
Dzień dobry Agnieszko!
Przyszłam z rewizytą trochę pooglądałam u Ciebie fotki. Zauroczył mnie dzwonek - śliczniutki.
Mam go na skalniaku ale ten prezentuje się pysznie.
Miłej niedzieli.
Przyszłam z rewizytą trochę pooglądałam u Ciebie fotki. Zauroczył mnie dzwonek - śliczniutki.
Mam go na skalniaku ale ten prezentuje się pysznie.
Miłej niedzieli.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aguś piękną jesień pokazałaś
gdyby tylko pogoda była ładniejsza można by się tym pięknem napawać , a mi nawet nosa z domu się nie chce wystawić 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Witaj Krysiu !
Twoje skalniaki są wyjątkowe, dzwonek musi wyglądać w takiej oprawie fantastycznie.
Taki sam dzwoneczek uprawiam od kilku lat w skrzynce okiennej, teraz wygląda skromnie.
Ago !
Uwierz u mnie też jest przeważnie smutna pogoda, wczoraj wyszłam mimo deszczu i ciemności.
Dziś udało mi się mimo opadów troszkę podziałać.
Poobcinać piwonie i inne padłe byliny. Jeszcze z tydzień i moje główne drzewo - mirabelka będzie łyse. Fajnie, bo trochę szkoda czasu na ciągłe wybieranie małych listków z doniczek i rabat.
Jutro spotkam się ostatni raz z sympatycznymi Państwem z Wrocka, ciacho właśnie się piecze.
Pozdrówki

Twoje skalniaki są wyjątkowe, dzwonek musi wyglądać w takiej oprawie fantastycznie.
Taki sam dzwoneczek uprawiam od kilku lat w skrzynce okiennej, teraz wygląda skromnie.
Ago !
Uwierz u mnie też jest przeważnie smutna pogoda, wczoraj wyszłam mimo deszczu i ciemności.
Dziś udało mi się mimo opadów troszkę podziałać.
Poobcinać piwonie i inne padłe byliny. Jeszcze z tydzień i moje główne drzewo - mirabelka będzie łyse. Fajnie, bo trochę szkoda czasu na ciągłe wybieranie małych listków z doniczek i rabat.
Jutro spotkam się ostatni raz z sympatycznymi Państwem z Wrocka, ciacho właśnie się piecze.
Pozdrówki
Re: Ogród Pelagii cz.2
Ładnie jesienne widoczki u Ciebie Aguś
. Co mi przypomina, że powinnam się zabrać za porządki a tu wieje chłodem i wyjść z ciepłego domku nie sposób. 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród Pelagii cz.2
No to prawdziwa z Ciebie ogrodniczka
No nareszcie Ani rodzice wrócą i opowiedzą co tam tyle czasu robili.
Chyba już ich tęsknota za ogródkiem zżera.
No nareszcie Ani rodzice wrócą i opowiedzą co tam tyle czasu robili.
Chyba już ich tęsknota za ogródkiem zżera.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Agniesiu widoczki super )))
Widzę że mieliście okazje się pożegnać
i następne mile wspomnienia 
Widzę że mieliście okazje się pożegnać
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Pelagii cz.2
Olu
Dla mnie taka pogoda nie straszna, nawet w wichurę 130 km / godz. byłam w ogrodzie.
Lepiej się czuję nawet, jak zmoknę, zmarznę i się pobrudzę ale coś zrobię, niż siedzę ze świadomością niemocy i patrzę na ciemność i deszcz za oknem.
Tak Stasia mówiła, że już bardzo tęskni za swoim ogrodem
Jolu
Dzięki
Rodzice Ani niebawem dotrą do swojego miasta.
To bardzo mili i ciepli ludzie, cieszę się, że mogliśmy trochę się nagadać
Dziś po ciemku walczyłam z 3 metrową dziką różą, udało mi się usunąć większość gałęzi ale nie dała się upchać z powrotem
Wywaliłam szkielety koralików z donicy, schowałam eukomisy, pół szlaucha,byczą donicę i konew.
Eeech ile jeszcze roboty przed zimą
Pozdrówki
Dla mnie taka pogoda nie straszna, nawet w wichurę 130 km / godz. byłam w ogrodzie.
Lepiej się czuję nawet, jak zmoknę, zmarznę i się pobrudzę ale coś zrobię, niż siedzę ze świadomością niemocy i patrzę na ciemność i deszcz za oknem.
Tak Stasia mówiła, że już bardzo tęskni za swoim ogrodem
Jolu
Dzięki
Rodzice Ani niebawem dotrą do swojego miasta.
To bardzo mili i ciepli ludzie, cieszę się, że mogliśmy trochę się nagadać
Dziś po ciemku walczyłam z 3 metrową dziką różą, udało mi się usunąć większość gałęzi ale nie dała się upchać z powrotem
Wywaliłam szkielety koralików z donicy, schowałam eukomisy, pół szlaucha,byczą donicę i konew.
Eeech ile jeszcze roboty przed zimą
Pozdrówki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród Pelagii cz.2
[quote="pelagia72"] Olu
Dla mnie taka pogoda nie straszna, nawet w wichurę 130 km / godz. byłam w ogrodzie.
Lepiej się czuję nawet, jak zmoknę, zmarznę i się pobrudzę ale coś zrobię, niż siedzę ze świadomością niemocy i patrzę na ciemność i deszcz za oknem.
Tak Stasia mówiła, że już bardzo tęskni za swoim ogrodem
I nic na główkę Tobie nie spadło
Daję Tobie certyfikat prawdziwego ogrodnika 
Dla mnie taka pogoda nie straszna, nawet w wichurę 130 km / godz. byłam w ogrodzie.
Lepiej się czuję nawet, jak zmoknę, zmarznę i się pobrudzę ale coś zrobię, niż siedzę ze świadomością niemocy i patrzę na ciemność i deszcz za oknem.
Tak Stasia mówiła, że już bardzo tęskni za swoim ogrodem
I nic na główkę Tobie nie spadło
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Pelagii cz.2
Aguś witaj na moich drzewach owocowych jeszcze zielone liście , zastanawiam się kiedy one spadną .
Piękne jesienne zdjęcia wkleiłaś.
Szkoda że rodzice Ani mieli tak brzydką pogodę , chyba że u Was było inaczej .
U mnie przez większość czasu było ponuro .
Dziś od rana słoneczko oby na dłużej .
Genia
Piękne jesienne zdjęcia wkleiłaś.
Szkoda że rodzice Ani mieli tak brzydką pogodę , chyba że u Was było inaczej .
U mnie przez większość czasu było ponuro .
Dziś od rana słoneczko oby na dłużej .
Genia








