Przepiękny okaz. Ja zawsze żałuję, że one tylko sezonowe są
Ogródek bogumily i marzeny 63
-
Anaka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Bogusiu, tej Kobei należała się taka sesja
Przepiękny okaz. Ja zawsze żałuję, że one tylko sezonowe są
Przepiękny okaz. Ja zawsze żałuję, że one tylko sezonowe są
Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Aniu masz rację szkoda że jest jednorocznaAnaka pisze:Bogusiu, tej Kobei należała się taka sesja![]()
Przepiękny okaz. Ja zawsze żałuję, że one tylko sezonowe są
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Śliczna kobea i chryzantemy, czy one zimują w gruncie (chryzantemy)?
Jakie to są zabiegi "obcinanie hortensji"? Ja musiałam swoja obciąć całą w tym roku bo zmarzła, teraz jest ładny krzaczek ale nie kwitła.
Chyba nie muszę nic obcinać
szkoda by było.
Podglądam i dopytuję, bo dopiero od tego roku mam więcej roślin ozdobnych. I chyba będzie jeszcze więcej
.
Do tej pory tylko drzewa i krzewy owocowe no i warzywa były.
Nawet róże, które były posadzone rosły sobie i bałam się je obciąć. W tym roku cięłam i jeszcze kwitną.
Pozdrawiam.
Jakie to są zabiegi "obcinanie hortensji"? Ja musiałam swoja obciąć całą w tym roku bo zmarzła, teraz jest ładny krzaczek ale nie kwitła.
Chyba nie muszę nic obcinać
Podglądam i dopytuję, bo dopiero od tego roku mam więcej roślin ozdobnych. I chyba będzie jeszcze więcej
Do tej pory tylko drzewa i krzewy owocowe no i warzywa były.
Nawet róże, które były posadzone rosły sobie i bałam się je obciąć. W tym roku cięłam i jeszcze kwitną.
Pozdrawiam.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Tak pięknej kobei to ja na oczy nie widziałam.
W zeszłym roku ją posiałam...wyszło mi takie byle co, nie wiem dlaczego. Z hortensjami także mam problem...nigdy nie wiem czy przycinać czy nie i kiedy. Pozdrawiam...życzę przyjemnej niedzieli. 
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Marylko i Zeniu hortensję różową obcinamy teraz nad 3 oczkiem od ziemi i okrywamy jedliną albo otuliną , odkrywamy dopiero po zimnej Zośce bo jak wcześniej odkryłyśmy to młode przyrosty chwycił mrozek i wcale nie kwitły , zakwitły dopiero te przyrosty które wyrosły z korzenia . Natomiast biała hortensja jest też obcinana teraz ale jej nie okrywamy bo ona młode przyrosty wypuszcza póżniej więc wiosną nie przemarżnie.
Zeniu z tą kobeą były przeboje bo ja dostałam jej nasionka od szefowej , Marzena wsiała za wcześnie i to wszystkie nasionka
:x - wykiełkowały bardzo szybko i przed Zośką były przesadzone do gruntu bo były już za wysokie , jak przyszły przymrozki to kobea podmarzła i zrobiła się bordowa już myślałyśmy , że pójdzie na kompost a jak zrobiło się ciepło to wtedy ruszyła może dlatego , że rośnie w bardzo dobrej kompostowej ziemi i była często zasilana drożdżówką.
Zeniu z tą kobeą były przeboje bo ja dostałam jej nasionka od szefowej , Marzena wsiała za wcześnie i to wszystkie nasionka
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Marylko nasze chryzantemy zimują w gruncie. W innych ogródkach widziałam takie same tylko białe . Na zimę są tylko przycinane . Koleżanka z pracy dostała w zeszłym roku gratis już po Wszystkich Świętych doniczkę chryzantem które nie zostały sprzedane i posadziła do ogrodu poobcinała gałązki i przykryła korą , w tym roku wyrosła jej piękna chryzantema .maryla-56_56 pisze:Śliczna kobea i chryzantemy, czy one zimują w gruncie (chryzantemy)?
Pozdrawiam.
My w zeszłym roku kupiłyśmy malutkie sadzoneczki już kwitnące i na wiosnę były posadzone do gruntu wyrosły takie jak na zdjęciach.Teraz trzymamy w pomieszczeniu , żeby w lutym poobcinac na sadzonki i hodowac w gruncie tylko jak zaczną rosnąc to podobno trzeba uszczykiwac czubki , żeby nie porosły takie dzidy jak u nas .




Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Chyba w tym roku po Wszystkich Św. posadzę chryzantemy na działce, teraz mam tylko 3 kolorki.
A ja uwielbiam je
I ten zapach lubię, chociaż inni mówią, że śmierdzą.
Teraz jadę na działke, mam 2 trawy do posadzenia.
Miłej niedzieli.
A ja uwielbiam je
Teraz jadę na działke, mam 2 trawy do posadzenia.
Miłej niedzieli.
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Znów za oknem słychać jak pada deszcz.
Czy te nasionka hibiskusa to nie zgniją.
Do grudnia jeszcze cały miesiąc, a nawet wytrzymałe aksamitki gniją.
Czy mały hibiskus też troche osłonić jak zaczną się przymrozki?
Pozdrawiam
Czy te nasionka hibiskusa to nie zgniją.
Do grudnia jeszcze cały miesiąc, a nawet wytrzymałe aksamitki gniją.
Czy mały hibiskus też troche osłonić jak zaczną się przymrozki?
Pozdrawiam
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Marylko możesz go osłonic . Ja dostałam nasionka które zimowały na hibiskusie i bardzo ładnie na wiosnę wykiełkowały.
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Witam.
Dzisiaj sprawdziłam hibiskusa - nasionka są, więc okryłam trochę korzonki torfem z trocinami
żeby nie zmarzł, on jest jeszcze mały
Jeśli nie będzie już deszczy to na pewno uda się te nasionka zebrać.
Dorosłe hibiskusy ( tak ok.180 cm) to nie trzeba zabezpieczać?
Chyba, że przed królikami?
Pozdrawiam.
Dzisiaj sprawdziłam hibiskusa - nasionka są, więc okryłam trochę korzonki torfem z trocinami
żeby nie zmarzł, on jest jeszcze mały
Jeśli nie będzie już deszczy to na pewno uda się te nasionka zebrać.
Dorosłe hibiskusy ( tak ok.180 cm) to nie trzeba zabezpieczać?
Chyba, że przed królikami?
Pozdrawiam.
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Jeszcze zapomniałam, hortensję obcięłam nad trzecim oczkiem i tez okryłam korzonki.
Oczywiście 2 krzaki, bo jeszcze nie kwitły. Jednego M nie chciał obciąć
.
Oczywiście 2 krzaki, bo jeszcze nie kwitły. Jednego M nie chciał obciąć
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Marylko w przyszłym roku sprawdzisz które będą ładniej kwitły te obcięte czy ten którego M nie chciał obciącmaryla-56_56 pisze:Jeszcze zapomniałam, hortensję obcięłam nad trzecim oczkiem i tez okryłam korzonki.
Oczywiście 2 krzaki, bo jeszcze nie kwitły. Jednego M nie chciał obciąć.
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
-
bogumila
- 1000p

- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek bogumily i marzeny 63
Marylko my tych większych nie okrywamy tylko te małe owijamy otuliną ale one jeszcze nie kwitły , tego małego możesz też owinąc otuliną bo chyba dopiero w tym roku go wsadzałaś .maryla-56_56 pisze:Witam.
Dzisiaj sprawdziłam hibiskusa - nasionka są, więc okryłam trochę korzonki torfem z trocinami
żeby nie zmarzł, on jest jeszcze mały![]()
Jeśli nie będzie już deszczy to na pewno uda się te nasionka zebrać.
Dorosłe hibiskusy ( tak ok.180 cm) to nie trzeba zabezpieczać?
Chyba, że przed królikami?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki




